Na progu zła recenzja

Nasz dom

Autor: @coolturka104 ·1 minuta
2020-04-16
Skomentuj
7 Polubień
RECENZJA

Louise Candlish: Na progu zła
Wydawnictwo: Muza
Kategoria: thriller psychologiczno - obyczajowy
Data premiery: 15 kwietnia 2020r.
Stron: 512

Wyobraź sobie, że wracasz do domu z kilkudniowego wyjazdu i widzisz, że ktoś obcy się do niego wprowadza. To właśnie spotkało Fionę. Jej mąż Abraham i ich dwaj synowie zniknęli. Zniknęło też całe dotychczasowe wyposażenie. Wszystko wskazuje na to, iż mąż wykorzystując sytuację sprzedał dom pod nieobecność żony. Zrobił to w tajemnicy i bez jej zgody. Ale czy tak wygląda prawda? To byłoby zbyt oczywiste.
Abraham nigdy do świętych nie należał i od zawsze miał skłonności do autodestrukcji, szybka jazda, alkohol i piękne kobiety to tylko nieliczne z powodów, które doprowadziły do katastrofy, największym błędem okazały się kłamstwa.

Wydarzenia poznajemy naprzemiennie z perspektywy obu głównych bohaterów. Fiona jest uczestnikiem podcastu to multimedialna forma pamiętnika a Abraham pisze list, który jest jego swoistą spowiedzią.
Początkowo zachłystuję się opowieścią i "pożeram" stronę za stroną myśląc, że to zaskakująca i wprost niewiarygodna historia! Potem następuje wyhamowanie emocji lecz wciąż z ogromnym podekscytowaniem śledzę losy tej dwójki, a ukrywa ona dużo trupów w szafie.
Historia rozkładu małżeństwa i rodziny, do czego może doprowadzić brak komunikacji, jak jedno kłamstwo rodzi kolejne, aż powstaje efekt kuli śnieżnej, która zmiecie wszystko co napotka na swej drodze.
Ten thriller psychologiczno - obyczajowy trafił bardzo w me gusta: zawiła intryga powoduje, że nie sposób oderwać się od tej historii póki nie poznam wszystkich jej szczegółów. Autorka bardzo umiejętnie prowadzi z czytelnikiem swoja grę, raz za razem podrzucając jakiś "smakowity kąsek" genialnie utrzymuje naszą uwagę z doskonałą precyzją podsycając naszą ciekawość. Jeśli tak jak ja lubicie thrillery psychologiczne z twistem, mocnym tłem obyczajowym, wyrazistymi postaciami i szczegółową analizą ich postępowania, to będziecie zachwyceni tą książką! Ja nie mogłam się oderwać.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2020-04-16
× 7 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Na progu zła
Na progu zła
Louise Candlish
6.8/10

W słoneczne styczniowe popołudnie na przedmieściach Londynu pewna rodzina wprowadza się do domu, który właśnie kupiła. Niby nic nadzwyczajnego. Poza tym, że to jest twój dom. I wcale go nie sprzedawa...

Komentarze
Na progu zła
Na progu zła
Louise Candlish
6.8/10
W słoneczne styczniowe popołudnie na przedmieściach Londynu pewna rodzina wprowadza się do domu, który właśnie kupiła. Niby nic nadzwyczajnego. Poza tym, że to jest twój dom. I wcale go nie sprzedawa...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

"Na progu zła" Louise Candlish to nie tylko thriller, ale również zaskakująco głęboka analiza ludzkich emocji, które wypływają na powierzchnię, gdy bezpieczeństwo naszego domowego ogniska zostaje zag...

@Malwi @Malwi

"Na progu zła" to jedyna powieść Louise Candlish wydana w Polsce, jakiej dotąd nie miałam przyjemności przeczytać. Postanowiłam zatem nadrobić zaległości i tak oto przeniosłam się do prominenckiej dz...

@Moncia_Poczytajka @Moncia_Poczytajka

Pozostałe recenzje @coolturka104

Miłość w cieniu wojny
W cieniu katyńskiej zbrodni

"Miłość w cieniu wojny. Jak ujawniono zbrodnię katyńską" prezentuje koszmar wojny w sfabularyzowanej formie, przy czym fikcję literacką stanowią tu tylko bohaterki i ich...

Recenzja książki Miłość w cieniu wojny
Gdy nadejdzie dzień
Gdzie Ty, tam ja

„Gdy nadejdzie dzień” to świetnie zapowiadający się pierwszy tom nowego cyklu „Ponad czasem” autorstwa Gabrielle Meyer. Wydarzenia biegną dwutorowo w czasach, w których...

Recenzja książki Gdy nadejdzie dzień

Nowe recenzje

Osobliwy dar Vanilli Bourbon
Jak pachnie miłość?
@Mania.ksiaz...:

Jak pachnie miłość? Wanilia? A może bergamotka? Nie, to chyba będzie śliwka? Ale czy jesteś pewna, bo ja bym chyba jes...

Recenzja książki Osobliwy dar Vanilli Bourbon
Rogata dusza
Tylko dla wytrwałych
@ania_gt:

Kto lubi historię, ten wie, że wbrew obiegowej opinii średniowiecze nie było li tylko czasem wzmożonej dewocji i umartw...

Recenzja książki Rogata dusza
Zaginione miasto
Eldorado - zaginione miasto.
@Malwi:

"Zaginione miasto" Anny Klejzerowicz to książka, która pochłonęła mnie od pierwszych stron. Emil Żądło, znany z poprzed...

Recenzja książki Zaginione miasto
© 2007 - 2024 nakanapie.pl