Gniew matki recenzja

Nazywam się Furia.

Autor: @klaudia.nogajczyk ·2 minuty
2021-09-26
Skomentuj
6 Polubień
Handel żywym towarem. Sprzedaż dzieci ich wykorzystywanie to temat niezwykle trudny i frustrujący. Ten proceder kojarzy się wielu ludziom z krajami trzeciego świata, gdzie ludzie z różnych pobudek sprzedają swoje dzieci. Niestety coraz częściej dowiadujemy się, że dzieje się to w krajach zamożnych, gdzie osoby posiadające władze i niewyobrażalne pieniądze mogą spełniać swoje najdziksze fantazje.

O książce "Gniew matki" autorstwa T. R. Ragan słyszałam już od dawna i przygotowywałam się do lektury bardzo długi czas nie wiedząc czy jestem gotowa, aby czytać o takim temacie. Ostatnio postanowiłam, że czas odrzucić strach na bok i przekonać się, jak na mnie wpłynie lektura tego tytułu.

Cóż mogę powiedzieć? Chyba żadne słowa nie oddadzą tego jak się czułam. Choć wiedziałam "na co się piszę" to co chwila otwierałam oczy ze zdumienia i niedowierzania wobec wydarzeń, których byłam biernym świadkiem.

Zabójstwo ukochanego męża, porwanie dzieci, wyrwanie się "szponom śmierci" przez główną bohaterkę, tylko po to aby z ogromną determinacją walczyć o odnalezienie bezbronnych dzieci, które pozbawione rodziców muszą za wszelką cenę walczyć o przetrwanie.

Naprawdę jestem pełna podziwu dla determinacji Faith, która nie pozwoliła światu zapomnieć o tym co przydarzyło się jej rodzinie.

Bardzo ciekawym aspektem były dla mnie relacje niegdyś kochającej się i wspierającej rodziny w obliczu tragicznego wydarzenia. Jak się zmieniają, dojrzewają, rosną w siłę.

Dodatkowo otrzymujemy aspekt spotkania grupy nie radzącej sobie z emocjami, którzy potrafią na chwilę odłożyć swoje problemy, aby pomóc innym, obcym ludziom.

Niestety otrzymujemy także obraz ludzi związany z szeroko pojętym handlem ludźmi w tym przypadku dziećmi. Jest to wręcz nieprawdopodobne jak niektórzy ludzie, być może mając własne dzieci tak lekko podchodzą do cierpienia innych, rozwijających się małych ludzi, którzy powinni być kochani mieć szczęśliwe dzieciństwo, a zamiast tego otrzymują niesprawiedliwą lekcję od życia, skrzywdzoną psychikę oraz brak wiary w dorosłych ludzi.

Podsumowując: Czytając książki o bardzo ciężkiej tematyce, a "Gniew matki" zdecydowanie do nich należy najczęściej rezygnuję z oceny, bo co w nich mamy tak naprawdę oceniać? Język, akcję, bohaterów? A może coś jeszcze innego? Jednakże w tym przypadku zrobiłam wyjątek, ponieważ jest to niezwykle, ważna i potrzebna książka dzięki, której niektórym osobom mogą "spaść klapki z oczu" i być może będą bardziej uważni na to co się dzieje wokół nich, choćby w sąsiedztwie. Ja ze swojej strony proszę i zachęcam, żeby przeczytać ten tytuł i polecać go dalej.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2021-09-25
× 6 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Gniew matki
Gniew matki
T.R. Ragan
8.1/10
Cykl: Faith McMann, tom 1
Seria: Mroczna strona

Życie Faith McMann legło w gruzach, kiedy pewnego dnia po powrocie do domu zastaje zamordowanego męża, a dzieci zostały porwane. Wszechogarniający strach i niepokój o los dzieci sprawiają, że życie s...

Komentarze
Gniew matki
Gniew matki
T.R. Ragan
8.1/10
Cykl: Faith McMann, tom 1
Seria: Mroczna strona
Życie Faith McMann legło w gruzach, kiedy pewnego dnia po powrocie do domu zastaje zamordowanego męża, a dzieci zostały porwane. Wszechogarniający strach i niepokój o los dzieci sprawiają, że życie s...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

"Gniew matki" T.R. Ragan Dotychczasowe poukładane życie Faith legło w gruzach. Mąż kobiety z niewiadomych przyczyn zostaje zamordowany, dzieci porwane, a Faith sama cudem unika śmierci. Nieudolne, o...

@sarzynskikacper @sarzynskikacper

Mówi się, że na świecie jest pięć żywiołów. Woda, ogień, powietrze, ziemia i wkurzona kobieta. Ten ostatni jest szczególnie niebezpieczny, kiedy jest nie tylko wkurzoną kobietą, ale dodatkowo wkurz...

@magdag1008 @magdag1008

Pozostałe recenzje @klaudia.nogajczyk

Zapomniane na śmierć
Pamiętać o zapomnianych.

Nora Roberts jako J.D. Robb zachwyciła mnie już przy poprzednim tomie "Śmierć wiarołomnym", która była moim odkryciem tak znanej i podziwianej autorki z tej mojej ulubio...

Recenzja książki Zapomniane na śmierć
Kierowca 71
Zwierzenia pewnego (wesołego kierowcy).

Czy zastanawialiście się kiedyś co sobie myśli kierowca komunikacji miejskiej w Waszym mieście, gdy siedzi odizolowany od pasażerów?. Czy ocenia każdego kto wchodzi, aby...

Recenzja książki Kierowca 71

Nowe recenzje

Nikczemna fortuna
Nikczemna fortuna
@guzemilia2:

Wolicie książki, które dzieją się teraz czy w przyszłości a może w przyszłości? Ja raczej wolę książki, które dzieją s...

Recenzja książki Nikczemna fortuna
Mine to Have
Romantyczna opowieść o przeznaczeniu i drugiej ...
@burgundowez...:

“Mine to have” autorstwa Natashy Madison to romantyczna opowieść o przeznaczeniu i drugiej szansie, która rozpoczyna se...

Recenzja książki Mine to Have
Wieczny mąż
Ten trzeci
@aga.kusi_po...:

Gdy bierzesz do ręki Dostojewskiego, to wiesz, że historia może i będzie należała do lekkich, ale już lektura wymagać b...

Recenzja książki Wieczny mąż
© 2007 - 2024 nakanapie.pl