Złote enklawy recenzja

NIE WIERZĘ, ŻE TO KONIEC

Autor: @sanaecozy ·2 minuty
2023-04-17
Skomentuj
4 Polubienia
Nie będę ściemniać, Scholomance to moja miłość i mówię o tym wprost. Humor, dialogi i bohaterowie w tej serii są nie do zastąpienia. To bardzo nieszablonowa opowieść pełna sarkazmu i czarnego humoru. Zakochałam się od pierwszych stron i nie przeszkadzają mi w niej nawet BARDZO długie rozdziały, które zazwyczaj mnie przytłaczają (też sprawdzacie ile dany rozdział ma stron, nim zaczniecie go czytać? Tutaj lepiej tego nie robić, bo trochę to zajmuje).

Ostatnie strony drugiego tomu wywołały ogromny szok i niedowierzanie, dlatego chwała, że od razu pod ręką miałam kolejną część!

Przejdźmy do niego.

Finał tej historii dalej zawiera wszelkie zalety z poprzednich tomów, ale do tego, akcja w nim niesamowicie się rozwija. Opuszczamy Scholomance i poznajemy świat na zewnątrz, po czym podróżujemy od jednej enklawy do drugiej, ponieważ El musi pomóc im przetrwać i jak to ona - niekoniecznie jest z tego zadowolona.

Przy okazji nasza ulubienica rozwiąże sporą liczbę zagadek, bo tyle zwrotów akcji i zaskoczeń, to ja chyba nigdy nie przeżyłam! Autorka wprowadziła rozwiązania, które doprawdy mnie zszokowały, zwłaszcza takie jedno dotyczące pewnej kluczowej postaci. Do tej pory zastanawiam się dlaczego sama na to nie wpadłam! Niby poszlaki były, ale jak to tak... A JEDNAK.

Ile ja emocji przeżyłam dzięki tej części.

Nie będę ukrywać, że nie spodobał mi się nagły rozwój relacji El z koleżanką. Jakoś tak mi to nie pasowało... 🤨 Jakby wiecie, dosłownie trzy razy czytałam to samo, bo miałam wrażenie, że coś źle rozumiem, przecież nie dość, że nic na to nie wskazywało, to mimo ciągłej argumentacji autorki, to nope, za cholerę to nie pasowało i mocno mi zgrzytało - na siłę! Dlatego takie meh. Jednak poza tym minusem, jestem zachwycona, nawet mimo tęsknoty za szkołą (która i tak się pojawia!), bo wcześniej to głównie ona dodawała uroku.

Nie da się ukryć, że trzecia część ZNACZNIE różni się od swoich poprzedniczek, naprawdę zmiana tła wydarzeń mocno wpłynęła na tę historię, ale przyznam, że w sposób pozytywny, w tym tomie dużo się dzieje, więc wielbiciele akcji w końcu będą mogli być usatysfakcjonowani tą serią, a w centrum wydarzeń nieustannie znajdują się nasi ulubieńcy z poprzednich tomów - dla mnie rewelacja.

Lubię książki, w których każde słowo ma znaczenie, a nie są zapychaczami, to jedna z tych, ma sporo opisów, ale nie takich, które można pomijać, a takich, które potrafią rozbawić. Mam nadzieję, że ta seria zyska większy rozgłos, bo na to zasługuje. Ja z pewnością będę ją wszędzie promować!

NO I TA OKŁADKA, piękna, prawda????

Ode mnie 7/10 ⭐ Solidne zakończenie.

Złote enklawy przeczytałam w ramach współpracy barterowej z wydawnictwem Rebis.

Moja ocena:

× 4 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Złote enklawy
Złote enklawy
Naomi Novik
7.5/10
Cykl: Scholomance, tom 3
Seria: Fantasy (Rebis)

Trzeci tom cyklu „Scholomance” Ratowanie świata to test, do którego żadna szkoła nie zdoła cię przygotować – taka jest triumfalna konkluzja trylogii będącej bestsellerem „Sunday Times”, zapoczątkowa...

Komentarze
Złote enklawy
Złote enklawy
Naomi Novik
7.5/10
Cykl: Scholomance, tom 3
Seria: Fantasy (Rebis)
Trzeci tom cyklu „Scholomance” Ratowanie świata to test, do którego żadna szkoła nie zdoła cię przygotować – taka jest triumfalna konkluzja trylogii będącej bestsellerem „Sunday Times”, zapoczątkowa...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Wyjście ze Scholomance nie było takie łatwe. To jednak zostawiając tam ukochanego “idiotę” nie jest prosto. Kiedy zaczynasz coś czuć, tworzyć plany, ciężko jest Ci się pogodzić z tym, że ktoś je niw...

@M_d_books @M_d_books

Pozostałe recenzje @sanaecozy

Galeria Snów DallerGuta
Mogło być lepiej

Miałąm wobec niej oczekiwania, przyznaję, mignęło mi kilka naprawdę głośnych zachwytów. A gdy zobaczyłam, że niektóre są od osób, które nie lubią moich ulubionych otulac...

Recenzja książki Galeria Snów DallerGuta
Bezsilna
Liczyłam na coś lepszego, ale wciąga bez reszty!

Ma w sobie coś takiego przez co nie da się jej odłożyć, a człowiek czyta z wypiekami na twarzy, ale jednocześnie jest przewidywalna i nie trzyma w napięciu. Po prostu za...

Recenzja książki Bezsilna

Nowe recenzje

Carmilla
Carmilla
@mommy_and_b...:

" [...] Dziękuję Bogu, że moje dziecko zmarło bez cienia podejrzenia, co wywołało jej chorobę. Odeszła, nie pojmując je...

Recenzja książki Carmilla
Gdzie jest moja żona
Gdzie jest moja żona
@mommy_and_b...:

" [...] Przy­go­tuj mi­lion dolarów albo nigdy wię­cej jej nie zo­ba­czysz. Masz ty­dzień. Cze­kaj na dalsze in­struk­c...

Recenzja książki Gdzie jest moja żona
Marionetka
Marionetka
@mommy_and_b...:

" [...] Po­tra­fi­ła pod­jąć ryzyko, zrezygno­wać z własnego komfor­tu, a nawet przeciwstawić się woli najbliższych, by...

Recenzja książki Marionetka
© 2007 - 2024 nakanapie.pl