Koty Ultharu recenzja

NIE ZADZIERAJ Z KOTAMI

Autor: @czerwonakaja ·1 minuta
2021-05-13
Skomentuj
3 Polubienia
Moje pierwsze spotkanie z legendarnym "samotnikiem z Providance uważam za udane i choć jestem kociarą, to nie, nie przeczytacie tutaj, że tytułowe opowiadanie jest moim ulubionym, choć oczywiście kocia wyspa bardzo mi pasuje i mogłabym tam spędzić urlop.

Jakiś czas temu przeczytałam, że Maciej Płaza jak nikt potrafi oddać ducha lovecreftiańskiej prozy i choć nie czytałam dotąd innych opowiadań i innych przekładów, to trudno mi się z tym stwierdzeniem nie zgodzić. Pana Macieja uwielbiam również jako Autora swoich własnych książek, dlatego moje nastawienie było z góry pozytywne. Jak zawsze Wydawnictwo zachwyca wydaniem, okładka, niesamowite rysunki autorstwa Krzysztofa Wrońskiego wpisujące się idealnie w klimat opowiadań i dedykowane zakładki mają swój urok, ale ja jako osoba, która dopiero zaczyna swoją przygodę z Lovecraftem nie mogę nie docenić obecności posłowia i przypisów, które rzucają trochę światła na twórczość Autora. Zachęciły mnie one do tego by i na własną rękę poszukać informacji.

Muszę przyznać, że Autor w mistrzowski sposób tworzy wyimaginowane światy, którym towarzyszy niepowtarzalny klimat baśni, magii i mistycyzmu otulone grozą mającą nie bagatelka prawie sto lat.
Dzięki tym dziesięciu opowiadaniom, które rozgrywają się w pięknej, okrutnej i budzącej grozę Krainie Snów, w dziwacznym miejscu z dziwacznymi istotami, rozbudził się mój apetyt i poszła w ruch wyobraźnia oraz zrodziły się pytania o to, co temu Lovecraftowi siedziało w głowie?
Z ciekawością poznawałam "kosmiczny horror" oraz stworzonych przez Autora bogów i istoty, które już po jego śmierci, pisarz August Derleth określił jako "mitologia Cthulhu".

Uwielbiam taką mieszankę pełną mroku i nieskrępowanej niczym wyobraźni!

Możliwe, że większość z Was zna te opowiadania z innych wydań, ale na pewno jest też grono osób takich, jak ja, którzy do tej pory niczego Autora nie czytali i to jest dobry moment, żeby się skusić i sprawdzić, czy Wam ten styl odpowiada.
Zapraszam zatem na wyspę Ultaharu między cudowne koty, zapraszam do odwiedzenia gmachów pradawnych cywilizacji i kultur, zapraszam do mrocznych otchłani, gdzie natknąć się można na duchy przeszłości czy uśpione demony, tajemnicze i niewiarygodnie dziwne istoty.

Z pewnością będę chciała poznać i inne lovecraftowe opowieści.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2021-05-04
× 3 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Koty Ultharu
Koty Ultharu
Howard Phillips Lovecraft
6.8/10

"Koty Ultharu" to zbiór dziesięciu opowiadań Howarda Phillipsa Lovecrafta, zaliczanych do literatury fantastycznej. Archaiczne świątynie zapomnianych bogów, upadłe cywilizacje, legendarne miasta, oni...

Komentarze
Koty Ultharu
Koty Ultharu
Howard Phillips Lovecraft
6.8/10
"Koty Ultharu" to zbiór dziesięciu opowiadań Howarda Phillipsa Lovecrafta, zaliczanych do literatury fantastycznej. Archaiczne świątynie zapomnianych bogów, upadłe cywilizacje, legendarne miasta, oni...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Pozostałe recenzje @czerwonakaja

Samosiejki
ANOMALIE

Jak to jest stracić wzrok, otwierając oczy widzieć rozmazane plamy i poczuć lęk przestrzeni gubiąc się w swojej małej i ciasnej rzeczywistości. Czuć czyjąś niechcianą ob...

Recenzja książki Samosiejki
Fantastyczne zwierzęta. Cuda natury
NIESAMOWITY ŚWIAT

Kochani, nic tak nie zaskakuje jak świat przyrody. Niesamowite barwy, forma, zjawiska. To wszystko cieszy oko i stanowi przebogaty materiał do filmów i opowieści. Jest i...

Recenzja książki Fantastyczne zwierzęta. Cuda natury

Nowe recenzje

Morderstwo w Orient Expressie
Sprawiedliwość wymierzona po latach
@karolak.iwona1:

Uwielbiam klasyczne kryminały Agathy Christie. "Morderstwo w Orient Expressie" to kolejny przykład znakomitego, lekkieg...

Recenzja książki Morderstwo w Orient Expressie
Zeznanie
Czy ręka sprawiedliwości jest odpowiednio długa?
@malgosialegn:

Cóż, i tym razem, Grisham zabrał nas w odmęty wymiaru sprawiedliwości. Klimaty mroczne i niespokojne, skażone nieprawoś...

Recenzja książki Zeznanie
Most na Drinie
Kronika pewnego mostu
@Remma:

Wzniesiony przez Mehmedpaszę most stanowi pretekst do opowieści z dziejów Bośni w latach 1516 – 1914. Most stanowi cent...

Recenzja książki Most na Drinie