Loba Negra. Czarna wilczyca recenzja

Nie zaiskrzyło między nami

Autor: @chomiczek71 ·1 minuta
2023-09-07
Skomentuj
4 Polubienia
Czy forma, w jakiej autor konstruuje zdania w opowiadanej przez siebie historii ma dla Ciebie znacznie? Ja wcześniej nie zwracałam na to uwagi, dopóki nie sięgnęłam po "Loba Negra. Czarna wilczyca" Juana Gomez-Jurado wydaną przez wydawnictwo SQN. Teraz już wiem, że ciężko mi się czyta książkę pisaną krótkimi, urywanymi zdaniami...

Lubię od czasu do czasu zacząć serię od środka choćby po to, by móc napisać czy da się tak czytać i wszystko zrozumieć w danym przypadku. "Loba Negra" jest drugim tomem po "Rejna Roja. Czerwona królowa ", której nie czytałam. Są tu wątki sensacyjne, które zaczynają się w tej części i da się ją czytać oddzielnie, jednak jest sporo nawiązań do tego, co działo się w pierwszej części i przyznaję, że najlepiej zrozumiałabym całość czytając od początku i Wam tak czytać polecam...

O ile lubicie powieści budowane z krótkich urywanych zdań. Czasem składających się z jednego słowa. Bardziej są tą dynamicznie wyskakujące po sobie obrazy niż płynna narracja, brak długich opisów, za to dużo dialogów. Czasem w tekst wplecione myśli czy emocje bohaterów, ale to z kolei wychodzi tak od czapy. No i żarciki sarkastyczne, według mnie czasem na siłę. Nie pasowało mi ciągłe wtrącanie, maglowanie orientacji seksualnej jednego z bohaterów, który jest gejem, więc ciągle "zajmuje się gejowskimi sprawami". Nie chodzi o to żeby mi gej w książce przeszkadzał, ale nie rozumiem ciągłego kręcenia się na około jego seksualności 🙈. Pomysł na bohaterkę, która ledwo panuje nad swoim genialnym mózgiem, ale wykorzystuje go by rozwiązywać sprawy nierozwiązywalne jest niebanalny. Ciekawa jest postać Czarnej Wilczycy, lodowatej morderczyni, polującej na ofiarę, którą chce chronić genialna Antonia. Za to mafia rosyjska zaprezentowana jest w sposób stereotypowy i przerysowany.

Mnie ta lektura nie sprawiła przyjemności, ale zbiera bardzo dużo dobrych recenzji więc zachęcam Was do wyrobienia własnego zdania 😉.

Recenzja powstała w ramach przedpremierowej akcji recenzenckiej Wydawnictwa SQN ( współpraca barterowa)

Moja ocena:

Data przeczytania: 2023-09-06
× 4 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Loba Negra. Czarna wilczyca
Loba Negra. Czarna wilczyca
Juan Gómez-Jurado
7.6/10
Cykl: Antonia Scott, tom 2

Skarbnik rosyjskiej mafii zostaje zamordowany, a jego żona ledwo uchodzi z życiem. W Marbelli dużo się dzieje. Trwa pościg za kobietą. Kto pierwszy jej dopadnie? Czerwona Królowa w towarzystwie inspe...

Komentarze
Loba Negra. Czarna wilczyca
Loba Negra. Czarna wilczyca
Juan Gómez-Jurado
7.6/10
Cykl: Antonia Scott, tom 2
Skarbnik rosyjskiej mafii zostaje zamordowany, a jego żona ledwo uchodzi z życiem. W Marbelli dużo się dzieje. Trwa pościg za kobietą. Kto pierwszy jej dopadnie? Czerwona Królowa w towarzystwie inspe...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Cykl z Antonią Scott przypadł mi do gustu, więc po skończeniu Czerwonej Królowej obiecałam sobie, że przeczytam kontynuację. Tak się złożyło, że Czarna Wilczyca musiała chwilę poczekać na swoją kolej...

@Natalia_Swietonowska @Natalia_Swietonowska

Okej, trzeba rozpocząć od stwierdzenia faktu, że jest taka jedna pewna, niezaprzeczalna konkluzja związana z tym tekstem. Wniosek, z którym wszyscy się chyba zgodzą, który nie wzbudzi prawdopodobnie ...

@Bartlox @Bartlox

Pozostałe recenzje @chomiczek71

Kształt demona
Do połowy było ok...

Czy miejsce, w ktorym rozgrywa się akcja książki może Cię przekonać do sięgnięcia po nią? Mnie bardzo często tak, chętnie sięgnę po kryminał, w ktorym akcja dzieje sie w...

Recenzja książki Kształt demona
Zanim zostaliśmy potworami
Niesamowita🖤

Czy masz wrażliwy węch? Świat zapachów jest dla Ciebie ważny? Ja muszę przyznać, że kiedyś miałam bardzo wrażliwy nos, jednak covid to zmienił. Obecnie mam węch na pozio...

Recenzja książki Zanim zostaliśmy potworami

Nowe recenzje

Tylko dobre wiadomości
Z optymizmem patrzeć w przyszłość
@Moncia_Pocz...:

Już dość dawno nie sięgałam po książki Agnieszki Krawczyk, choć kiedyś czytywałam je systematycznie. Postanowiłam nadro...

Recenzja książki Tylko dobre wiadomości
Pomiędzy wiarą a przekleństwem
Jestem oczarowana
@stos_ksiazek:

Ależ wyciągnęłam się w tę książkę. Po prostu przepadałam! Nie spodziewałam się, że „Pomiędzy wiarą a przekleństwem” Joa...

Recenzja książki Pomiędzy wiarą a przekleństwem
Wegetarianka
Od wegetarianizmu do choroby psychicznej
@sweet_emily...:

Miałam się zachwycić, a pozostał niesmak, rozdrażnienie i ścisk w żołądku. Podjęcie decyzji, aby zostać wegetarianką w...

Recenzja książki Wegetarianka