Nierozłączne recenzja

Nierozłączne od pierwszych chwil

WYBÓR REDAKCJI
Autor: @fantastycznapanda ·1 minuta
2022-07-14
Skomentuj
3 Polubienia
Powieść bardzo krótka, bardzo prosta i niezwykle zapadająca w pamięć.

Nie znacie Simone de Beauvoir? Ta niezwykła kobieta, pisarka, filozofka oraz feministka, która szokowała opinię publiczną swoimi niezwykle na te czasy śmiałymi oraz niezależnymi poglądami i stylem życia jest pionierką współczesnego feminizmu, a jej książka pt. "Druga płeć" jest uważana za jedną z klasycznych prac feminizmu.

Została napisana aż 25 lat po śmierci najbliższej przyjaciółki Simone w 1954 roku. Nigdy nie otrzymała tytułu i nigdy nie została opublikowana... aż do teraz, gdy została oddany w ręce czytelników. Opatrzono ją słowem "Nierozłączne" ze względu na szczególną więź, jaka łączyła przyjaciółki już od ich pierwszego spotkania w latach szkolnych oraz przez to, że same nauczycielki dziewczynek nazywały je właśnie w ten sposób już na samym początku ich znajomości.

Książka ta jest niezwykłą opowieścią o przyjaźni i miłości, a także o tłamszeniu kobiet przez konwenanse społeczne ówczesnych czasów. Simone przedstawia nam obraz swojej najbliższej przyjaciółki, która coraz bardziej kurczy się w obliczu presji środowiska i z żywiołowej, pełnej charyzmy, małej dziewczynki staje się uwięzioną w klatce oczekiwań kobietą. Jej blask powoli gaśnie, a Simone patrzy na to wszystko z ogromnym smutkiem.

Podczas lektury przechodzimy przez może uczuć. Towarzyszy nam złość, radość, rozczulenie, smutek, żal… Tyle emocji, że kiedy już dochodzimy do finału i przekręcamy ostatnią kartkę nie możemy zwyczajnie zostawić naszych bohaterek i cały czas tkwimy u ich boku. Autorka prowadzi nas przez trudną opowieść, w której w zasadzie cały czas odczuwamy pewien smutek. Wynika on z uczuć, jakie utraciła Simone w momencie śmierci Andree. Ten moment wyciska łzy z oczu - osobiście mogę to potwierdzić.

Mocno polecam sięgnąć po tę wyjątkową historię i wysłuchać co ma nam do opowiedzenia Simone. Warto, ogromnie warto. To zdecydowanie książka, która odcisnęła ślad w mojej pamięci i zostanie tam na bardzo długo. Mam nadzieję, że podbije również więcej serc ❤

Moja ocena:

Data przeczytania: 2022-06-13
× 3 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Nierozłączne
Nierozłączne
Simone de Beauvoir
8/10

Nieznana powieść Simone de Beauvoir publikowana pierwszy raz po ponad pół wieku od powstania. Do klasy dziewięcioletniej Sylvie dołącza nowa uczennica. Andrée jest nieprzeciętnie inteligentna, za...

Komentarze
Nierozłączne
Nierozłączne
Simone de Beauvoir
8/10
Nieznana powieść Simone de Beauvoir publikowana pierwszy raz po ponad pół wieku od powstania. Do klasy dziewięcioletniej Sylvie dołącza nowa uczennica. Andrée jest nieprzeciętnie inteligentna, za...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Nierozłączne to książka, która mną wstrząsnęła, sponiewierała, rozwaliła na kawałki. Łzy lały się ciurkiem. Simone de Beauvoir otwiera oczy, zmusza do refleksji, zostawiając czytelnika z wieloma pyta...

@zkotemczytane @zkotemczytane

Przyjaźń taka prawdziwa jest najcenniejszym darem od losu. Nie można jej zobaczyć, dotknąć, gdyż ta relacja tkwi głęboko w sercach i tylko poprzez czyny ją zobaczymy. Przyjaciel staje się szczególnie...

@Izzi.79 @Izzi.79

Pozostałe recenzje @fantastycznapanda

Icebreaker
Na lodzie i ze łzami w oczach

„ICE BREAKER” autorstwa A. L. Graziadei to dosyć krótka książka, ale uwierzcie mi po brzegi wypełniona emocjami. Mickey, który pochodzi ze sportowej rodziny gwiazd i od...

Recenzja książki Icebreaker
Bestie zagłady
Znowu porwała mnie dżungla

Znowu trafiłam do dżungli i znowu moje serce jest skradzione! Jak to się stało? Tym razem sequel "Drapieżnych Bestii" (jak określono kolejną część DB) zabrał mnie nie t...

Recenzja książki Bestie zagłady

Nowe recenzje

Tylko dobre wiadomości
Z optymizmem patrzeć w przyszłość
@Moncia_Pocz...:

Już dość dawno nie sięgałam po książki Agnieszki Krawczyk, choć kiedyś czytywałam je systematycznie. Postanowiłam nadro...

Recenzja książki Tylko dobre wiadomości
Pomiędzy wiarą a przekleństwem
Jestem oczarowana
@stos_ksiazek:

Ależ wyciągnęłam się w tę książkę. Po prostu przepadałam! Nie spodziewałam się, że „Pomiędzy wiarą a przekleństwem” Joa...

Recenzja książki Pomiędzy wiarą a przekleństwem
Wegetarianka
Od wegetarianizmu do choroby psychicznej
@sweet_emily...:

Miałam się zachwycić, a pozostał niesmak, rozdrażnienie i ścisk w żołądku. Podjęcie decyzji, aby zostać wegetarianką w...

Recenzja książki Wegetarianka