Przeprowadzki recenzja

Nierozmowy

Autor: @gracjan ·1 minuta
2023-02-08
Skomentuj
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!
Po książkę sięgnąłem z ciekawości. Powieść została wydana przez małe wydawnictwo, jest krótka, przeczytałem ją niemal jednego dnia.
Na początku mamy życie dwojga zwykłych ludzi, żyjących w małżeństwie. Ona chce rozmowy, on nie ma ochoty rozmawiać, co – jak się okazuje – nie jest wynikiem jego niechęci do samego podmiotu rozmowy, ale to kwestia ogólnego zebrania sił. Gdy w końcu on decyduje się na rozmowę, jej już nie ma, znika. Na chwilę? Może dłużej?
Dalej to nieco surrealistyczna powieść, gdzie przeplatają się dwa wątki widziane oczami jej i jego. Ale narracja nie ogranicza się do punktu widzenia dwóch osób. Narrator jest wszechwiedzący, który wnika w umysły pozostałych bohaterów. Czy to dobrze? W zasadzie to nie przeszkadzało, choć pewnie książka przez to straciła nieco „dwóch punktów widzenia” na rzecz ogólnego obrazu. W tym surrealistycznym widzeniu ona „trafia do” Hadesu, a on próbuje ją odnaleźć.
Powieść składa się z dwóch wątków, które łączą się, ale mam wrażenie, że połączenie ich nastąpiło na siłę. Bo wyraźnie czuję, jak wątek, który przydarza się jemu, jest przyklejony, choć – co podkreślam – na koniec łączy się w jedno.
Tekst jest napisany dobrze, choć wyłapałem ze dwie literówki i jedno zgubienie podmiotu. Ale nie ma książki bez błędów, więc tę uważam za naprawdę napisaną dobrze.
Ogólnie rzecz ujmując, tekst czytał się dobrze, bez zgrzytów, nawet czułem zaciekawienie, co będzie dalej.
Plusem jest dwustronność spojrzenia na problem, choć nie rozumiem, jak się ma jego realistyczne poszukiwanie jej, do jej surrealistycznego „świata”. A może w tym jest siła tej książkę, że mężczyzna działa, a kobieta buja w obłokach…? Patrząc w ten sposób, to wydaje się nawet ciekawe, jednak na ten pomysł wpadłem dopiero teraz, po przeczytaniu, a nie w trakcie, co jest minusem.
Na koniec mamy zaskoczenie, które wrzyna się w emocje ułożone w trakcie czytania, i ta zmiana emocjonalności jest dla mnie najsilniejszym punktem powieści. I zarazem czymś, co zmienia rozumienie. Za to wielki plus.
Ogólnie powieść oceniam na pięć w skali do dziesięciu.

Moja ocena:

Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Przeprowadzki
Przeprowadzki
Jola Czemiel
5.3/10

Tajemnicze zaginięcie, Hades, skrzypce, stare walizki, prywatny detektyw, narkotyki oraz zwykła kawiarnia, która okazuje się być czymś zupełnie innym. Takie są karty, którymi gra się w wymyślną grę, j...

Komentarze
Przeprowadzki
Przeprowadzki
Jola Czemiel
5.3/10
Tajemnicze zaginięcie, Hades, skrzypce, stare walizki, prywatny detektyw, narkotyki oraz zwykła kawiarnia, która okazuje się być czymś zupełnie innym. Takie są karty, którymi gra się w wymyślną grę, j...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Ojej, jak mnie ta książka zmęczyła – to pierwsze, co przychodzi mi na myśl, gdy pomyślę o „Przeprowadzkach” autorstwa Joli Czemiel. Książeczka to niewielka, gdyż ma około stu pięćdziesięciu stron i w...

@enlili @enlili

Gdy odebrałam od wydawnictwa Seqoja wiadomość z zapytaniem o recenzję najnowszej książki pani Czemiel, nie zastanawiałam się zbyt długo i choć nie znałam wtedy opisu, weszłam w ten projekt na ciemno...

@ewelina.czyta @ewelina.czyta

Pozostałe recenzje @gracjan

W górę rzeki
A może głos sumienia?

Po powieść sięgnąłem niejako z polecenia. Poza tym przyciągnęło mnie nazwisko, które, jak się okazuje, jest po Erneście Hemingwayu. Książka to opowieść o dużej części ż...

Recenzja książki W górę rzeki
Nowojorska trylogia
Niedokończone sprawy

"Trylogia nowojorska" to książka, którą polecił mi znajomy. Jak to powiedział: na pewno ci się spodoba. I dokładnie tak było. To powieść, która skłoniła mnie do rozpoczę...

Recenzja książki Nowojorska trylogia

Nowe recenzje

Jaskinie umarłych
Jaskinia zaburzonego umysłu
@alenajpierw...:

Thrillery psychologiczne z profilerami kryminalnymi w roli głównej, lubicie ? Ja, podróże w odmęty zaburzonej, mrocznej...

Recenzja książki Jaskinie umarłych
Lato o smaku miłości
Kamień z wielkim love 📚🌺
@alenajpierw...:

Pytasz, czy kogoś kochałam przed tobą? Nie wiem - być może, że tak Czy to jest ważne? Pójdź, usiądź tu, obok Wczuj się ...

Recenzja książki Lato o smaku miłości
Love Me, My Dear
Sztos <3<3<3
@czarno.czer...:

"– Sam w prze­szło­ści też uwa­ża­łem, że nie ma nic złego w życiu jed­nym i tym samym ryt­mem, aż na­resz­cie usły­sza...

Recenzja książki Love Me, My Dear
© 2007 - 2024 nakanapie.pl