Babetta recenzja

Nietuzinkowo o przyjaźni i kinie

WYBÓR REDAKCJI
Autor: @czytanie.na.platanie ·1 minuta
2023-10-30
Skomentuj
6 Polubień
„Babetta” autorstwa Niny Waha traktuje o przyjaźni w pełnym pozorów świecie kina. Wspomnę, że powieść należy do ciągle poszerzającej się o kolejne znakomite pozycje Serii Dzieł Pisarzy Skandynawskich, a po tej powieści mój apetyt na poznanie następnych zdecydowanie wzrósł.

Relację pomiędzy dwiema kobietami obserwujemy przez pryzmat emocji jednej z nich, Katji, która w tej przyjaźni zawsze gra „drugoplanową rolę”. To Lou jest tą, która osiągnęła sukces w branży filmowej, zawsze wiedziała czego chce i z niebywałą dyscypliną do tego dążyła. Ich spotkanie po latach we francuskiej rezydencji Lou niczego nie zmienia. Każda z nich zdaje się odgrywać swoją rolę – Lou perfekcyjnej kobiety sukcesu, a Katja drugie skrzypce.

To zdecydowanie toksyczna relacja. Jednak brak wglądu w nią z perspektywy drugiej z bohaterek nie pozbawia nas zupełnie spojrzenia na rewers tego medalu. A pod uśmiechami i idealną otoczką skrywa się zazdrość, zdrada, wykorzystywanie i manipulacja, a nawet obsesja i napięcie seksualne.

Czy tę więź można więc nazwać przyjaźnią? Czy może nie ma ona szans zaistnieć, bo „w naturę aktorstwa wpisano nieszczerość?” Więc czym jest relacja między kobietami i ile w niej prawdy, a ile gry? Czymkolwiek tak naprawdę jest nie można odmówić jej siły, intymności i ogromnego znaczenia, jakie ma dla każdej z nich.

Autorka w leniwy, letni, luksusowy wypoczynek wplotła nie tylko genezę wypaczonej kobiecej bliskości, ale i wiele trudnych wątków związanych z oczekiwaniami wobec kobiet w przemyśle filmowym, w którym nadal dominują mężczyźni. Odniesienia Katji do fikcyjnego filmu „Babetta”, po którym kariera Lou nabrała rozpędu są tak wiarygodne, że sprawdziłam w Internecie, czy rzeczywiście taki został nakręcony. I z pewnym rozczarowaniem stwierdzam, że nie powstał, a mógłby. Może i w realnym świecie otrzymałby Oskara.

Nie mogę również pominąć zakończenia, które było absolutnie nietuzinkowe. Dwukrotnie je czytałam, by sprawdzić, czy czegoś nie pominęłam, czy coś mi nie umknęło. Zdecydowanie ciekawe doświadczenie.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2023-10-11
× 6 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Babetta
Babetta
Nina Wähä
6.3/10
Seria: Seria Dzieł Pisarzy Skandynawskich

Elektryzująca historia o kobiecej przyjaźni i miłości do kina Jak zaczynają się relacje? Miłość łatwo opatrzeć datą, ma wyraźny początek i koniec. Pierwszy pocałunek. Zerwanie. Ale co z przyjaźnią...

Komentarze
Babetta
Babetta
Nina Wähä
6.3/10
Seria: Seria Dzieł Pisarzy Skandynawskich
Elektryzująca historia o kobiecej przyjaźni i miłości do kina Jak zaczynają się relacje? Miłość łatwo opatrzeć datą, ma wyraźny początek i koniec. Pierwszy pocałunek. Zerwanie. Ale co z przyjaźnią...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Pozostałe recenzje @czytanie.na.plat...

Potęga dobrych życzeń
Potęga dobrych życzeń

Autorką, której powieści obyczajowe skradły moje serce, jest Agnieszka Krawczyk. Lubię je za ciepły, wrażliwy styl, głębokie osadzenie w relacjach międzyludzkich i empat...

Recenzja książki Potęga dobrych życzeń
Czas zatrzymany
Czas zatrzymany - dar czy przekleństwo?

Często narzekamy, że czas za szybko pędzi, ucieka nie wiadomo kiedy, szczególnie ten spędzany na przyjemnościach. Czasem chcielibyśmy go zatrzymać, by wyjątkowe chwile t...

Recenzja książki Czas zatrzymany

Nowe recenzje

Dom pachnący tobą
Na przekór losowi
@kd.mybooknow:

Iza Maciejewska szturmem wdziera się na moje wirtualne półki! Wow – co za pióro! Co za emocje! „Jak życie daje ci ...

Recenzja książki Dom pachnący tobą
Krzyki (bez) nadziei
Krzyki (bez) nadziei...
@kasiasowa1:

Recenzja książki "Krzyki (bez) nadziei" Aleksandry Kruk Nieczęsto trafiam na książkę, która tak silnie porusza mnie od...

Recenzja książki Krzyki (bez) nadziei
Czyhający w progu
CZYHAJĄCY W PROGU
@mikka138:

Miłośnikom literatury grozy H.P. Lovecrafta nie trzeba raczej przedstawiać. Czyhający w progu wciąga od samego początku...

Recenzja książki Czyhający w progu
© 2007 - 2025 nakanapie.pl