Nieugięta recenzja

Nieugięta

Autor: @Zakochana_w_Romansach ·2 minuty
2021-04-20
Skomentuj
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!
„Kiedyś przerażało mnie, że mam w głowie tę mroczną rzecz, mimo iż wiedziałam, że wiązała się z moim darem. Moja moc była świecą – jasną i ciepłą – a bestia stanowiła jej cień – ponury i mroczny. (..)większość mocy polegała na równowadze dobra i zła, zatem nie powinnam bać się czegoś, co było częścią mnie. Nie akceptowałam bestii, ale nie miałam innego wyboru, jak nauczyć się z nią żyć”

Po skończeniu książki „Nieugięta” kolejny już raz naszła mnie taka myśl, dlaczego tak długo zwlekałam z czytaniem fantastyki. Oczywiście moja miłość do romansów jest niezachwiana, jednak gdy trafiam ta taką historię jak ta przedstawiona w książkę „Nieugięta”, to dosłownie przepadam i mnie nie ma.

Na początek warto wspomnieć o tym, że to nie jest lekka lektura. Ale nie ze względu na złą jakość, bo styl, jakim posługuje się autorka, jest bardzo przyjemny, ale na to, że ta opowieść potrzebuje czasu i skupienia – a przynajmniej ja tego potrzebowałam, by w pełni zrozumieć i docenić stworzony przez autorkę świat.

Nie wiem dlaczego, ale byłam pewna, że jest to historia o wampirach – i choć rzeczywiście tu występują, to jednak w żaden sposób nie definiują całej magii, jaką znajdziemy w opowieści Sary. Tak naprawdę trudno opowiedzieć, o czym jest ta historia, bo szczerze mówiąc, by w pełni ją docenić i zrozumieć, trzeba ją po prostu poznać.

Do tej pory w czytanych przeze mnie powieściach fantastycznych przewijały się magiczne stworzenia, ale nie było ich tak wiele, jak w tej historii. Trolle, Gobliny, Chochliki, Magowie, Mohiri i wiele innych. Dużo fantastycznych postaci oraz świat, który z równą mocą przeraża, co intryguje.

Nie jestem znawcą takich powieści, bo nie czytałam ich za wiele, ale dla mnie ta książka jest cudowna! Cały ten świat, postacie, różne tajemnice i niewyjaśnione zdarzenia sprawiały, że z każdą kolejną stroną byłam coraz ciekawsza, kim tak naprawdę jest Sara. Czy moc, jaką posiada to dar powszechny? Czy może jest jedyna w swoim rodzaju. Nie brakowało w tej historii adrenaliny. Autorka umiejętnie przedstawiła też istotę przyjaźni oraz więzów rodzinnych.

I najważniejsze. Skoro ja, zwolenniczka, choć małego wątku romansu, którego w tej historii nie ma, jestem zdania, że to była wspaniała przygoda, to chyba coś znaczy! A tak na serio, to po prostu była tak fascynująca i intrygująca powieść, że ciężko było mi się od niej oderwać. Czytałam ją cały dzień z małymi przerwami i choć zazwyczaj przeczytanie blisko 500 stron zajmuje mi mniej czasu, to w przypadku historii Sary, nie dało się tego pośpieszyć. Tu trzeba było wytężyć swoją wyobraźnię i przeżywać każdą kolejną scenę.

Jeśli więc lubicie historię fantastyczne pełne magicznych stworzeń, tajemnic i niebezpieczeństwa, to musicie tę historię przeczytać! Mam nadzieje, że jeśli to zrobicie, dacie się pochłonąć, bo choć lektura ta wymaga skupienia i kilku długich godzin na jej poznanie, to moim zdaniem zasługuje na każdą spędzoną z nią chwilę.

POLECAM!!

Moja ocena:

Data przeczytania: 2021-04-19
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Nieugięta
2 wydania
Nieugięta
Karen Lynch
8.8/10
Cykl: Nieugięta, tom 1

Świat Sary Grey rozpadł się dziesięć lat temu, gdy jej ojciec został brutalnie zamordowany. Teraz, w wieku siedemnastu lat, wspomnienia tamtego dnia i pragnienie zrozumienia, co się wydarzyło, wciąż ...

Komentarze
Nieugięta
2 wydania
Nieugięta
Karen Lynch
8.8/10
Cykl: Nieugięta, tom 1
Świat Sary Grey rozpadł się dziesięć lat temu, gdy jej ojciec został brutalnie zamordowany. Teraz, w wieku siedemnastu lat, wspomnienia tamtego dnia i pragnienie zrozumienia, co się wydarzyło, wciąż ...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

„Nieugięta” to pierwszy tom nowej serii urban fantasy nieznanej dotąd na polskim rynku Karen Lynch. Bardzo się cieszę, że Wydawnictwo Papierówka postanowiło wydać tę książkę i mam nadzieję, że równie...

@maitiri_books_2 @maitiri_books_2

Pozostałe recenzje @Zakochana_w_Roma...

Czarne i czarne
Czarne i czarne

„Bywa, że czasem najtrudniejsze wybory są tymi najlepszymi”. „(…)z miłością nie można na siłę. Albo jest, albo jej nie ma”. Wiecie, co zawsze sprawia mi największą rad...

Recenzja książki Czarne i czarne
Stalker
"Stalker"

"Czasami pragniemy czegoś tak bardzo, że zrobimy wszystko, aby to zdobyć. Niezależnie od konsekwencji (…)”. Myślę, że każdy czytelnik ma taką swoją listę pewnych autoró...

Recenzja książki Stalker

Nowe recenzje

Polanie i Leganie
W życiu należy zawsze żyć zgodnie z prawdą
@Oliwia_Anto...:

@Obrazek Polanie i Leganie - Joanna Kasprzak Książkę otrzymałam za pośrednictwem klubu recenzenta z serwisu nakanap...

Recenzja książki Polanie i Leganie
U schyłku czasów
Tam coś się działo…
@szulinska.j...:

Nie sięgam po horrory, ale czasem chyba tak to jest, że książka trafia w nasze ręce niby przypadkiem, ale w sumie z jak...

Recenzja książki U schyłku czasów
Zaprzaniec
"Zaprzaniec" Andrzej Mathiasz
@spiewajacab...:

"Zaprzaniec" Andrzeja Mathiasza jest trzecim tomem serii o przygodach prokuratora Adama Szmyta. Tym razem przenosimy si...

Recenzja książki Zaprzaniec
© 2007 - 2024 nakanapie.pl