Morderców tropimy w czwartki recenzja

"Normalność, Bogdanie, to pojęcie iluzoryczne."

WYBÓR REDAKCJI
Autor: @miedzytytulami ·2 minuty
2020-10-23
Skomentuj
6 Polubień
Brytyjskie poczucie humoru jest jak pogoda nad Wyspami, przytłaczające, ponure i nie każdy je lubi. To tak w skrócie. Rzeczywiście jest tak, że ironia i sarkazm nie każdego bawi, są tacy, którzy nie zrozumieją, inni się obrażą, a ostatnia grupa rozsiądzie się wygodnie pod kocem i będzie płakać ze śmiechu. Jak to dobrze, że należę do tych ostatnich!

Żeby było wiadomo o co chodzi. Luksusowa wioska dla seniorów. Emeryci zafascynowani rozwiązywaniem zagadek. I morderstwo. A później kolejne. Idealny scenariusz na komedię omyłek. Trup ściele się gęsto, a nasi bohaterowie, oczywiście w swoim tempie, idą po nitce do kłębka. Przy tym są tak uroczy, że nawet kilka przestępstw uchodzi im na sucho. Klasyka.

Gdybym miała być zupełnie szczera, musiałabym przyznać, że moje tempo czytania było adekwatne do prędkości z jaką poruszają się mieszkańcy Coopers Chase. Ale ja po prostu mam problem z takim typem narracji (trzecioosobowa w czasie teraźniejszym) i nie umiem tego racjonalnie wytłumaczyć. Absolutnie nie zniechęciło mnie to do czytania, bo ktoś kto lubi zagadki, tak jak ja, nie podda się przy niewielkim niepowodzeniu!

Ciekawym zabiegiem jaki zastosował Richard Osman jest klamra kompozycyjna. Zaczyna się morderstwem z przed lat i tym samym kończy. Daje to poczucie definitywnego zamknięcia fabuły. A było co zamykać. Jeżeli uważacie, że emeryci tylko dziergają na drutach i rozwiązują krzyżówki, to jesteście w katastrofalnym błędzie. Główni bohaterowie - czwórka seniorów z Czwartkowego Klubu Zbrodni, to szaleni ludzie, którzy przeżyli w swoim życiu tyle, że słowo "niemożliwe" dla nich nie istnieje. Autor doskonale gra na stereotypach, bo kto jest człowiekiem od brudnej roboty? Nikt inny jak obrotny Polak. Bogdan robi robotę.

Bohaterowie ujmują swoim podejściem do życia, ciekawością świata z jednoczesnym zrozumieniem swoich ograniczeń (z których na każdym kroku kpią), bo grunt to mieć dystans do siebie. To co urzeka w książce to styl bycia seniorów, dostojny mimo wszystkich sarkastycznych i ironicznych docinków oraz piekielnie rozbudowana fabuła. Autor ma styl bajarza, rozwija opisy, co może być uciążliwe, jednak mówimy o morderstwach! Tu każdy szczegół się liczy. Zatem, czy połączenie kryminału z dobrym humorem może być atrakcyjne? A dlaczego nie? To taka dobra historia na jesienne wieczory, kiedy mamy ochotę na mroczną zagadkę, a jednocześnie nie chcemy za bardzo się bać.

Rozsiądźcie się zatem wygodnie pod kocem, z gorącą czekoladą i pozwólcie, że autor wciągnie Was w gęstą, mroczną zagadkę, przeplecioną dyskusjami o pilatesie i winie. Gwarantuję, że nie będziecie się nudzić!

Moja ocena:

Data przeczytania: 2020-10-22
× 6 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Morderców tropimy w czwartki
3 wydania
Morderców tropimy w czwartki
Richard Osman
6.9/10

Ciepła, pełna niewymuszonego humoru i ironicznego brytyjskiego dowcipu komedia kryminalna z uroczymi bohaterami, których nie sposób nie polubić. Znakomite połączenie klasycznej intrygi kryminalnej...

Komentarze
Morderców tropimy w czwartki
3 wydania
Morderców tropimy w czwartki
Richard Osman
6.9/10
Ciepła, pełna niewymuszonego humoru i ironicznego brytyjskiego dowcipu komedia kryminalna z uroczymi bohaterami, których nie sposób nie polubić. Znakomite połączenie klasycznej intrygi kryminalnej...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

"Bardzo łatwo jest kogoś zabić. Dużo trudniej ukryć ciało. Na tym najczęściej się wpada". Zostałem zaproszony do poznania nowych ludzi i poszukania nowych wrażeń. Co też uczyniłem z miłą chęcią. Poz...

@krzychu_and_buk @krzychu_and_buk

Lubicie cosy crime? Ja tak i jeśli wy również to nie możecie przejść obojętnie obok tej książki... "Wszystko wspaniale, Czwartkowy Klub Zbrodni, szalone wyczyny, wiek wolności i tak dalej. Ale prze...

WK
@w_ksiazkowym_zaciszu

Pozostałe recenzje @miedzytytulami

Czarne i białe
W tym szaleństwie jest metoda

Żeby wpaść na pomysł połączenia mafijnych klimatów z góralskim temperamentem trzeba być szalonym, czy genialnym? Patrząc na całokształt książki "Czarne i białe" jednak t...

Recenzja książki Czarne i białe
A niech to szlag!
A niech to szlag! Czyli ile może zdziałać uparta bohaterka

Ciepła, urocza, na wskroś romantyczna. Te określenia pierwsze przychodzą mi na myśl po przeczytaniu książki Moniki Cieluch "A niech to szlag". Jednak niech nikt nie pomy...

Recenzja książki A niech to szlag!

Nowe recenzje

Most na Drinie
Kronika pewnego mostu
@Remma:

Wzniesiony przez Mehmedpaszę most stanowi pretekst do opowieści z dziejów Bośni w latach 1516 – 1914. Most stanowi cent...

Recenzja książki Most na Drinie
Wioska małych cudów
Wioska małych cudów
@tomzynskak:

Każdy z nas potrzebuje w swoim życiu cudów. Nie jakiś magicznych i nierealnych, a takich najzwyklejszych, które mogą wy...

Recenzja książki Wioska małych cudów
Dom ciało
Wersy płynące przez wnętrze…
@edyta.rauhut60:

Poezja wiele ma oblicz. Dzisiaj chciałabym Ciebie, Czytelniku zaprosić do poznania jednego z nich. Jak możemy przeczyta...

Recenzja książki Dom ciało