Schronisko, które przestało istnieć recenzja

O schronisku, które przestało istnieć

Autor: @madalenakw ·1 minuta
2023-08-27
Skomentuj
1 Polubienie
Ostatnie dni wakacji to dobry czas, by udać się na górską wędrówkę. Zapraszam zatem w Karkonosze. a to za sprawą książki Sławomira Gortycha “Schronisko, które przestało istnieć”.
Akcja powieści rozpoczyna się w momencie, gdy jej główny bohater, Maksymilian Rajczakowski, wyrusza na urlop właśnie w Karkonosze, do Śnieżnych Kotłów. To tam w tragicznych okolicznościach zginął jego ulubiony wujek, Artur, który porzucił dochodową karierę na rzecz zakupu i odbudowania nieczynnego schroniska w Śnieżnych Kotłach. Maks zamierza odkryć, co skłoniło wuja do takiej decyzji i zamieszkania w odludnym miejscu, w środku smaganych wiatrem i śniegiem gór. Nie spodziewa się, że tam na jaw wyjdą głęboko skrywane rodzinne tajemnice dotyczące nie tylko Artura, ale i jego samego, z tym że te sekrety wymagają cofnięcia się do czasów końca II wojny światowej i tuż powojennych. W tle tych tragicznych wydarzeń są także ukryte skarby pozostawione przez uciekających Niemców w 1945 roku. A te wszystkie wydarzenia rozgrywają się pośród cudnej urody górskiej przyrody.

Książka Sławomira Gortycha zabiera nas bowiem w magiczną wędrówkę po Karkonoszach, pokazuje ich piękno, potęgę, majestat. Zauroczyłam się opisami karkonoskich szczytów, szlaków, zabytków. Przy okazji poznałam też wiele legend związanych z tymi terenami, no i baśniową ( albo i nie, zdaniem niektórych bohaterów książki) postać Liczyrzepy vel Karkonosza. Odnalazłam także w powieści kilka miejsc, w których nie tak dawno byłam i miałam je jeszcze w pamięci.

Zainteresowała mnie też trudna przeszłość tych Ziem Odzyskanych, nieprzypadkowo zwanych również Dzikim Zachodem. Konflikty narodowościowe między Polakami, Niemcami a Czechami, napływ osiedleńców z niemalże całej Europy, dywersyjna działalność Werfwolfu, tak wyglądała codzienność w tamtych czasach. A za tymi suchymi stwierdzeniami kryły się prawdziwe dramaty ludzi.

“Schronisko.. “ to zatem spora dawka wiedzy historycznej i chwała autorowi za to. Może tylko momentami ta wiedza była przekazywana w sposób przypominający Wikipedię. Trochę sztywne były również dialogi między bohaterami, a im samym brakło naturalności i oryginalności.

W sumie debiut powieściowy Sławomira Gortycha podobał mi się, przede wszystkim z uwagi na osadzenie akcji w pięknych Karkonoszach, których dostojną urodę autor tak pięknie oddał.
A może znajdzie się ktoś, kto przywróci dawną świetność schronisku nad Śnieżnymi Kotłami. Chętnie bym je odwiedziła, a może spotkałabym tam Liczyrzepę…

Moja ocena:

Data przeczytania: 2023-08-27
× 1 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Schronisko, które przestało istnieć
2 wydania
Schronisko, które przestało istnieć
Sławek Gortych
7.2/10
Cykl: Karkonoska seria kryminalna, tom 1
Seria: Ślady zbrodni

Młody stomatolog Maksymilian Rajczakowski jedzie w Karkonosze, by odetchnąć od rodzinnych problemów. Nie jest świadomy tajemnic drzemiących w wojennej przeszłości gór. Czy znajdzie to, czego szuka? ...

Komentarze
Schronisko, które przestało istnieć
2 wydania
Schronisko, które przestało istnieć
Sławek Gortych
7.2/10
Cykl: Karkonoska seria kryminalna, tom 1
Seria: Ślady zbrodni
Młody stomatolog Maksymilian Rajczakowski jedzie w Karkonosze, by odetchnąć od rodzinnych problemów. Nie jest świadomy tajemnic drzemiących w wojennej przeszłości gór. Czy znajdzie to, czego szuka? ...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Lubicie góry? Bo ja bardzo ❤️ Dlatego fajnie poznać legendy i historię naszych Karkonoszy ⛰️ "Wiesz, gdy jestem w górach, zawsze towarzyszy mi takie uczucie, że tu, wysoko, człowiek jest jakby dalej...

@agnieszkamts @agnieszkamts

"Schronisko, które przestało istnieć" autorstwa Sławka Gortycha to intrygujący kryminał, który przenosi czytelnika w tajemnicze Karkonosze. Głównym bohaterem powieści jest Maksymilian Rajczakowski, s...

@weronikanowak @weronikanowak

Pozostałe recenzje @madalenakw

Raptularz
Poetycka zaduma nad życiem i przemijaniem

Tomik poetycki Urszuli Kozioł „Raptularz”, za który otrzymała w tym roku Nagrodę Literacką Nike, to przejmujące dzieło pełne zadumy nad życiem, śmiercią i przemijaniem....

Recenzja książki Raptularz
Przerwa świąteczna
Magia świąt, która łaczy losy ludzi

Joanna Tekieli w swojej książce Przerwa świąteczna kreśli ciepłą, pełną emocji opowieść, która doskonale wpisuje się w klimat świąt Bożego Narodzenia. To powieść, która ...

Recenzja książki Przerwa świąteczna

Nowe recenzje

Tylko dobre wiadomości
Z optymizmem patrzeć w przyszłość
@Moncia_Pocz...:

Już dość dawno nie sięgałam po książki Agnieszki Krawczyk, choć kiedyś czytywałam je systematycznie. Postanowiłam nadro...

Recenzja książki Tylko dobre wiadomości
Pomiędzy wiarą a przekleństwem
Jestem oczarowana
@stos_ksiazek:

Ależ wyciągnęłam się w tę książkę. Po prostu przepadałam! Nie spodziewałam się, że „Pomiędzy wiarą a przekleństwem” Joa...

Recenzja książki Pomiędzy wiarą a przekleństwem
Wegetarianka
Od wegetarianizmu do choroby psychicznej
@sweet_emily...:

Miałam się zachwycić, a pozostał niesmak, rozdrażnienie i ścisk w żołądku. Podjęcie decyzji, aby zostać wegetarianką w...

Recenzja książki Wegetarianka