Tajemnica błękitnego zamczyska recenzja

O sile dobra i mocy przyjaźni...

Autor: @milagros ·2 minuty
2011-01-08
Skomentuj
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!
Mało która bajka jest w stanie trafić w moje gusta – z reguły ich naiwność mnie przytłacza, a nachalny dydaktyzm przeszkadza w odbiorze. Rzadko potrafię cieszyć się opowieścią tak, jak cieszyłoby się z niej dziecko. Ale w przypadku 'Tajemnicy błękitnego zamczyska' rzecz ma się zupełnie inaczej – dałam się porwać tej magicznej opowieści i wciągnąć do fascynującego świata, wykreowanego przez Beatę Wieczorek. Jestem przy tym pewna, że i młody czytelnik nie będzie potrafił oderwać się od tej historii...

W 'Tajemnicy błękitnego zamczyska' poznajemy typową dwunastolatkę – ciekawską, nieco zakompleksioną, uroczą i dobrą. Tajemnica, jaką owiana jest jej okolica, sprawia, że dziewczynka za wszelką cenę pragnie sprawdzić, co kryje się w głębi lasu, ponad tajemniczą mgłą... Wakacyjna wolność, zamiłowanie do przygód i fascynacja niesamowitymi opowieściami sprawiają, że bohaterka w towarzystwie nielubianej kuzynki i sąsiada, postanawia stanąć oko w oko z wielkim sekretem i zmierzyć się z siłą zła. Wiadomym jest, że z tego pojedynku młodzi bohaterowie wyjdą zwycięsko (w końcu dobro zawsze musi pokonać zło), ale zanim to nastąpi, czytelnik będzie świadkiem ich niesamowitej przygody, pełnej napięcia, wzruszających chwil i nieoczekiwanych zwrotów akcji. Jaką lekcję z tych wydarzeń wyniosą bohaterowie? O tym musicie przekonać się sami, czytając 'Tajemnicę błękitnego zamczyska'.

Opowieść Beaty Wieczorek napisana jest językiem prostym i przyjemnym w odbiorze, choć niektóre kolokwializmy mogą ów odbiór zakłócać. W bajce znalazło się również kilka zwrotów, których młody czytelnik może nie zrozumieć - ma to jednak taki plus, iż wreszcie ich znaczenie pozna – a przecież nauka przez lekturę jest jedną z przyjemniejszych metod poznawania świata...

'Tajemnica błękitnego zamczyska' choć jest opowieścią magiczną, nie przytłacza naiwnością i nieprawdopodobieństwem. Niezwykle plastyczne opisy rzeczywistości pozwalają na uruchomienie wyobraźni, a fascynujące przygody trójki bohaterów niejednego młodego mola książkowego przyprawią o przyspieszone bicie serca i chęć przeniesienia się do tego tajemniczego świata. Coś dla siebie znajdą tu i chłopcy i dziewczynki, a nawet ich rodzice i starsze rodzeństwo. To naprawdę przyjemna opowieść, którą warto poznać.

Na koniec słówko o pięknym wydaniu książeczki – twarda oprawa, solidny papier i – co najważniejsze – przepiękne ilustracje, przykuwają oko i zachwycają. Okazuje się, że autorką strony graficznej jest sama Beata Wieczorek – chylę czoła dla pomysłów i zdolności, bo całość robi naprawdę znakomite wrażenie.

Jeżeli zastanawiacie się, jaką książkę sprezentować swoim pociechom, małoletnim kuzynom czy innym dzieciakom w swoim otoczeniu – polecam 'Tajemnicę błękitnego zamczyska' – krótką opowieść o sile dobra i mocy przyjaźni, o tajemnicy i przygodzie, o zabawie i powadze. Wiele się z niej nauczą, wiele wyniosą, a przy tym nacieszą oko i na chwilę przeniosą się tam, gdzie niezwykłe moce porwą ich w swoje szpony i zabiorą do świata tajemnic...
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Tajemnica błękitnego zamczyska
Tajemnica błękitnego zamczyska
Beata Wieczorek
9/10

Każde dziecko marzy o wielkiej przygodzie, zaczarowanym świecie, tajemniczych istotach, magicznych miejscach... W książce dzieci odnajdą magiczne przedmioty, dziwne postaci, grozę, tajemnice. Panna ...

Komentarze
Tajemnica błękitnego zamczyska
Tajemnica błękitnego zamczyska
Beata Wieczorek
9/10
Każde dziecko marzy o wielkiej przygodzie, zaczarowanym świecie, tajemniczych istotach, magicznych miejscach... W książce dzieci odnajdą magiczne przedmioty, dziwne postaci, grozę, tajemnice. Panna ...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Beata Wieczorek to osoba niezwykle tajemnicza, ciężko znaleźć o niej jakiekolwiek informacje. Na pewno jest to jej debiut w roli pisarki i jak dotąd jedyna wydana książka, ale mam nadzieję, że nie pop...

@asymaka @asymaka

Zapachniało wakacjami a wraz z nimi powróciły wspomnienia z dzieciństwa. Marzenia o wielkiej przygodzie, poszukiwaniu tajemniczych miejsc i dziwnych istot, ale przede wszystkim marzenia o prawdziwej p...

@ZaczytanaMery @ZaczytanaMery

Pozostałe recenzje @milagros

Dlaczego mężczyźni kochają zołzy. Wydanie rozszerzone
Czytać, wyciągać wnioski - ale z umiarem...

Zaczynamy! Kim jest tytułowa zołza? Bynajmniej nie wredną suczą - jak to zwykle mamy w zwyczaju definiować. Zdaniem autorki kwestię zołzowatości traktować należy z przymr...

Recenzja książki Dlaczego mężczyźni kochają zołzy. Wydanie rozszerzone
Koniec wszystkiego
Niezwykle sugestywna, brutalna i pasjonująca opowieść...

Muszę przyznać, że kiedy zorientowałam się, iż narratorem nowej powieści Megan Abbott jest trzynastoletnia Amerykanka, nieco się przeraziłam. Mimo poważnej tematyki, spod...

Recenzja książki Koniec wszystkiego

Nowe recenzje

Tylko dobre wiadomości
Z optymizmem patrzeć w przyszłość
@Moncia_Pocz...:

Już dość dawno nie sięgałam po książki Agnieszki Krawczyk, choć kiedyś czytywałam je systematycznie. Postanowiłam nadro...

Recenzja książki Tylko dobre wiadomości
Pomiędzy wiarą a przekleństwem
Jestem oczarowana
@stos_ksiazek:

Ależ wyciągnęłam się w tę książkę. Po prostu przepadałam! Nie spodziewałam się, że „Pomiędzy wiarą a przekleństwem” Joa...

Recenzja książki Pomiędzy wiarą a przekleństwem
Wegetarianka
Od wegetarianizmu do choroby psychicznej
@sweet_emily...:

Miałam się zachwycić, a pozostał niesmak, rozdrażnienie i ścisk w żołądku. Podjęcie decyzji, aby zostać wegetarianką w...

Recenzja książki Wegetarianka