Siódmy koci żywot recenzja

Och, kocia macierz :)

Autor: @landrynkowa ·2 minuty
2023-04-23
Skomentuj
15 Polubień
Jovan został zamordowany. Tragedia – wiadomo… Na szczęście Sheila wszystko widziała. W tym szczęściu jest jednak pewne nieszczęście – Sheila jest… kotką. I jasne jak słońce, że nic nie powie. Kiedy do sprawy śmierci serbskiego szczypiornisty zostają przydzieleni komisarz Magda Borkońska i Maciej Malicki, kotka postanawia włączyć się do akcji i wspomóc policjantkę w wykryciu sprawcy zbrodni dokonanej na jej właścicielu. Od tej pory każdy ruch policjantki must be approved by the cat.

Ja w zasadzie nie przepadam za komediami kryminalnymi, nigdy zbrodnie nie wydawały mi się zabawne i w sumie z rzadka (prawie wcale) sięgam po ten gatunek, dlatego ogromnie się zdziwiłam, że powieść tak bardzo przypadła mi do gustu. Napisana lekkim, bardzo współczesnym językiem, bez zbędnych udziwnień i sztucznie literackich stylistyk, po prostu, samo życie i normalna, żmudna, policyjna robota, przeplatana środowiskowym slangiem. Komisarz Borkońska to błyskotliwa i skuteczna policjantka. Mimo że dla podwładnych złośliwa i często wredna, to jednak wzbudzająca ogromne pokłady sympatii. Razem z Joanną Samolej uważam je za najbardziej wyraziste postaci w powieści. Maciek Malicki… oj, tu już sprawa wygląda gorzej… no nie polubiłam chłopa ani troszkę. Jego siermiężny dowcip i luzacki styl bycia był irytujący, na granicy infantylnej głupoty. Nawet Sheila go nie polubiła, a z kotem się przecież spierać nie będę – nie mieszczę się w tych mitycznych ośmiu procentach…

Wątek kryminalny początkowo rozwijał się powoli, wręcz leniwie, lecz w pewnym momencie akcja zaczęła się zagęszczać i zrobiło się naprawdę ciekawie. Historia została osnuta wokół bałkańskiej gangsterki i zmyślnie zaimplementowana na polski grunt. Zagadki śledcze, nieuchwytny sprawca, nowe tropy i kot w roli detektywa, w połączeniu z dużą dawką humoru czynią powieść niebanalną i ożywczą. Idealną na wieczorny relaks lub towarzyszkę podróży.
Sympatycy Tomka Winklera z poprzedniej serii autorów znajdą tutaj miły akcent, a mnie ucieszyła ciekawostka na temat profesora Bralczyka.

Długo się zastanawiałam, jak podsumować moje wrażenia i przypomniała mi się taka reklama bananów, która twierdziła, że jest zwykły banan i banan Chiquita. Ja za bananami nie przepadam, więc porównania nie mam, ale kryminałów przeczytałam całkiem sporo i tu się wypowiedzieć mogę: normalnie uznałabym tę książkę za zwykły kryminał, ale obecność Sheili sprawia, że jest to kryminał z pazurem. Epizody przedstawione z kociej perspektywy nadają powieści klimatycznej świeżości, są zabawne i trafne. Obraz człowieka widziany kocim okiem niestety nie zawsze jest dla naszego gatunku przychylny, ale jako była właścicielka kota mogę stwierdzić, że w wielu punktach prawdziwy. Początkowo trochę się obawiałam tej kocie perspektywy śledczej, ale niepotrzebnie – wyszło świetnie.

Męczy mnie tylko jedno: czy sąsiadka Jovana nie powinna przypadkiem zadzwonić na 112, a nie na 997?

Za możliwość przedpremierowego poznania Sheili dziękuję Agencji PRart Media i Wydawnictwu Agora.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2023-04-05
× 15 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Siódmy koci żywot
2 wydania
Siódmy koci żywot
Beata Dębska, Eugeniusz Dębski ...
7.6/10

(Wydanie I, Wydawnictwo Agora, Warszawa, 2023) "Siódmy koci żywot" - Tylko osiem procent ludzi spiera się ze swoimi kotami. Pozostali, na szczęście dla siebie, po prostu słuchają ich poleceń. Kiedy...

Komentarze
Siódmy koci żywot
2 wydania
Siódmy koci żywot
Beata Dębska, Eugeniusz Dębski ...
7.6/10
(Wydanie I, Wydawnictwo Agora, Warszawa, 2023) "Siódmy koci żywot" - Tylko osiem procent ludzi spiera się ze swoimi kotami. Pozostali, na szczęście dla siebie, po prostu słuchają ich poleceń. Kiedy...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

 Umrzeć? Tego nie robi się kotu! A jednak! I w przeciwieństwie do wiesza Szymborskiej, tutaj umieranie było z lekka pospieszone przez nieznanego sprawcę. Kogo? W tym pomóc może tylko świadek naocz...

@dominika.nawidelcu @dominika.nawidelcu

Już na samym wstępie muszę przyznać, że kompletnie nie rozumiem tych wysokich ocen i zachwytów nad najnowszą książką Dębskich. A już wspominki o tym, jakoby treść była pełna ,,wyśmienitego humoru'' w...

@Chassefierre @Chassefierre

Pozostałe recenzje @landrynkowa

Debit
DeBit

„Zastanawiał się, kiedy następuje przemiana. Kiedy przestajemy być ludźmi i zmieniamy się w odrażające bestie. A może zawsze nimi byliśmy? Bryłami mięsa ożywionymi różdż...

Recenzja książki Debit
Sfora
Zielonogórska wataha

W szeroko pojętych internetach kilkakrotnie trafiłam na informację, że „Sfora” jest słabszą/najsłabszą częścią cyklu… nie powiedziałabym… Owszem, wątek wilkołactwa można...

Recenzja książki Sfora

Nowe recenzje

Tajemniczy wróg
Tajemniczy wróg - T. L. Swan
@czarno.czer...:

"Gdy jego lo­do­wa­te spoj­rze­nie za­trzy­mu­je się na mnie, prze­ły­kam gulę, która dławi mnie w gar­dle. – Idź do d...

Recenzja książki Tajemniczy wróg
Ktoś inny
Ktoś inny - Liliana Więcek
@czarno.czer...:

"Na siłę to można dupę w spodnie wci­snąć, a nie kogoś uszczę­śli­wiać". "Praw­dzi­wy przy­ja­ciel nie zo­sta­wia cię,...

Recenzja książki Ktoś inny
Zostań moim bohaterem
Zostań moim bohaterem - Linda Kage
@czarno.czer...:

"Mi­łość nie za­czy­na się od po­ca­łun­ków czy seksu, tylko od uczuć". Czy wierzycie w przeznaczenie?  "Zostań moi...

Recenzja książki Zostań moim bohaterem
© 2007 - 2024 nakanapie.pl