Łączy nas nienawiść recenzja

Od nienawiści do miłości

Autor: @Kantorek90 ·2 minuty
2023-01-30
Skomentuj
1 Polubienie
"Łączy nas nienawiść" to moja pierwsza styczność z twórczością Justyny Luszyńskiej. Zamawiając tę książkę, byłam święcie przekonana, że jest to jej debiut literacki, jednak gdy zagłębiłam się trochę w odmęty internetu, okazało się, że w tej kwestii nieco się pomyliłam.

Główną bohaterką tej historii jest Malina, a właściwie Ina, bo właśnie tak chce, aby się do niej zwracać. Mimo swojego młodego wieku jest kobietą, która "żadnej pracy się nie boi", ponieważ zaczęła imać się różnych zajęć, będąc już w gimnazjum. Poznajemy ją w momencie, gdy stara się o posadę w wymarzonej firmie - Adeline. Wprawdzie jej rozmowy kwalifikacyjnej nie można zaliczyć do udanych, ale dziewczynie jakimś cudem udaje się zdobyć posadę asystentki dyrektora generalnego.

Niestety jej wyobrażenie o tej pracy było dalekie od rzeczywistości. Zamiast wymarzonego gabinetu z wielkim oknem, dziewczyna dostaje małą ciasną klitkę, a na domiar złego jej szefem zostaje niezwykle irytujący playboy o imieniu Kuba, który na każdym kroku pokazuje, w jak głębokim poważaniu ma zarówno firmę, jak i swoich współpracowników.

Malina w zasadzie od początku jest rozczarowana swoją nową pracą, jednak zaciska mocno zęby i pracuje bez wytchnienia, aby zdobyć pieniądze na uratowanie wegańskiej knajpki swojej mamy.

Jedynym sprzymierzeńcem w nowej firmie wydaje się być Bartosz - asystent prezesa, ojca Kuby. Jednak czy w ostatecznym rozrachunku okaże się jej sprzymierzeńcem, czy wrogiem - musicie dowiedzieć się, czytając "Łączy nas nienawiść".

Książka zawiera dość sporo wątków komediowych, które rozśmieszą was do łez. Jednak jest też w niej kilka elementów, które zdecydowanie nie przypadły mi do gustu.

W miarę zagłębiania się w historię doszłam do wniosku, że trochę w niej wszystkiego za dużo, ponieważ zawiera naprawdę wiele pobocznych wątków, takich jak LGBT, realia pracy w korporacji, weganizm, skrajna bieda, samotne rodzicielstwo, relacja enemies to friends to lovers, zdrada, niespełnione oczekiwania rodziców, czy błędy wychowawcze. A większość z nich została potraktowana trochę po macoszemu, więc nie do końca wiem, jaki był cel wplatania ich w tę historię. Myślę, że spokojnie można było zrezygnować z połowy i może bardziej rozwinąć te, które by pozostały, a historia z pewnością nie straciłaby na swoim wydźwięku.

Trochę też jestem zawiedziona kreacją pozostałych bohaterów, bo o ile sama Ina jest przedstawiona pierwszorzędnie, to inne postacie trochę kuleją. Zdecydowanie brakowało mi rozwinięcia ich historii, bo mimo że ich losy przeplatały się przez całą książkę, to tak naprawdę nie zdołałam ich do końca poznać.

Zresztą podobnie było w przypadku Kuby, który w zasadzie powinien być drugim głównym bohaterem, a tak naprawdę nim nie był. Owszem widzimy zmianę w jego zachowaniu, ale zabrakło mi ukazania istoty tej zmiany, spojrzenia na tę historię z jego perspektywy, pokazania jak wielki wpływ na jego życie miało poznanie Maliny i jak wiele dzięki niej zrozumiał.

Jednak w ogólnym rozrachunku myślę, że ta publikacja spotka się z pozytywnym odbiorem i dla wielu czytelników będzie idealną pozycją, która idealnie sprawdzi się w mroźny zimowy wieczór.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2023-01-28
× 1 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Łączy nas nienawiść
Łączy nas nienawiść
Justyna Luszyńska
7.6/10

Bezwstydna komedia romantyczna, która rozgrzeje każde serducho! Malina widzi przed sobą świetlaną przyszłość – właśnie dostała wymarzoną posadę w Adeline, poważnej i szanowanej korporacji. Nieste...

Komentarze
Łączy nas nienawiść
Łączy nas nienawiść
Justyna Luszyńska
7.6/10
Bezwstydna komedia romantyczna, która rozgrzeje każde serducho! Malina widzi przed sobą świetlaną przyszłość – właśnie dostała wymarzoną posadę w Adeline, poważnej i szanowanej korporacji. Nieste...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Komedie romantyczne lubicie czy nie? A może jesteście teraz na takim etapie, że potrzebujecie książki która Was otuli, ogrzeje i wywoła uśmiech na Waszych twarzach? W takim razie mam dla Was coś wyją...

@mloda_mama_czyta @mloda_mama_czyta

Pozostałe recenzje @Kantorek90

Sekret pacjentki
True Crime połączone z fikcją

Swego czasu to thrillery psychologiczne były tymi książkami, obok których nie mogłam przejść obojętnie. Odkrywanie sekretów i wnikanie w umysł niestabilnych bohaterów by...

Recenzja książki Sekret pacjentki
Aplikacja na miłość
Krągłe też jest piękne!

„Aplikacja na miłość” to książka, która przede wszystkim skusiła mnie tym, że jej bohaterka ma kilka nadprogramowych kilogramów. Czy publikacja stworzona przez Denise Wi...

Recenzja książki Aplikacja na miłość

Nowe recenzje

Tylko dobre wiadomości
Z optymizmem patrzeć w przyszłość
@Moncia_Pocz...:

Już dość dawno nie sięgałam po książki Agnieszki Krawczyk, choć kiedyś czytywałam je systematycznie. Postanowiłam nadro...

Recenzja książki Tylko dobre wiadomości
Pomiędzy wiarą a przekleństwem
Jestem oczarowana
@stos_ksiazek:

Ależ wyciągnęłam się w tę książkę. Po prostu przepadałam! Nie spodziewałam się, że „Pomiędzy wiarą a przekleństwem” Joa...

Recenzja książki Pomiędzy wiarą a przekleństwem
Wegetarianka
Od wegetarianizmu do choroby psychicznej
@sweet_emily...:

Miałam się zachwycić, a pozostał niesmak, rozdrażnienie i ścisk w żołądku. Podjęcie decyzji, aby zostać wegetarianką w...

Recenzja książki Wegetarianka