Odrzania recenzja

Jak już wiecie jestem Wrocławianką 🩷. Jestem z tego dumna i tą wrocławską cząstkę w sobie pielęgnuję 🩷.

Większość mojego życia spędziłam mieszkając na ziemiach odzyskanych. Najpierw we wspomnianym Wrocławiu, potem Olsztynie, by potem wrócić do Wrocławia na studia. Od zawsze lubiłam historię, a w szczególności tą regionalną, dlatego też z zaciekawieniem sięgnęła po tę pozycję.

„Odrzania. Podróż po ziemiach Odzyskanych” autorstwa Zbigniewa Rokity to fascynujący reportaż… Ale zacznijmy od początku 😅.

Czy są owe ziemie odzyskane?

Jak mówi Autor: „Ziemie Odzyskane to termin propagandowy, spopularyzowany po wojnie. Ma sugerować, że Polska ziem poniemieckich nie odebrała, ale je odzyskała. Wiele spośród tych ziem nie należało jednak do Polski od wielu set lat, stąd trudno mówić o ich odzyskaniu. Dlatego w tej książce terminu „Ziemię Odzyskane” używam, ale umieszczam go w jednym wielkim cudzysłowie. Lepszy byłby pewnie termin „Ziemię Wyzyskane” czy „Uzyskane”.”

Reportaż Zbigniew Rokity to piękna i wciągająca podróż w głąb krainy, jaką jest Odrzania. Opowiada o tym co wydarzyło się pod koniec wojny czyli w latach 40. XX wieku na ziemiach, które władze PRL kazały nazywać „Odzyskanymi”. Pokazuje kulisy eksperymentu demograficznego związanego z relokacją Polaków z Kresów Wschodnich oraz Niemców z ziem odzyskanych. Przybliża skutki oraz wpływ relokacji na życie tamtych ludzi. Przedstawia historię współczesną, o której mało się mówi i robi to w pasjonujący sposób.

Powiem Wam szczerze, że trochę się bałam tej książki. Tego, że język będzie trudny, przez co czytanie będzie mozolne. Nawet się na to przygotowałam, gospodarując na nią więcej czasu. Czy słusznie?

Całkowicie nie!

Autor ma lekkie pióro, a jego styl sprawia, że książkę czyta się przyjemnie tak jak powieść. Reportaż jest fascynujący, barwny a momentami nawet humorystyczny. Wciąga od pierwszych stron w piękną historyczną podróż po krainie, która jak się okazało skrywa wiele tajemnic.

Myślę, że jest to wymarzona pozycja dla osób interesujących się historią Polski, które chcą pogłębić swoją wiedzę oraz dla osób lubiących wyciągające reportaże. Książka została również wzbogacona w fotografie.

Na koniec jeden z cytatów, który mnie poruszył i zostaje ze mną po lekturze:

„Na moim skrawku Europy wydarzyło się podczas wojny za dużo historii, na tej wojnie każdy wyżył swoje życie do granic możliwości, swoje życie przeżył wielokrotnie, w końcu nie żył już życia, to życie go żyło.”

Dziękuję za zaufanie i egzemplarz do recenzji od @znak_literanova @wydawnictwoznakpl (współpraca reklamowa), a Panu Rokicie @zbyszekrokita za piękna podróż po Odrzanii 🩷.