Opera na trzy śmierci recenzja

Opera na trzy śmierci

Autor: @Jezynka ·2 minuty
2023-02-28
Skomentuj
14 Polubień
Jestem warszawianką i jestem z tego dumna. To miasto moich dziadków i rodziców, które po wojnie odrodziło się jak feniks z popiołów dzięki niewyobrażalnej determinacji mieszkańców stolicy, ich ciężkiej pracy i wiary, że Warszawa znowu będzie wielka.
W rodzinnym albumie zdjęcia budzącej się do życia stolicy są jedna z cenniejszych pamiątek. Morze gruzów a na ich tle mieszkańcy cegła po cegle budujący swoje miasto od nowa, w tym moja babcia w męskich obszernych spodniach i uroczej chustce na głowie. Pełna entuzjazmu, z uśmiechem od ucha do ucha, która wierzy w lepsze jutro.
Bo po wojnie ta wiara była niezbędna aby znaleźć w sobie siłę do walki o każdy kolejny dzień. Szukano radości i piękna wszędzie gdzie się dało. Jej źródłem była też muzyka. Koncerty radiowe przed odbiornikami gromadziły tłumy, prowizoryczne sale koncertowe zapełniały się spragnionymi rozrywki i wzruszeń słuchaczami a popularne szlagiery uliczne przeplatały się z operowymi ariami. Wśród zgliszcz było słychać śpiew, który niósł nadzieję.

"Opera na trzy śmierci" Sylwii Stano to opowieść o powojennej Warszawie i jej mieszkańcach, którzy mimo traum i trudnych doświadczeń starają się wrócić do normalnego życia. Gustawa Starewicz, świetnie zapowiadająca się przed wojna śpiewaczka operowa nie porzuciła marzeń o karierze na scenie. W skrytości duszy widzi się w blasku reflektorów, choć rzeczywistość nie pozostawia jej złudzeń iż wojna przekreśliła jej plany. Nie zadawala się jednak rolą asystentki profesorki na uczelni muzycznej i wykorzystuje szansę którą podsuwa jej los: jedzie z serią koncertów do Puszczy Białowieskiej zastępując na scenie zmarła w tragicznych okolicznościach przedwojenną diwę. W mrocznych ostępach ma szansę aby realizować swoje marzenia i przepracować wojenne traumy. Śmierć jednak zdaje się kroczyć krok w krok za bohaterką. Kiedy w trakcie przedstawienia ginie kolejna dziewczyna Gusta zaczyna się bać i o swoje życie. Jest gotowa sama rozwiązać tę zagadkę bo czuje, że śmierć nie powiedziała jeszcze ostatniego słowa.

Książka ta zauroczyła mnie swym klimatem. Przewracając kolejne strony czułam się jakbym oglądała album ze zdjęciami mojej babci. Warszawa w tej książce to dumne miasto podnoszące się z ruin, gdzie mieszkańcy poturbowani przez wojnę mimo biedy i niedostatku są zdeterminowani by zawalczyć o swoje szczęście.
Nie patrzę na tę książkę jako na kryminał, bo zagadka śmierci trzech śpiewaczek nie jest jakoś wybitnie skonstruowana. Nie ona jest tu jednak najważniejsza. To opowieść o niezwykłym mieście i jego mieszkańcach. I tak radzę podejść do lektury tej książki.


Moja ocena:

× 14 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Opera na trzy śmierci
Opera na trzy śmierci
Sylwia Stano
6.6/10

Dziewczyna, która przeżyła, by śpiewać 1946. Na gruzach Warszawy wybucha życie. Gustawa Starewicz wojenne traumy leczy alkoholem, przypadkowym seksem i śpiewem. Bieda i brak perspektyw sprawiają, ż...

Komentarze
Opera na trzy śmierci
Opera na trzy śmierci
Sylwia Stano
6.6/10
Dziewczyna, która przeżyła, by śpiewać 1946. Na gruzach Warszawy wybucha życie. Gustawa Starewicz wojenne traumy leczy alkoholem, przypadkowym seksem i śpiewem. Bieda i brak perspektyw sprawiają, ż...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

"Opera na trzy śmierci" jest jedną z tych książek, które w pierwszej kolejności uwiodły mnie okładką. Cała reszta przestała się liczyć. Wystarczył tytuł i okładka żebym chciała ją przeczytać. Wiele r...

@WystukaneRecenzje @WystukaneRecenzje

Kiedy mam ochotę na powieść, która dostarczy mi wielu emocji, sięgam po książkę z literatury wojennej. Jednak bardzo rzadko trafiają w moje ręce powieści, których fabuła osadzona jest w czasach powoj...

@wolinska_ilona @wolinska_ilona

Pozostałe recenzje @Jezynka

Rzeczy osobiste
Rzeczy osobiste

Już słyszę jak niektórzy obruszają się, że pisanie o modzie w kontekście obozów koncentracyjnych to świętokradztwo i brak szacunku dla setek tysięcy ofiar, które tam zgi...

Recenzja książki Rzeczy osobiste
Smolarz
Smolarz

Bieszczady to synonim spokoju i życia zgodnie z naturą i jej rytmem. Wielu wydaje się, że to raj na ziemi, który jest ziemią obiecana dla wszystkich zmęczonych życiem i ...

Recenzja książki Smolarz

Nowe recenzje

Genialni. Lwowska szkoła matematyczna
Byliśmy potęgą... w matematyce
@Meszuge:

Mam pewne szczególne powody, by interesować się Stefanem Banachem, planowałem nawet o tych swoich sentymentach napisać,...

Recenzja książki Genialni. Lwowska szkoła matematyczna
Influenza. Mroczny świat influencerów
Nowi bohaterowie masowej wyobraźni
@almos:

Sięgnąłem po książkę Wątora, bo traktuje o kompletnie mi nieznanym świecie influencerów, prawdziwych idoli młodego poko...

Recenzja książki Influenza. Mroczny świat influencerów
Pani Drozdowa
Ptasia rodzina
@aga.kusi_po...:

Życie to chwila, którą można przegapić - pomyślałam po skończeniu czytania. Życie jest piękne, acz zaskakujące. Życie t...

Recenzja książki Pani Drozdowa
© 2007 - 2024 nakanapie.pl