„W czasach gdy nasza wrażliwość uległa stępieniu
pod wpływem wszechobecnej wulgarności i wyuzdania,
warto przekonać się, co wciąż może nami wstrząsnąć”.
Thomas Harris
Kim jest Howard Phillips Lovecraft? To pytanie zaczęłam sobie zadawać, gdy tylko otrzymałam egzemplarz jego książki, ale o tym za chwilę. Chciałabym się podzielić takim przemyśleniem, że od zawsze słyszałam zdania jak horror to tylko Stephen King, albo, czytałem wiele horrorów, ale King pisze najlepsze. Często się nad tym zastanawiałam, przyznam, że uwielbiam ten gatunek literacki, nie ubliżając pozycjom Pana Kinga, czytałam wiele dobrych publikacji z tej tematyki. Ostatnio stanęłam na Całopaleniu Roberta Marasco jak na lata, w których tworzył książka, zapewne była dobra, lecz teraz szczerze mówiąc, mnie nie zachwyciła.
Po tej pozycji szukałam czegoś naprawdę WOW! Myślałam King nieee za bardzo przekrzyczany, chciałam czegoś być może nie najnowszego, ale oryginalnego, mało reklamowanego i naprawdę dobrego. Czegoś, co zawala natłokiem emocji podczas czytania. Pozycję Obserwatorzy spoza czasu, Pana Lovecrafta zobaczyłam całkowicie przypadkiem, w zapowiedziach Wydawnictwa Zysk i S-ka. Przeczytałam opis i pomyślałam, to jest to! Całkowicie nieznany mi Pisarz sprawił, że na publikację czekałam z wielkim entuzjazmem.
Trochę się zagłębiłam w życiorys Autora, ponieważ nazwisko, mimo że brzmi bardzo miło, zawierając początek LOVE, nic mi nie mówiło. Wiadomo w życiorysie data narodzin, przebieg kariery, małżeństwo... Mnie bardziej interesował dorobek literacki i tutaj doczytałam, że Pan Lovecraft jest Autorem mitologii Cthulhu, która opowiada o niezwykłych istotach posiadających boskie moce, mimo że to dość popularna pozycja mnie jakoś nigdy nie ciągnęła. Największym zaskoczeniem dla mnie była informacja o grach planszowych, które zostały natchnione publikacjami Pisarza. Tutaj popularna Horror w Arkham (po prostu rewelacja), a także Eldrich Horror: Przedwieczna Groza, gra karciana Mythos CCG, oraz gry fabularne De Profundis, Wolsung. Nie wspominając już o komiksach, Wampirus Wals sama zakupiłam z ciekawości, jestem nim oczarowana.
Tym bardziej kiedy dostałam już Obserwatorów spoza czasu,od razu przeszłam do lektury. Wiedziałam, że jest to seria opowiadań, ale mocno mnie zaskoczyło, że są one tak obszerne. Dzieło to jest wydaniem pośmiertnym Pisarza opracowanym przez Pana Augusta Derletha. Traktuje o potomkach trzech wielkich rodów Marshów, Bishopów, Whateleyów, którzy przybywają do mrocznej Anglii, aby zamieszkać w osobliwych posiadłościach mrocznych puszczy kraju. Domy te pełne są tajemnic, mrocznych historii, oraz niesamowitych sekretów z przeszłości.
Kocham opowieści o nawiedzonych domach, zjawach, potworach, a do tego tajemnicach rodzinnych, zbrodniach i ekscentrycznych ludziach. Książka Pana Lovecrafta zawiera to wszystko, co sprawia, że czytelnik z wielkim entuzjazmem sięga po powieści grozy. Dzieło to, to typowe opowiadania, z minimalną liczbą dialogów, jednak uważam, że nie umniejsza to całej pozycji. Niezwykle działa na wyobraźnię czytelnika, opisane historie są mroczne i oceniając okiem kobiety, można się przy nich wystraszyć, wywołują niepokój, oraz dreszcze. Mam oczywiście swoje ulubione opowiadanie z tej publikacji:-))).
Muszę też wspomnieć, że zaskoczyła mnie objętość książki. Spodziewałam się czegoś cienkiego, ponieważ opowiadania jakoś nigdy nie kojarzyły mi się z dużą objętością, a tutaj takie pozytywny szok. Język dzieła bez wątpienia klasyczny, epokowy, on sprawia, że od pierwszej strony przenosimy się w mroczny świat naszych bohaterów. Uwielbiam kiedy Autorzy trzymają się kulturowych realiów epoki.
Egzemplarz, który udostępniło mi Wydawnictwo Zysk i S-ka to wydanie w twardej oprawie. Taką oprawę polecam zakupić wszystkim fanom horroru, ponieważ nie jest to pozycja na jeden raz. Zawiera wiele szczegółów, i z całą pewnością przeczytanie jednego opowiadania zabierze Wam więcej nić godzinę. Jestem również przekonana, że będziecie chcieli wracać do tej publikacji.
Pan Howard Phillips Lovecraft całkowicie obalił moim zdaniem opinię, że jak powieści grozy to tylko King. Szanuję Pana Kinga, sama się do niego przekonałam, po wielu latach, jednak opowieści z książki Obserwatorzy spoza czasu nie są może lepsze, nie chciałabym tutaj oceniać jakąś miarą, ale swoją klasyka podejścia do tematu są na pewno bardziej klimatyczne.
Wszystkim fanom i fankom dobrego horroru, bez dwóch zdań dzieło Pana Lovecrafta polecam jako lekturę obowiązkową. Tej zimy jest to pozycja, której nie wolno przegapić, sprawi ona, że szybko nadchodzące wieczory, zabiorą was w świat duchów, zjaw i wielkich tajemnic.