Opowieść podręcznej. Powieść graficzna recenzja

OPOWIEŚĆ PODRĘCZNEJ [Skazani na czytanie]

Autor: @skazani_na_czytanie ·2 minuty
2021-08-19
Skomentuj
2 Polubienia
Kobieta, którą każe się nazywać Fredą jest Podręczną. Oznacza to, że jej życie jest zależne od jednego z Komendantów Republiki Gilead, jego żony oraz od tego czy urodzi im dziecko. Najgorsze jest to, że pamięta życie sprzed świata, w którym przyrost naturalny był tak niski, że kobiety zostały pozbawione wartości innych niż rozpłodowe i były niewolnicami swoich panów.

Rzadko zdarza mi się przeczytać książkę z działu literatury pięknej o tak trudnej tematyce w trzy dni. Jednak już od pierwszych stron tak wciągnęłam się w fabułę, że trudno było mi się oderwać. Treść zmusiła mnie do refleksji i głębszych przemyśleń. Wielokrotnie się wściekałam, rwałam włosy z głowy, a nawet przeklinałam pod nosem. Kilkukrotnie zdenerwowana rzuciłam powieść na bok, żeby po dniu pracy wrócić do niej biegiem.

Niestety zapominałam o tym, że książka powstała praktycznie trzydzieści lat temu, przez co zdarzały się wątki, sytuacje, elementy, które wydawały mi się nielogiczne czy niespójne. W ten sam sposób trudno było mi skupić, gdy narracja przeskakiwała z czasów obecnych naszej bohaterce do przeszłości z akapitu na akapit. Po kilkudziesięciu stronach było łatwiej, ale w pierwszych rozdziałach sprawiało mi nie lada problem połapanie faktów.

Chociaż w „Opowieść Podręcznej” to kobiety mają być zniewolone i pokrzywdzone (dlatego literatura feministyczna), moim zdaniem to ogół społeczeństwa jest uciemiężony. Gdyby ci mężczyźni byli tacy wolni, jak próbuje sie nam to wmówić, czy byliby skazywani na śmierć o wielokroć częściej niż płci pięknej? Czy bardziej prawdopodobnym nie byłoby to, że mogą robić wszystko, a nie brać małżeństwa aranżowane? Można tak wymieniać długo. Racjonalnym argumentem jest, że płodnych kobiet jest za mało, ale nie rozumiem jak przymus reprodukcji ze strony „wolnych” mężczyzn ma się przekładać na prawie identyczne zakazy jak dla „zniewolonych” kobiet. Moim zdaniem ktoś próbuje wcisnąć swoje przekonania innym na siłę.

Jeżeli aż do końca będzie mieli mętlik w głowie, jest to całkowicie normalne. W pewnym momencie miałam wrażenie, że autorka nie wiedziała już w jaki sposób pociągnąć fabułę i wciskała tam wszystko, pomijając założenie i szczegóły zapisane na początku, co się przełożyło na finał historii. Ostatni, wyjaśniający wszystko rozdział z przyszłości uratował wiele i zniszczył niesmak. Wiele wyjaśnił i osobiście wstawiłabym go na miejsce prologu.

Jeżeli myślicie o serialu, lepiej wpierw sięgnijcie po książkę.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2021-01-10
× 2 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Opowieść podręcznej. Powieść graficzna
11 wydań
Opowieść podręcznej. Powieść graficzna
Margaret Atwood
7.7/10

Fabuła powieści rozgrywa się w niedalekiej przyszłości na terenach obecnych Stanów Zjednoczonych. Stworzone tam państwo, Gilead, jest ideologiczną odpowiedzią na klęskę ekologiczną oraz powszechny ...

Komentarze
Opowieść podręcznej. Powieść graficzna
11 wydań
Opowieść podręcznej. Powieść graficzna
Margaret Atwood
7.7/10
Fabuła powieści rozgrywa się w niedalekiej przyszłości na terenach obecnych Stanów Zjednoczonych. Stworzone tam państwo, Gilead, jest ideologiczną odpowiedzią na klęskę ekologiczną oraz powszechny ...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Przykład książki, którą przeczytałam po obejrzeniu ekranizacji. Narrator przechodzi przez prawdziwą gehennę w brutalnym, dystopijnym świecie. Ta wizja została stworzona jako odpowiedź na drastyczny ...

@pannajagiellonka @pannajagiellonka

Świat bez wolności ani żadnych ludzkich praw. Tutaj wszystko jest narzucane przez panujący wokół reżim. Tak można zaznaczyć treść „Opowieści Podręcznej” Margaret Atwood, autorki wielokrotnie nominowa...

@Skazananaksiazki @Skazananaksiazki

Pozostałe recenzje @skazani_na_czytanie

Bezduszny psychopata
Należysz do mnie Julio Brown

Bezduszny psychopata. Heh... Gdyby tylko widziała. Mała Julia Brown. Dwadzieścia dwie wiosny na karku, a tak nie wiele wie o życiu. Duży dom z basenem i ochroniarzami, ...

Recenzja książki Bezduszny psychopata
Love Cake
Miłosne ciasteczko

Czasem jest tak, że jakaś książkę bardzo chcesz przeczytać, nakręcasz się, a później cytujesz podczas czytania Paździocha. Dziś na celownik bierzemy „Love Cake” - książ...

Recenzja książki Love Cake

Nowe recenzje

Tylko miłość
Tylko miłość
@kasiasowa1:

📖 Recenzja: „Tylko miłość” – Magdalena Czmochowska Kiedy sięgałam po „Tylko miłość”, nie miałam wobec tej książki wiel...

Recenzja książki Tylko miłość
A wokół nas pomarańcze
Miłość o zapachu pomarańczy
@Moncia_Pocz...:

Nieczęsto się zdarza, aby do sięgnięcia po jakąś książkę zachęcił mnie tytuł. Tak się stało w przypadku powieści "A wok...

Recenzja książki A wokół nas pomarańcze
Kemet. Jubileusz na Nilu
Kemet - Egipskie odkrycie
@aniabruchal89:

"Kair doskonale unaocznia społeczne przepaści. Można podziwiać pełne ornamentów budynki z lat trzydziestych i czterdz...

Recenzja książki Kemet. Jubileusz na Nilu