Recenzja książki Onyks

Wspominałam, jak bardzo uwielbiam to, że tytuł historii idealnie do niej pasuje i jest jej częścią? Jeśli nie to właśnie to robię. Nie dość, że sprawia iż okładki wyglądają przepięknie, to do tego wnosi dużo do życia bohaterów. Jeśli nie znacie tej części historii o Katy i Daemonie to powiem jedno: onyks = ból.

💜A Wy macie jakąś ulubioną książkę, której tytuł odgrywa ważne znaczenie w fabule?💜

Druga część serii jest dla mnie takim okresem przejściowym w fabule. Akcja dzieje się trochę wolno, jednak wnosi bardzo dużo
Po pierwsze Daemona i Katy przyzwyczają się do swojego połączenia. A przede wszystkim poznają, na czym ono polega. Ja rozumiem, że Katy nie chciała się spieszyć, zwłaszcza że kosmita z początku był dla niej niemiły, jednak po co wypierała uczucia lub umawiała się z innym, chociaż dobrze wiedział, że chce być z nim? To mnie trochę irytowało i robi to w dalszym ciągu.

Daemona za to skradł moje serce staraniem, które włożył, aby pokazać dziewczynie swoje uczucia. Urocze to było. Jednak jego nadopiekuńcza strona czasem może przekazać. Dosłownie ją śledził w niektórych momentach. Jednak szczęściem w nieszczęściu było to, że przeważnie wtedy ratował Katty.

Po drugie w szkole pojawia się Black (nie cierpię gościa). Żeby za dużo nie za spolerować, chłopak zbliża się do dziewczyny co oczywiście nie podoba się Daemonow. A on nie wacha się w pokazywaniu swojego niezadowolenia tą sytuacją.

Hm… co jeszcze? A tak Katy, zwana kotkiem (jest to przeurocze 😍) zauważa na mieście dziewczynę, która jest bardzo podobna do Beth-dziewczyny brata jej sąsiadów. A co jeśli to ona a śmierć dwójki zakochanych była kłamstwem?

Podsumowując, jak pisałam wcześniej, pomimo wolnej akcji dzieje się w niej dużo. Na pewno jest pokazana zmiana bohaterów oraz to jak dorastają do pewnych decyzji. Pojawiają się nowe wątki, które będą kontynuowane w następnej części. Więc Zdecydowanie wszystkim polecam

P.S. Po wtórnym przeczytaniu tej historii momentami bawił mnie fakt, w jaki sposób autorka przekazuje treść pozostałych część. Jest to zawarte na kartach dwóch pierwszych części w dość nieoczywisty sposób.