Przewodnik dla damy po halkach i korsarstwie recenzja

Pacjenci nie obawiajcie się o swoje zdrowie, Felicity Montague nadchodzi!

Autor: @booksbybookaholic ·1 minuta
2021-08-22
Skomentuj
1 Polubienie
"Przewodnik dla damy po halkach i korsarstwie" pozwala nam poczuć prawdziwy osiemnastowieczny klimat ze wszystkimi jego urokami i wadami. W poruszający sposób pokazuje sytuację kobiet w tamtym czasie i skłania do wielu refleksji. Jeśli dodamy do tego masę humoru i wciągającą akcję otrzymujemy historię, od której nie sposób oderwać się przez długie godziny.

Felicity Montague marzy o zostaniu liczącą się lekarką i próbuje wielu metod, by zapisać się na praktyki i osiągnąć swój cel. Jej wysiłki spełzają jednak na niczym, a wszystko dlatego, że jest kobietą. Kiedy dostaje szansę skontaktowania się ze swoim idolem i dostania pracy na jego statku nie waha się ani przez moment. Jeszcze pokaże wszystkim, że jest kimś więcej, niż się po niej oczekuje.

Co to była za lektura! Mackenzi Lee od swojej pierwszej książki zajęła miejsce w moim sercu i teraz tylko potwierdziła, że na nie zasługuje. Niejednokrotnie przy czytaniu wybuchałam śmiechem i wzmógł się on jeszcze bardziej, gdy na scenę wkroczył Henry i Percy. Mimo że w tym tomie pojawiają się oni tylko epizodycznie i tak to właśnie na nich najbardziej czekałam i cieszę się, że mogłam zobaczyć, jak potoczyły się ich losy.

W pierwszym tomie nie byłam przekonana do Felicity, ale teraz mogę powiedzieć, że jest naprawdę świetną postacią. Jej determinacja i upór mi imponowały, a jednocześnie pod koniec przechodzi ona ważną przemianę, która idealnie ją dopełniła. Wątek nierówności płciowych był ciężki do przetrawienia i mimo że byłam przygotowana na dużą dawkę seksizmu niektóre teksty naprawdę burzyły mi krew w żyłach. Sytuacja kobiet w tamtym okresie była ciężka i naprawdę cieszę się, że autorka zdecydowała się dać im głos.

Akcja trzymała mnie w napięciu i mimo że w pewnym momencie lekko zwolniła, na końcu i tak zwaliła mnie z nóg. Samo zakończenie było idealne i dające dużą nadzieję i radość.

Czytanie tej powieści było istnym miodem na moje serce i bardzo dziękuję Wydawnictwu Kobiecemu, które umożliwiło mi poznanie tej historii. Z niecierpliwością czekam na trzeci tom trylogii o rodzeństwie Montague i jestem pewna, że także mnie oczaruje.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2021-08-18
× 1 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Przewodnik dla damy po halkach i korsarstwie
Przewodnik dla damy po halkach i korsarstwie
Mackenzi van Engelenhoven "Mackenzi Lee"
8.1/10
Cykl: Rodzeństwo Montague, tom 2

Przygody niepokornej buntowniczki w XVIII-wiecznej Europie! Felicity Montague ma dość udawania, że ciekawią ją towarzyskie herbatki, plotki i pudrowanie twarzy. Woli nastawiać kości, czytać książk...

Komentarze
Przewodnik dla damy po halkach i korsarstwie
Przewodnik dla damy po halkach i korsarstwie
Mackenzi van Engelenhoven "Mackenzi Lee"
8.1/10
Cykl: Rodzeństwo Montague, tom 2
Przygody niepokornej buntowniczki w XVIII-wiecznej Europie! Felicity Montague ma dość udawania, że ciekawią ją towarzyskie herbatki, plotki i pudrowanie twarzy. Woli nastawiać kości, czytać książk...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Poznajcie Felicity Montague nie jest zainteresowana rzeczami uznawanymi za takie, które przystroją pannie w jej wieku. Dziewczyna ta marzy o ostaniu lekarką. Żeby uniknąć ślubu wraca do Londynu i odw...

@inzynier.i.ksiazki @inzynier.i.ksiazki

„Przewodnik dla damy po halkach i korsarstwie” to książka której nie mogłam się doczekać. A dlaczego? Ponieważ, ta kontynuacja dotyczy mojej ulubionej bohaterki Felicity. W tej części narratorem j...

@daisy.alice.beautyy @daisy.alice.beautyy

Pozostałe recenzje @booksbybookaholic

Trzeba było mnie zatrzymać
Romans dla każdej jesieniary

Z nastaniem października, budzi się we mnie wewnętrzna jesieniara, objawiająca się przede wszystkim chęcią połykania książek, których klimat i tematyka odnoszą się do ob...

Recenzja książki Trzeba było mnie zatrzymać
Lady Makbet
Mroczny retelling idealny na jesienne wieczory

Wraz ze skracającymi się dniami, deszczowymi porami i szybko zapadającym zmierzchem, reakcją dość dla mnie naturalną jest sięganie po książki z mroczniejszym klimatem, p...

Recenzja książki Lady Makbet

Nowe recenzje

Tylko dobre wiadomości
Z optymizmem patrzeć w przyszłość
@Moncia_Pocz...:

Już dość dawno nie sięgałam po książki Agnieszki Krawczyk, choć kiedyś czytywałam je systematycznie. Postanowiłam nadro...

Recenzja książki Tylko dobre wiadomości
Pomiędzy wiarą a przekleństwem
Jestem oczarowana
@stos_ksiazek:

Ależ wyciągnęłam się w tę książkę. Po prostu przepadałam! Nie spodziewałam się, że „Pomiędzy wiarą a przekleństwem” Joa...

Recenzja książki Pomiędzy wiarą a przekleństwem
Wegetarianka
Od wegetarianizmu do choroby psychicznej
@sweet_emily...:

Miałam się zachwycić, a pozostał niesmak, rozdrażnienie i ścisk w żołądku. Podjęcie decyzji, aby zostać wegetarianką w...

Recenzja książki Wegetarianka