Pandrioszka recenzja

Pandrioszka.

WYBÓR REDAKCJI
Autor: @nowika1 ·2 minuty
2023-04-06
Skomentuj
4 Polubienia
"Nic tutaj nie jest podobne do tego samego gdzie indziej."
Pani Krystyna Kurczab- Redlich zna Rosję jak mało kto, doświadczyła jej, posmakowała, odczuła.
To lata spędzone na tamtych ziemiach, to czujne, bystre oko, serce reportera i jakby nie było pewien rodzaj miłości, choć trudna to miłość, jest owocem rzetelnego, szczerego i gorzkiego reportażu o przemianach, jakie dokonywały się w Rosji w latach 90. XX w.
To już kolejne wydanie reportażu, który miał swoją premierę ponad 20 lat temu.
W obliczu obecnych wydarzeń to lektura ważna i wciąż przerażająco aktualna.
To nie jest mój pierwszy reportaż o Rosji, ale chyba pierwszy, który, aż tak szeroko otworzył mi oczy. I niby zdajesz sobie sprawę z wielu rzeczy, a jednak wciąż nie wierzysz, wciąż doznajesz szoku i zadziwienia.
Tam się nic nie zmienia, tam jednostka jest niczym, a strach tak utrwalony, że chyba nic nie jest tego w stanie zmienić. "Strach to choroba woli. Gwarancja posłuszeństwa. Utrwalacz władzy." To przechodzi z pokolenia na pokolenie. Tam jednostka ma być posłuszna i tyle, a skutecznie egzekwuje to milicja.
Z mojej kobiecej strony szczególnie zainteresowała mnie rosyjska kobieta.
Tam kobiecość jest wyśmiana, tam do dziś kobiety wykonują wszystkie prace, które wykonuje mężczyzna. Nawet te najcięższe- z młotem pneumatycznym w rękach. Rosyjski mężczyzna nie ma pojęcia o potrzebach kobiet. Mężczyzna ma być silny i odważny, przyzwyczajony do wojaczki. Odpowiedzialność za rodzinę go przeraża i wywołuje strach. Mężczyzna to bohater, a cały trud codziennego życia spada na kobietę.
To kraj, gdzie najważniejsze jest państwo, a nie rodzina. Synowie to ofiary nadopiekuńczych matek i nieobecnych ojców.
"W żadnym chyba państwie na świecie nie ma tylu samotnych kobiet z dzieckiem, jak tu.
Rozpieszczają synów, a równocześnie ich strasznie od siebie uzależniają. Są to bowiem kobiety silne, zdecydowane, które na ogół "wiedzą lepiej"..."
I nie można się dziwić, że jedyny rodzaj żeński, z którym się dogaduje mężczyzna, to butelka.
A współczesne kobiety, z rodzaju męskiego szanują przede wszystkim portfel.
"Pandrioszka" to zapiski z obserwacji, obrazki z życia codziennego zwykłych ludzi, ale i głębsze wniknięcie w społeczne, kulturowe i polityczne wnętrze Rosji. Ta prawda przeraża.
Nie jest to łatwa lektura, oj nie jest, a reportaże z Czeczenii tak mną wstrząsnęły, że miałam te bestialskie obrazy przed oczami, a potem problemy ze snem.
Autorka wciągnęła mnie w ten świat, otworzyła Matrioszkę, która okazała się puszką Pandory. "Spod pięknych barw matrioszki zaczynają wyzierać nieszczęścia i strach, a każda kolejna cząstka malowanej zabawki to kolejny dramat." Matrioszka- Pandrioszka.
Lektura ważna, potrzebna, na pewno niełatwa. Ja ze swojej strony zachęcam do lektury.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2022-09-29
× 4 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Pandrioszka
2 wydania
Pandrioszka
Krystyna Kurczab-Redlich
8/10

„Pandrioszka” Krystyny Kurczab-Redlich, autorki bestsellerowej książki „Wowa, Wołodia, Władimir. Tajemnice Rosji Putina”, powraca! To książka, w której reportażystka w przejmujący i fascynujący sp...

Komentarze
Pandrioszka
2 wydania
Pandrioszka
Krystyna Kurczab-Redlich
8/10
„Pandrioszka” Krystyny Kurczab-Redlich, autorki bestsellerowej książki „Wowa, Wołodia, Władimir. Tajemnice Rosji Putina”, powraca! To książka, w której reportażystka w przejmujący i fascynujący sp...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Tytuł rozważań Krystyny Kurczab- Redlich, prawdziwej weteranki podróży po kraju Aleksandra Puszkina, stanowi zlepek słów: Pandora i matrioszka. Co do wspomnianych określeń nie ma w zasadzie żadnych w...

@ladymakbet33 @ladymakbet33

Pandrioszka to książka – dokument, zapis przemian społecznych, kulturowych, obyczajowych i politycznych lat 90- ych w Rosji. To szerokie spojrzenie na rosyjską rzeczywistość, na Rosję, jako kraj, gdzi...

MI
@miedzystronami

Pozostałe recenzje @nowika1

Czarne owce
Czarne owce.

W listopadowej akcji czytaj pl postanowiłam sięgnąć po powieść autorstwa Nataszy Sochy pod tytułem "Czarne owce. Opowieść o kobietach wiernych sobie." Od dłuższego czasu...

Recenzja książki Czarne owce
Szeptucha. Na ołtarzu ciszy
Szeptucha. Na ołtarzu ciszy.

"Historia opowiedziana w powieści jest prawdziwa, choć się nie zdarzyła. Nie jest to katalog politycznych, ekonomicznych czy militarnych zdarzeń, ale próba zrozumienia m...

Recenzja książki Szeptucha. Na ołtarzu ciszy

Nowe recenzje

Tylko dobre wiadomości
Z optymizmem patrzeć w przyszłość
@Moncia_Pocz...:

Już dość dawno nie sięgałam po książki Agnieszki Krawczyk, choć kiedyś czytywałam je systematycznie. Postanowiłam nadro...

Recenzja książki Tylko dobre wiadomości
Pomiędzy wiarą a przekleństwem
Jestem oczarowana
@stos_ksiazek:

Ależ wyciągnęłam się w tę książkę. Po prostu przepadałam! Nie spodziewałam się, że „Pomiędzy wiarą a przekleństwem” Joa...

Recenzja książki Pomiędzy wiarą a przekleństwem
Wegetarianka
Od wegetarianizmu do choroby psychicznej
@sweet_emily...:

Miałam się zachwycić, a pozostał niesmak, rozdrażnienie i ścisk w żołądku. Podjęcie decyzji, aby zostać wegetarianką w...

Recenzja książki Wegetarianka