Pani March recenzja

Pani March

Autor: @jasminowaksiazka ·2 minuty
2023-04-26
Skomentuj
3 Polubienia
[współpraca reklamowa z Wydawnictwem Czarna Owca]

„Jej biedna, piękna dusza zawsze stara się sprawić wszystkim przyjemność. Przyrzekła sobie z triumfem, że teraz się to zmieni”

Pani March to żona płodnego i poczytnego pisarza George’a Marcha. Niedawno ukazała się jego najnowsza powieść. Pewnego ranka właścicielka ulubionej cukierni Pani March sugeruje jej, że jest pierwowzorem Johanny – odrażającej kobiety z książki George’a. Pani March coraz bardziej skupia się na tym porównaniu. I nie jest zadowolona. Wkrótce zaczyna podejrzewać męża o porwanie młodej kobiety.

Nietuzinkowa — tak jednym słowem można opisać powieść „Pani March”. Virgina Feito zbudowała niesamowitą i psychodeliczną książkę. Momentami mogłabym ją porównać do „Dziecka Rosemary”. Bogata dzielnica w Nowym Jorku, tajemnica i psychodeliczna atmosfera. Tego nie zabraknie w tej książce. Feito po mistrzowsku uknuła całą intrygę i fabułę. Rzucała nam szczątki informacji, podsycała naszą ciekawość przez cały czas. Na końcu jednak zrzuciła prawdziwą bombę.

Atmosfera jest tutaj bardzo napięta. Pani March podejrzewa męża o porwanie młodej kobiety. Stara się dowiedzieć czy ma rację. Powoli zagłębia się w kolejnych tajemnicach i kłamstwach. Zaczyna wszędzie widzieć makabrę. W domu widzi karaluchy i słyszy dziwne dźwięki. Sami powątpiewamy, co jest prawdą, a co nie.

W połowie książki okazuje się, że właściwie nic nie wiemy. Mimo że towarzyszymy Pani March na każdym kroku, to tajemnica utrzymuje się do końca. Powoli zagłębiamy się w psychikę Pani March. Książka zaczyna się bardzo powoli, co niektórych może nużyć. Ale warto przeczekać tę część, aby w końcu trafić do całego tego szaleństwa.

Kolejnym mocnym, o ile nie najmocniejszym punktem całej tej książki jest główna bohaterka – Pani March. Poznajemy ją bardzo dokładnie dzięki licznym wspomnieniom. Feito zbudowała wielowymiarową, głęboką i kontrowersyjną postać. Psychika Pani March jest tutaj rozkładana na kawałki. Poznajemy jej dzieciństwo, nastoletnie lata i dorosłość. Poznajemy jej myśli, relacje i uczucia. Pani March często prowadzi wewnętrzny monolog. I to nadaje tego surrealizmu.

Chciałabym się właśnie skupić na postaci Pani March. Już dawno nie spotkałam tak wielowymiarowej i genialnie zbudowanej postaci. Virgina Feito doskonale wiedziała, co robi i zrobiła to wprost spektakularnie. Szczególnie biorąc pod uwagę, że jest to debiut. Pani March jest żywa, jest niedoskonała. Na każdym kroku porównuje się z innymi. Boi się, myśli, że każdy ją obserwuje.

W jej szaleństwie widać też narcyzm i obsesję. Ta kobieta skupia się na sobie. Ciągle rozpamiętuje swoje życie. Ciągle uważa, że każdy ją obserwuje i że każdy tylko czeka na spotkanie z nią. Podejmuje ryzykowne i głupie decyzje. Irytuje nas, denerwuje i wkurza. Podczas czytania często przewracałam oczami. I to sprawiło, że Pani March zostanie we mnie na długo. Będzie mnie uwierała jak drzazga.

Bardzo specyficzna powieść. Feito wychodzi poza schematy. Stworzyła thriller psychologiczny, który jest naszpikowany czarnym humorem i satyrą. Książka niejednoznaczna, oryginalna i wyróżniająca się. Zdecydowanie polecam osobom, które takich klimatów szukają w książkach.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2023-04-23
× 3 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Pani March
Pani March
Virginia Feito
7.5/10

Znakomity thriller psychologiczny z elementami czarnej komedii i satyry społecznej. Akcja powieści rozgrywa się w środowisku elity towarzyskiej Nowego Jorku. Pani March to żona głośnego amerykańskie...

Komentarze
Pani March
Pani March
Virginia Feito
7.5/10
Znakomity thriller psychologiczny z elementami czarnej komedii i satyry społecznej. Akcja powieści rozgrywa się w środowisku elity towarzyskiej Nowego Jorku. Pani March to żona głośnego amerykańskie...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Echa opisały ,,Panią March'' jako thriller psychologiczny z elementami czarnej komedii i satyry społecznej''. Nie zgadzam się z tym. Dla mnie jest to pełnoprawny, pełnokrwisty, przerażający dramat. ...

@Chassefierre @Chassefierre

"Pani March” to świetnie skonstruowany, utrzymany w psychodelicznym klimacie thriller psychologiczny. Historia wielowymiarowa i nieoczywista. Powieść, która od pierwszych stron niepokoi i wciąga. Sł...

@recenzja_na_tacy @recenzja_na_tacy

Pozostałe recenzje @jasminowaksiazka

Ask for Andrea
Ask for Andrea

Meghan, Brecię i Skye łączy jedno — umówiły się na spotkanie z Jamesem Carsonem. Wydawał się idealny. Carson był przystojniakiem, który swoimi bursztynowymi oczami i uśm...

Recenzja książki Ask for Andrea
Listy miłosne do seryjnego mordercy
Love story z seryjnym mordercą?

„Bolesne jest myślenie o wszystkich rzeczach, których nie pozwoliłam sobie pokochać, mimo że chciałam je pokochać” Hannah wiedzie samotne i przygnębiające życie. Rozpac...

Recenzja książki Listy miłosne do seryjnego mordercy

Nowe recenzje

Święte zło
Święte zło
@Malwi:

„Święte zło” Tomasza Wandzela to wciągająca opowieść o prywatnej detektyw Róży Wielopolskiej – kobiecie sprytnej, intel...

Recenzja książki Święte zło
Czekałam na ciebie
Czekałam na ciebie
@kd.mybooknow:

Hejka, Iskierki Książkowe! 🔥 Czy zdarzyło Wam się czekać na miłość, która wydawała się nierealna? Magdalena Krauze zafu...

Recenzja książki Czekałam na ciebie
25 grudnia
Ból i strach przed świętami
@kawka.zmlekiem:

Współpraca Recenzencka @wydawnictwojaguar @smiths.k.k Witajcie Moliki .... Za co lubicie święta? Ja uwielb...

Recenzja książki 25 grudnia
© 2007 - 2024 nakanapie.pl