Pani March recenzja

Pani March

Autor: @recenzja_na_tacy ·1 minuta
2023-05-07
Skomentuj
4 Polubienia
"Pani March” to świetnie skonstruowany, utrzymany w psychodelicznym klimacie thriller psychologiczny. Historia wielowymiarowa i nieoczywista. Powieść, która od pierwszych stron niepokoi i wciąga.

Sławny pisarz George March i jego żona prowadzą spokojne życie w eleganckiej nowojorskiej dzielnicy Upper East Side. Codzienność pani March ogranicza się do zakupów i organizacji wystawnych przyjęć na cześć męża. Wyrażona mimochodem, przez właścicielkę ulubionej cukierni opinia, jakoby pani March była pierwowzorem głównej bohaterki, najnowszej, cieszącej się ogromną popularnością powieści George'a burzy spokój żony pisarza. Wszak książkowa Johana to odrażająca, odpychająca kobieta lekkich obyczajów! Czyżby George chciał ją upokorzyć? W bezsenne, samotne noce pani March zadręcza się myślami. Coraz bardziej zatraca w domysłach i podejrzeniach wobec męża. Jakby tego było mało, w mieszkaniu małżonków zaczynają dziać się dziwne rzeczy...

Virginia Feito stworzyła fascynującą opowieść o konsekwencjach jednej, przelotnie rzuconej uwagi. Historię o utracie kontroli nad życiem kobiety zimnej, zdystansowanej, dbającej o zachowanie pozorów idealnego życia i zarazem satyrę na świat nowojorskiej elity. Feito obnaża prawdę o wielkiej grze pozorów i kłamstw, którą prowadzi klasa wyższa, z państwem March na czele. Pozwala czytelnikowi eksplorować psychikę i przeszłość tytułowej bohaterki, dostrzec jak niskie jest jej poczucie własnej wartości, jak wiele traum mających swoje źródło w dzieciństwie towarzyszy jej w dorosłym życiu. Im bardziej zanurzamy się w fabułę powieści, tym większy mamy problem z odróżnieniem rzeczywistych zdarzeń, od tych będących wytworem chorej wyobraźni głównej bohaterki. „Pani March” to swoiste studium ludzkiej psychiki i obłędu.

Interesujące kreacje postaci, spora dawka ironii i czarnego humoru, symboli i mniej lub bardziej zawoalowanych literackich odniesień, zakończenie, które choć przewidywalne, na długo zapada w pamięć - to wszystko czyni literacki debiut Virginii Feito znakomitym.

Przełożył Tomasz Wyżyński

Moja ocena:

Data przeczytania: 2023-03-31
× 4 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Pani March
Pani March
Virginia Feito
7.5/10

Znakomity thriller psychologiczny z elementami czarnej komedii i satyry społecznej. Akcja powieści rozgrywa się w środowisku elity towarzyskiej Nowego Jorku. Pani March to żona głośnego amerykańskie...

Komentarze
Pani March
Pani March
Virginia Feito
7.5/10
Znakomity thriller psychologiczny z elementami czarnej komedii i satyry społecznej. Akcja powieści rozgrywa się w środowisku elity towarzyskiej Nowego Jorku. Pani March to żona głośnego amerykańskie...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Echa opisały ,,Panią March'' jako thriller psychologiczny z elementami czarnej komedii i satyry społecznej''. Nie zgadzam się z tym. Dla mnie jest to pełnoprawny, pełnokrwisty, przerażający dramat. ...

@Chassefierre @Chassefierre

[współpraca reklamowa z Wydawnictwem Czarna Owca] „Jej biedna, piękna dusza zawsze stara się sprawić wszystkim przyjemność. Przyrzekła sobie z triumfem, że teraz się to zmieni” Pani March to żona p...

@jasminowaksiazka @jasminowaksiazka

Pozostałe recenzje @recenzja_na_tacy

Równonoc
Równonoc

„Kolejna w moim życiu równonoc. Niszczycielka. Zabójczyni. Zwykła ku*wa. To do niej wszystko się sprowadza. Z myślą, że i tym razem przed nią nie ucieknę, otwieram drzwi...

Recenzja książki Równonoc
Tak szybko się nie umiera
Tak szybko się nie umiera

Małe miasteczko w „kraju pod butem Generała”, a w nim stojący u progu dorosłości i najdłuższych wakacji w życiu osiemnastoletni Tomek Wójcicki, który twierdzi: „o świeci...

Recenzja książki Tak szybko się nie umiera

Nowe recenzje

Pomiędzy wiarą a przekleństwem
Jestem oczarowana
@stos_ksiazek:

Ależ wyciągnęłam się w tę książkę. Po prostu przepadałam! Nie spodziewałam się, że „Pomiędzy wiarą a przekleństwem” Joa...

Recenzja książki Pomiędzy wiarą a przekleństwem
Wegetarianka
Od wegetarianizmu do choroby psychicznej
@sweet_emily...:

Miałam się zachwycić, a pozostał niesmak, rozdrażnienie i ścisk w żołądku. Podjęcie decyzji, aby zostać wegetarianką w...

Recenzja książki Wegetarianka
Sytri
Po takim zakończeniu chętnie przeczytałabym więcej
@distracted_...:

Późna jesień zdecydowanie sprzyja czytaniu książek paranormalnych. Dziś o książce, która nie jest romansem a erotykiem ...

Recenzja książki Sytri