Pani na Czachticach recenzja

Pani na Czachticach - Jožo Nižnánsky

Autor: @oksiazkami ·2 minuty
2013-10-05
Skomentuj
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!
„Pani na Czachticach” to wyjątkowa powieść, której bazą jest historia Elżbiety Batorówny, siostrzenicy Stefana Batorego. Ta węgierska księżna jest jedną z największych oraz najsłynniejszych morderczyń wszechczasów. Książka opowiada nie tylko o różnego rodzaju zbrodniach, których dokonała węgierska szlachcianka, ale zawiera też wątki poboczne – niełatwe losy czachticzan, przygody (nierzadko miłosne) tamtejszych zbójników, zapiski z kroniki czachtickiego probostwa oraz wiele innych. Wraz z każdą stroną rośnie napięcie i pojawia się coraz więcej intryg. Nie wiadomo, kto ma szczere zamiary, a kto tylko udaje sprzymierzeńca. Czy zbrodnie Elżbiety Batorówny wyjdą na jaw i spotka ją jak najbardziej zasłużona kara? Droga, którą musi przejść czytelnik, aby uzyskać odpowiedź na to pytanie nie jest krótka, a już na pewno nie przyjemna.

Jak można przeczytać w nocie biograficznej autora, „Pani na Czachticach” była początkowo publikowana w czasopiśmie, aby zwiększyć jego poczytność. Miało to miejsce ponad osiemdziesiąt lat temu, a całe przedsięwzięcie zakończyło się sukcesem. Muszę przyznać, że wcale mnie to nie dziwi, ponieważ powieść posiada interesującą oraz intrygującą fabułę. Jednak współcześnie to trochę ze mało, a na niektóre jej mankamenty nie sposób nie zwrócić uwagi. W odbiorze czasami przeszkadzały rozdziały, które choć występowały jedne po drugich, niekoniecznie miały między sobą bezpośredni związek. Akcja potrafiła przeskakiwać z jednego wątku na drugi, aby następnie zatoczyć koło. Widać też, że niektóre tematy zostały poruszone, aby zapewnić rozrywkę czytającym – chociaż osią powieści są niebywałe zbrodnie, to nie brakuje tam perypetii miłosnych coraz to nowych par. Czasami wręcz główny motyw spychany był na dalszy plan, co niekoniecznie pozytywnie wpływało na rozwijającą się akcję.

Książkę czyta się dobrze, pomimo niedzisiejszego języka. Jest to mroczna i ponura historia, jednak niepozbawiona promyka nadziei. Nie wszystko jest czarne albo białe i nie zawsze ten, kto odbierany jest przez otoczenie jako zbrodniarz, jest nim naprawdę. Może nie wszystkie wątki rozwiązane są w dobry czy ciekawy sposób, jednak znajdą się też takie, które potrafią zaskoczyć. Autor wprowadza wiele zawiłości, które podsycają zainteresowanie, a akcji też nie brakuje. Trzeba podkreślić, że chociaż „Pani na Czachcicach” opiera się na losach wyjątkowo okrutnej i do szpiku kości złej kobiety, to powstała głównie dla rozrywki i to wyraźnie widać.

Jeżeli ktoś spodziewa się pełnej krwi i przemocy historii mrocznej Elżbiety Batory – zawiedzie się. Owszem, to wszystko się tam znajduje, jednak w wyważonych dawkach. Książka porusza dużą liczbę wątków i opisuje losy wielu postaci. Nie można powiedzieć, że powieść jest zła, bo nie jest, jednak wiele osób sięgających po książkę patrząc na okładkę i czytając opis będzie zawiedziona jej zawartością. Mnie się podobała, wciągnęły mnie dzieje czachticzan oraz ich okrutnej władczyni. Największe wrażenie robi to, że ta historia oparta jest na historycznych faktach i wiele z tych mrożących krew w żyłach zdarzeń naprawdę miało miejsce. Polecam „Panią na Czachcicach” tym, którzy chcą przeczytać ciekawą, chociaż niedoskonałą, powieść historyczną opowiadającą o intrygach, zbrodniach, miłości, sekretach i walce o sprawiedliwość. Zważywszy na postać głównej bohaterki książka nie jest tak drastyczna, jakby się mogło wydawać.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2013-10-04
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Pani na Czachticach
5 wydań
Pani na Czachticach
Jožo Nižnánsky
6.9/10

Barwna powieść historyczna, zbeletryzowana biografia kobiety, która przeszła do historii jako "krwawa grafka". Elżbieta Batorówna (1560-1614) pochodziła z arystokratycznej rodziny obciążonej genetyczn...

Komentarze
Pani na Czachticach
5 wydań
Pani na Czachticach
Jožo Nižnánsky
6.9/10
Barwna powieść historyczna, zbeletryzowana biografia kobiety, która przeszła do historii jako "krwawa grafka". Elżbieta Batorówna (1560-1614) pochodziła z arystokratycznej rodziny obciążonej genetyczn...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Elżbieta Batory nie jest może tak znana jak elekcyjny król Polski, Stefan Batory, ale zazwyczaj dzieje się tak, że jeśli ktoś o niej usłyszy, chce zaraz zebrać na jej temat jak najwięcej informacji. J...

@FiolkaK @FiolkaK

Z Elżbietą Batory spotkałam się już kilkakrotnie. Po raz pierwszy usłyszałam o niej w filmie „Stay Live”, gdzie aby przeżyć bohaterowie musieli stawić czoło diabelskiej hrabinie. Zaintrygowana kobietą...

@jarka.trocka @jarka.trocka

Pozostałe recenzje @oksiazkami

Małe kobietki
W rodzinie siła

„Małe kobietki” to jedna z tych książek, po które nie udało mi się sięgnąć na odpowiednim etapie życia, a przy tym należąca do tej grupy powieści, które postanowiłam kon...

Recenzja książki Małe kobietki
Zdradziecka królowa
Zdradziecka czy prawdziwa, oto jest pytanie...

Uwaga! Mogą pojawić się spoilery do poprzedniej części! Aren pozostaje uwięziony w siedzibie władcy Maridriny. Młody mężczyzna już sam nie wie, jak prawidłowo powinien...

Recenzja książki Zdradziecka królowa

Nowe recenzje

Bagaże Franza K.
Mój przyjaciel, moja miłość – Franz Kafka
@Vernau:

Cyt.: „Bohaterami książki są polscy Żydzi, których losy rozrzuciły po całej Europie. W Berlinie, Wiedniu, Londynie, w B...

Recenzja książki Bagaże Franza K.
Terapeuci par
"Dwie osoby w samochodzie zmierzającym w przepaść"
@Strusiowata:

Zaintrygował mnie podtytuł tej książki: Historie z gabinetów. Terapia od zawsze mnie interesowała, ale konkretne histor...

Recenzja książki Terapeuci par
Love Me, My Dear
Love me,my dear
@na_ksiazke_...:

Jakiś czas temu na wattpad znalazłam kilka rozdziałów książki LOVE ME MY DEAR i przepadłam. Niestety kiedy ogłoszono że...

Recenzja książki Love Me, My Dear