Cały ten czas recenzja

„Papier jest kruchy, ale ma lepszą pamięć od człowieka, Artelu”, czyli debiutancka opowieść w pięknym wydaniu.

Autor: @withwords_alexx ·2 minuty
2022-09-28
1 komentarz
3 Polubienia
Lubię sięgać po książki młodzieżowe pomiędzy bardziej wymagającymi i cięższymi lekturami. Ta promowana jest jako powieść napisana przez nastolatkę dla nastolatek. Swoją premierę miała jakiś czas temu i od tamtej pory miałam ją na liście do przeczytania. Teraz nadarzyła mi się okazja, by po nią sięgnąć.

Wejdź do świata, w którym od pięciu tysięcy czterystu sześćdziesięciu dziewięciu dni jest 21 czerwca 2106 roku. Każdego wieczoru podczas gwałtownej Burzy czas cofa się o dobę. Nikt nie pamięta, jak wcześniej wyglądało życie, a w Przedczas wierzy niewielu.
Nastoletnia Mar pragnie odkryć, co stało się z jej rodzicami. Opuszcza dom ciotki, wsiada na konia i rusza do Miasta owianego grozą. Na jej drodze niespodziewanie pojawia się Artel, chłopak parający się fizyką i skrywający w domu wehikuł czasu, który nie działa. Czy tę dwójkę łączy wspólna przeszłość, a może to właśnie przyszłość splecie ich losy?
Wątek romantyczny, oklepana dystopia, bohaterowie, którzy nie myślą, co robią? To nie tutaj! Hania Czaban zabierze was w niezwykłą podróż i sprawi, że wasze umysły rozbłysną niczym gwiazdy na nocnym niebie!

Cały ten czas zaintrygował mnie swoim opisem, który zwiastował ciekawie wykreowany świat. Trochę obawiałam się, czy tak młoda autorka nie stworzy historii niczym z Wattpada, ale na szczęście mile mnie ta książka zaskoczyła. Nie jest to opowieść, gdzie akcja pędzi niczym rollercoaster. Pierwsze kilkadziesiąt stron miałam trochę problem, by wygryźć się. Potem jednak było już lepiej i historia zaczęła mnie wciągać. Styl autorki nie jest infantylny – płynnie i szybko się ją czyta. Akcja rozgrywa się w przyszłości, gdzie ciągle bohaterowie przeżywają ten sam dzień. Mimo że jest to wątek, który już wielokrotnie przewijał się czy to w książkach, czy to filmach, to jednak Hani Czaban udało się wprowadzić do niego coś swojego. Widać, że autorka włożyła dużo sił, by całość była spójna i logiczna.

Nie potrafiłam do końca zżyć się z bohaterami — nie rozumiałam, dlaczego podejmują takie decyzje, a momentami ich zachowanie było dosyć dziecinne. Wydaje mi się, że postacie zostały potraktowane trochę po macoszemu. Są niedopracowani i nieco nijacy. Dialogi miejscami były nieco drętwe. Warto jednak przypomnieć, że jest to debiut i to na dodatek osoby, która ma dopiero osiemnaście lat, dlatego myślę, że wiele można autorce wybaczyć. Niezwykle ciekawym aspektem tej historii są „nieprzedmioty” – cały ten wątek jest genialnie napisany.

Cały ten czas to powieść fantasy dla młodzieży, ale myślę, że i starsi czytelnicy znajdą tutaj coś dla siebie. Nie mogę przestać zachwycać się opracowaniem graficznym tej książki, wydanej przez wydawnictwo We Need Ya. Okładka cieszy oko, a barwione strony nadają magiczny klimat. Jest to jedna z najpiękniejszych książek, jakie mam w swojej biblioteczce. Widziałam wiele różnych opinii dotyczących tej książki i myślę, że jak na debiut to jest naprawdę solidna historia. Ma swoje wady jak wszystkie inne książki, ale mam nadzieję, że autorka nie zrazi się i jeszcze nie raz o niej usłyszymy.

Moja ocena:

× 3 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Cały ten czas
Cały ten czas
Hania Czaban
7.3/10

Książka nastolatki idealna dla nastolatków i nie tylko! Wejdź do świata, w którym od pięciu tysięcy czterystu sześćdziesięciu dziewięciu dni jest 21 czerwca 2106 roku. Każdego wieczoru podczas gwa...

Komentarze
Cały ten czas
Cały ten czas
Hania Czaban
7.3/10
Książka nastolatki idealna dla nastolatków i nie tylko! Wejdź do świata, w którym od pięciu tysięcy czterystu sześćdziesięciu dziewięciu dni jest 21 czerwca 2106 roku. Każdego wieczoru podczas gwa...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Książka nastolatki idealna dla nastolatków i nie tylko. Tak reklamowana jest ta książka i musze przyznać że jest to trafne określenie. Widać mocno że książka jest debiutem młodej osoby i przez taki p...

@aga.misiak3 @aga.misiak3

Nie od dziś wiemy, że historia lubi się powtarzać. To, co ma początek, ma i swój koniec. Wszystko zatacza okrąg. I nie jest to pusty slogan, a fakt, o którym życie co jakiś czas przypomina. Wszystko...

@aga.kusi_poczta.fm @aga.kusi_poczta.fm

Pozostałe recenzje @withwords_alexx

Zaśnij, diabeł patrzy
„Czasami najbezpieczniej jest po prostu zamknąć oczy”, czyli nowa seria autora bestsellerów.

Zaśnij, diabeł patrzy otwiera nowy cykl Prawo Dunli. Cyryl Sone to autor bestsellerowych kryminałów o prokuratorze Kroonie. Do jego książek przyciągnęła mnie informacja,...

Recenzja książki Zaśnij, diabeł patrzy
Rzeźbiarka krwi
„Uwierzylibyście? Prawdziwa, żywa rzeźbiarka krwi. Jak myślicie, ile takich jeszcze zostało?”, czyli medycyna, fantastyka i azjatycka kultura.

Rzeźbiarka krwi to książka, która przyciąga do siebie swoją kolorową okładką. Do sięgnięcia po tę powieść zachęcił mnie opis, który zwiastował opowieść pełną medycyny i ...

Recenzja książki Rzeźbiarka krwi

Nowe recenzje

Morderstwo w Orient Expressie
Sprawiedliwość wymierzona po latach
@karolak.iwona1:

Uwielbiam klasyczne kryminały Agathy Christie. "Morderstwo w Orient Expressie" to kolejny przykład znakomitego, lekkieg...

Recenzja książki Morderstwo w Orient Expressie
Zeznanie
Czy ręka sprawiedliwości jest odpowiednio długa?
@malgosialegn:

Cóż, i tym razem, Grisham zabrał nas w odmęty wymiaru sprawiedliwości. Klimaty mroczne i niespokojne, skażone nieprawoś...

Recenzja książki Zeznanie
Most na Drinie
Kronika pewnego mostu
@Remma:

Wzniesiony przez Mehmedpaszę most stanowi pretekst do opowieści z dziejów Bośni w latach 1516 – 1914. Most stanowi cent...

Recenzja książki Most na Drinie