Paskuda & Co recenzja

Dawno, dawno temu, za siedmioma rzekami, za siedmioma lasami i siedmioma górskimi szczytami, żyła sobie piękna i dobra księżniczka. Okrutny ojciec zamknął ją w wysokiej wieży, a na straży pozostawił bezdusznego wartownika i okrutnego smoka. Pewnego dnia przybył jednak przystojny książę na białym koniu, który uwięził strażnika, pokonał smoka i poślubił księżniczkę, z którą żyli długo i szczęśliwie.

Brzmi znajomo? Z pewnością. W końcu które dziecko nie słyszało takich historii? Ale to nie ta bajka…

Owszem, mamy tu [znudzoną i pryszczatą] Księżniczkę zamkniętą przez ojca w Wieży oraz pilnującego jej [jeżeli mu się akurat chce] Strażnika. Nie zabrakło tutaj także krwiożerczego smoka, a właściwie smoczycy [Paskudy vel Pasi], która nie pozwala zbliżyć się nikomu w pobliże miejsca pobytu Księżniczki. Biedni Rycerze [kapuściane głąby, dokładniej mówiąc], czyhający na cnotę córki Księcia, nie mają drogi usłanej różami…

„Paskuda & Co.” jest baśnią dla dorosłych. Dodam, że świetną i pełną humoru. W książce tej motyw księżniczki zamkniętej w wieży jest przerysowany, wyolbrzymiony i przedstawiony w przezabawny sposób. Autorka nie żałowała komizmu sytuacyjnego oraz karykatur bohaterów czy czarnych charakterów, a nawet stworzeń. Moją ulubienicą pozostaje Paskuda – po prostu uwielbiam tę smoczycę! Zwłaszcza jej niewiarygodnie śmieszne… „komentarze”.

Jednak autorka nie okroiła opowieści z baśniowych elementów do końca. W książce można znaleźć przyjaźń, miłość, odkrywanie prawdy i samego siebie, a morału także nie zabrakło. Może nie każdemu spodoba się specyficzny humor, ale klimat tej książki jest niepowtarzalny. Wspomnę jeszcze, że powieść ilustrowana jest pięknymi szkicami.

„Paskudę & Co.” polecam każdemu, kto chce się pośmiać i przeczytać baśń przedstawioną z zupełnie innego punktu widzenia. Jednak jeżeli ktoś nie lubi wulgaryzmów oraz dwuznacznych żartów w literaturze, to książka raczej mu się nie spodoba. Moim zdaniem jest to znakomity pastisz bajek słyszanych w dzieciństwie i z pewnością jeszcze nie raz do tej pozycji wrócę. Poprawiła mi humor, a przygody Księżniczki, Strażnika i Paskudy wciągnęły mnie tak, że zarwałam noc…