Rodzina Monet. Perełka recenzja

Perełka

Autor: @lunka.bookstagram ·3 minuty
2023-07-04
Skomentuj
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!
„Rodzina Monet. Perełka” to kolejny tom o losach dobrze nam już znanej Hailie Monet. Książka została napisana przez Weronikę Marczak, a wydana przez Wydawnictwo You&YA [współpraca reklamowa z @youandyabooks]

Powiem Wam szczerze, że cieszę się, że sięgnęłam po tę serię. Czytałam wiele skrajnych opinii już odnośnie pierwszego tomu, a osobiście miło się zaskoczyłam tym, jak dobrze czyta się książki, które wychodzą spod pióra autorki.

Z każdą kolejną częścią widzimy przemianę, a raczej rozwój głównej bohaterki. Hailie nie jest już cichą i nieśmiałą dziewczynką, a staje się kobietą, która walczy o swoje miejsce w świecie. Zgodnie z „umową” dziewczyna dostaje większą swobodę w podejmowaniu samodzielnych decyzji, co już na wstępie kończy się niemalże katastrofą. Jesteście ciekawi, co się wydarzyło? Koniecznie musicie sięgnąć po „Perełkę”!

W książce wielokrotnie podkreślana jest wartość rodziny, do której Hailie wreszcie czuje przynależność. „Zrozumiałam, że oni są moją rodziną, a rodzina jest najważniejsza” – takimi myślami raczy nas Hailie, która wcześniej traktowała chłopaków, swoich braci, przeróżnie. Czuła się jak piąte koło u wozu, ktoś oderwany od normalnego życia i wrzucony w odrealnioną rzeczywistość, która tak bardzo odbiega od tej wcześniejszej, że nie sposób nad tym nadążyć. Aktualnie Hailie stara się nie tylko nadążyć, ale i płynąć z prądem, doceniać to, co ma, doceniać nowe więzi rodzinne. Widać, że Hailie kocha ojca i nie wstydzi się już tego okazywać, co pozytywnie wpływa zarówno na nasz odbiór Hailie, jak i na nią samą.

Podobały mi się momenty, gdy Hailie udowadniała, że nie należy jej lekceważyć. Świetnie się ubawiłam również, gdy wykorzystywała na swoją korzyść to, gdy ludzie traktowali ją jak głupiutkie dziecko. Zauważalna jest zmiana, jaka zaszła w myśleniu Hailie – dostrzega, że pieniądze dają jej możliwości i przywileje, na które inni muszą ciężko pracować; przekonuje się o fałszywości ludzi ze szkoły i o tym, że nie należy wierzyć w pozornie szczere intencje innych.

Dziewczyna nie dość, że doświadcza zupełnej lekcji życia przy nowej rodzinie, to jeszcze ma możliwość szerszego spojrzenia na to, co ją otacza. Wielokrotnie uczy się na błędach, poznaje ludzi i ich motywacje, poznaje też siebie coraz bardziej.

Hailie coraz lepiej odnajduje się w siostrzano-braterskich relacjach, wypracowując sposoby radzenia sobie z każdym bratem. Istotnym wątkiem w tej części był rozwój relacji Hailie z Tonym. Poznajemy punkt widzenia, jakby się mogło wydawać, najbardziej niechętnego do niej z braci. Świetne jest to, że nie tylko Hailie przechodzi przemianę.

Oczywiście nadal skupiamy się na rodzinie Hailie i jej braciach, ale również na innych postaciach, które dużo wnoszą do książki. Adrien jest postacią, którą można polubić od początku. Chociaż pojawia się sporadycznie, to zawsze potrafi lekko podgrzać atmosferę. Coś czuję, że w kolejnych częściach usłyszymy o nim więcej. Jest również Leo, który stara się zrozumieć i wspierać Hailie, jest uroczy, inteligentny i dojrzały jak na swój wiek. W ich relacji brakuje tego „klik”, efektu wow i tych fajerwerków, ale i tak bardzo fajnie to wszystko się śledzi.

Pomimo tego, że zauważalny jest podobny schemat, co w poprzednich częściach: wyjazdy – szkoła - nastoletnie dramy - kłótnie z braćmi, to nie mogę powiedzieć, żebym się nudziła podczas czytania. Weronika Marczak świetnie wykreowała każdą postać, dzięki czemu jesteśmy w stanie wyobrazić sobie nawet tych bohaterów, co pojawiają się epizodycznie np. Ruby, Grace.

Zakończenie tej książki pozostawia nas z ogromnym niedosytem, gdyż bardzo emocjonująca scena została przerwana dosłownie w połowie. Na szczęście drugą część Perełki mam już na półce i mogę zaraz czytać dalej!

Za egzemplarz do recenzji dziękuję Wydawnictwu You&YA.

Moja ocena:

Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Rodzina Monet. Perełka
Rodzina Monet. Perełka
Weronika Anna Marczak
7.8/10
Cykl: Rodzina Monet, tom 3.1

Największą zmianę, Hailie Monet, widzę w twoich oczach. Widać w nich siłę i ambicję. Ty nie jesteś już tamtą małą, zagubioną i onieśmieloną dziewczynką. Coś się zmieniło. Mamy absolutnie wszystk...

Komentarze
Rodzina Monet. Perełka
Rodzina Monet. Perełka
Weronika Anna Marczak
7.8/10
Cykl: Rodzina Monet, tom 3.1
Największą zmianę, Hailie Monet, widzę w twoich oczach. Widać w nich siłę i ambicję. Ty nie jesteś już tamtą małą, zagubioną i onieśmieloną dziewczynką. Coś się zmieniło. Mamy absolutnie wszystk...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

W Intenrecie krąży wiele negatywnych opinii o serii Rodzina Monet, a mi paradoksalnie bardzo przypadła do gustu. To dziwne, bo jestem naprawdę kapryśną czytelniczką i dobra książka musi spełnić parę ...

@karolareads @karolareads

Czy łatwo wybaczacie ? A może jesteście typem osób długo chowających urazę ? Ja jestem pamiętliwa, z tych co może i wybaczą ale nie zapomną. Hailie Monet, jak pokazuje ta część serii, też nie...

@marta.boniecka @marta.boniecka

Pozostałe recenzje @lunka.bookstagram

Szklany tron
Szklany tron

Szczerze mówiąc, reread Szklanego tronu miałam w planach już od dawna. Jak tylko zobaczyłam propozycję recenzencką nowego wydania książek, to ucieszyłam się jak głupia, ...

Recenzja książki Szklany tron
Bestseller
Nie taki Bestseller

„Bestseller” to książka autorstwa Pauliny Świst wydana przez Wydawnictwo Muza. Premiera: 28.08.2024 Ocena: 7/10🌙 Kiedy pierwszy raz sięgnęłam po książkę Pauliny Świst,...

Recenzja książki Bestseller

Nowe recenzje

Tylko dobre wiadomości
Z optymizmem patrzeć w przyszłość
@Moncia_Pocz...:

Już dość dawno nie sięgałam po książki Agnieszki Krawczyk, choć kiedyś czytywałam je systematycznie. Postanowiłam nadro...

Recenzja książki Tylko dobre wiadomości
Pomiędzy wiarą a przekleństwem
Jestem oczarowana
@stos_ksiazek:

Ależ wyciągnęłam się w tę książkę. Po prostu przepadałam! Nie spodziewałam się, że „Pomiędzy wiarą a przekleństwem” Joa...

Recenzja książki Pomiędzy wiarą a przekleństwem
Wegetarianka
Od wegetarianizmu do choroby psychicznej
@sweet_emily...:

Miałam się zachwycić, a pozostał niesmak, rozdrażnienie i ścisk w żołądku. Podjęcie decyzji, aby zostać wegetarianką w...

Recenzja książki Wegetarianka