Za kamień i za ciemność recenzja

Plugawy mrok w najlepszym wydaniu 🖤

Autor: @chomiczek71 ·1 minuta
2024-02-08
Skomentuj
2 Polubienia
Masz swój system pisania recenzji? Ja zazwyczaj piszę krótkie streszczenie treści, a na koniec moje wrażenia z lektury. Jak jednak streścić 600 stron niesamowitej, monumentalnej fantastyki i nie pominąć żadnych smaczków?

Baraghod to stare miasto w pustynnej krainie Isztaret. Kiedyś cieszące się sławą i przepychem, dziś nękane czarną magią, plagami szczurów i roznoszonych przez nie chorób. Jak by tego było mało musi stawiać czoła okrutnym starym bogom i inkwizytorom pragnącym szerzyć wiarę w nowego boga, a przepychanki o władzę ciągle wzbudzają niepokój. Pod Baraghod ciągną się niezmierzone tunele kopalni soli. Śmiałek, który zapuści się w nie zbyt głęboko może mieć wrażenie, że wkracza w trzewia żywej istoty. Złej i głodnej. A ciemność do okoła patrzy szczurzymi ślepiami, muska szczurzym ogonem i śpiewa pieśń kamienia i ciemności...

Nie pamiętam kiedy ostatnio czytałam tak dobre mroczne fantasy. Wszystko jest tu dopracowane do ostatniego szczegółu: system polityczny, religijny, potworności spod ziemi. Wszystko skomplikowane ,a jednak doskonale objaśnione. A dla uzupełnienia objaśnień, książka wyposażona jest w mapy świata przedstawionego 🖤. Bohaterowie są przekonujący, tym bardziej, że nikt tu nie jest czarno biały, każdy ma swoje słabości i zawahania. Nie ma wątku romantycznego, który ostatnio spotykam w większości fantastyki, i bardzo dobrze, bo nie ma tu na niego miejsca, a i ja czuję już przesyt. Za to opisy plugastwa, mroku i grozy im towarzyszącej... To jest prawdziwy sztos i petarda! Kiedy czytałam blurb i zapowiedzi spodziewałam się czegoś na kształt Lovecrafta- w końcu podziemia, przedwieczne zło, ale to było błędne założenie! Sonia i Piotrek stworzyli coś zupełnie świeżego! Coś w pełni swojego i niepowtarzalnego🖤!

Nie jest to książka łatwa. Od razu wkraczamy w życie bohaterów i musimy szybko się w nim zorientować. Lektura wymaga dużego skupienia, by zapamiętać i łączyć wszystkie wątki. Ja lubię takie książki, które zmuszają mój mózg do pracy. Serdecznie polecam wszystkim miłośnikom wytrawnego mrocznego fantasy.

Jest to pierwszy tom z serii i już nie mogę się doczekać kontynuacji.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2024-02-29
× 2 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Za kamień i za ciemność
Za kamień i za ciemność
Sonia Korta, Piotr T. Dudek
8.1/10

Baraghod, Miasto-Ohyda. Niegdyś klejnot pustynnej krainy Isztaret, dziś jest ledwie cieniem swej dawnej potęgi. Gdy w mieście dochodzi do tajemniczego Incydentu – potężnej magicznej emanacji – dręczo...

Komentarze
Za kamień i za ciemność
Za kamień i za ciemność
Sonia Korta, Piotr T. Dudek
8.1/10
Baraghod, Miasto-Ohyda. Niegdyś klejnot pustynnej krainy Isztaret, dziś jest ledwie cieniem swej dawnej potęgi. Gdy w mieście dochodzi do tajemniczego Incydentu – potężnej magicznej emanacji – dręczo...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

A gdyby tak pogrążyć się w odmętach mroku? Wkroczyć w noc tak czarną, że aż zdaje się być gęsta niczym smoła? A gdyby tak ujrzeć upadek ludzkości? I wielkie powstanie tego, co pełza, skrobie, przemyk...

@renata.chico1 @renata.chico1

Nie będę pisać, że moje spotkanie z tą cegiełką należało do łatwych. Bo nie należało. Powieść nie dość, że jest obszerna, to lektura należy do tych wymagających, przy których trzeba się porządnie sku...

@maitiri_books_2 @maitiri_books_2

Pozostałe recenzje @chomiczek71

Kształt demona
Do połowy było ok...

Czy miejsce, w ktorym rozgrywa się akcja książki może Cię przekonać do sięgnięcia po nią? Mnie bardzo często tak, chętnie sięgnę po kryminał, w ktorym akcja dzieje sie w...

Recenzja książki Kształt demona
Zanim zostaliśmy potworami
Niesamowita🖤

Czy masz wrażliwy węch? Świat zapachów jest dla Ciebie ważny? Ja muszę przyznać, że kiedyś miałam bardzo wrażliwy nos, jednak covid to zmienił. Obecnie mam węch na pozio...

Recenzja książki Zanim zostaliśmy potworami

Nowe recenzje

Tylko dobre wiadomości
Z optymizmem patrzeć w przyszłość
@Moncia_Pocz...:

Już dość dawno nie sięgałam po książki Agnieszki Krawczyk, choć kiedyś czytywałam je systematycznie. Postanowiłam nadro...

Recenzja książki Tylko dobre wiadomości
Pomiędzy wiarą a przekleństwem
Jestem oczarowana
@stos_ksiazek:

Ależ wyciągnęłam się w tę książkę. Po prostu przepadałam! Nie spodziewałam się, że „Pomiędzy wiarą a przekleństwem” Joa...

Recenzja książki Pomiędzy wiarą a przekleństwem
Wegetarianka
Od wegetarianizmu do choroby psychicznej
@sweet_emily...:

Miałam się zachwycić, a pozostał niesmak, rozdrażnienie i ścisk w żołądku. Podjęcie decyzji, aby zostać wegetarianką w...

Recenzja książki Wegetarianka