Rzeźbiarz śmierci recenzja

Po prostu WOW!

Autor: @arcytwory ·1 minuta
2019-10-26
1 komentarz
3 Polubienia
Macie takie zdanie z jakiejkolwiek książki, która wywołuje u Was nieprzyjemny dreszcz? Bo ja mam. Chris Carter w „Rzeźbiarzu śmierci” opisuje bardzo brutalne morderstwo. Mnóstwo krwi, rozczłonkowane ciało z którego części stworzono figurę. Okazuje się, że wieczór wcześniej Melinda, prywatna pielęgniarka zamordowanego, weszła po ciemku na palcach do pokoju (miejsca zbrodni) po zapomnianą książkę. Rano, po całonocnej nauce przychodzi do niego z powrotem. Zastaje tam scenę makabry, którą przybliżyłam Wam wcześniej. Już włos jeży się na głowie. Patrzy, a „na ścianie pośród plam krwi widniał skreślony dużymi, krwawymi literami napis: DOBRZE, ŻE NIE ZAPALIŁAŚ ŚWIATŁA”.
Chris Carter jak zawsze funduje taki początek książki, że chce się tylko więcej i więcej. Tak też było w tym przypadku. Ta, tuż obok „Krucyfiksu” jest częścią, która spodobała mi się najbardziej (no psychol). Koncepcja morderstw z układaniem z części ciała rzeźb, które są historią dla policji po prostu wbiła mnie w fotel. Opisy, jak to u Cartera, są bardzo realistyczne, czasem aż musiałam obejrzeć się za siebie, czy na pewno siedzę sama. No i zakończenie! Nie domyśliłam się kto stoi za tymi morderstwami. Chyba mój wewnętrzny Poirot potrzebuje chwili przerwy (a tu nie ma chwili odpoczynku, bo czytam „Anę”, a po niej czas na kolejnego Cartera!).
Poznajemy w tej części analityczkę Alice, kolejne cudowne dziecko. Mam wrażenie, że biedny Garcia jest w tych książkach tylko po to, by podkreślić geniusz Huntera (no i teraz jej). Złowieszczy spektakl zemsty okupiony jest ogromną ilością bólu i strachu. Jedynym minusem tej książki są te cudowne zbiegi okoliczności, które raczej nie zdarzają się w codziennym życiu.
Nawołuję i apeluję – fani kryminałów niech czytają Cartera!

Moja ocena:

× 3 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Rzeźbiarz śmierci
4 wydania
Rzeźbiarz śmierci
Chris Carter
7.4/10
Cykl: Robert Hunter, tom 4
Seria: Thriller

„W intrydze Chrisa Cartera czuć dotyk Patricii Cornwell”. – Mail on Sunday Studentka pielęgniarstwa przeżyła szok, gdy odkryła, że jej pacjent, prokurator Derek Nicholson, został brutalnie zamordowany...

Komentarze
@Wiejska_biblioteczka
@Wiejska_biblioteczka · prawie 2 lata temu
O tak, czytajcie Cartera, uwielbiacie Go i polecajcie.
Rzeźbiarz śmierci
4 wydania
Rzeźbiarz śmierci
Chris Carter
7.4/10
Cykl: Robert Hunter, tom 4
Seria: Thriller
„W intrydze Chrisa Cartera czuć dotyk Patricii Cornwell”. – Mail on Sunday Studentka pielęgniarstwa przeżyła szok, gdy odkryła, że jej pacjent, prokurator Derek Nicholson, został brutalnie zamordowany...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

"Rzeźbiarz śmierci" autorstwa Chrisa Cartera to intrygujący thriller, który wciąga nas w mroczne labirynty zbrodni. Fabuła rozwija się wraz z brutalnym morderstwem prokuratora Dereka Nicholsona, pozo...

@Malwi @Malwi

Jakkolwiek by to nie zabrzmiało, po prostu muszę to napisać! Chris Carter wie jak mnie zadowolić w 100%. Sięgając po jego książki, od razu wiem, że to będzie niesamowita historia, mocna, przyprawiają...

@justus228 @justus228

Pozostałe recenzje @arcytwory

Friends. Przyjaciele na zawsze. Ten o najlepszych odcinkach
Książka czy serial?

„Friends. Przyjaciele na zawsze. Ten o najlepszych odcinkach” to książka Gary'ego Susmana, Jeannine Dillon oraz Bryana Cairnsa na temat najpopularniejszego serialu w his...

Recenzja książki Friends. Przyjaciele na zawsze. Ten o najlepszych odcinkach
Upiorne święta
Nietypowe podejście do świąt

W tym pokręconym roku Gwiazda przyszła do nas wcześniej, a wszystko za sprawą „Upiornych Świąt”. Czy odechciało mi się świętować? Niekoniecznie, ale o tym od początku. „...

Recenzja książki Upiorne święta

Nowe recenzje

Wegetarianka
Od wegetarianizmu do choroby psychicznej
@sweet_emily...:

Miałam się zachwycić, a pozostał niesmak, rozdrażnienie i ścisk w żołądku. Podjęcie decyzji, aby zostać wegetarianką w...

Recenzja książki Wegetarianka
Sytri
Po takim zakończeniu chętnie przeczytałabym więcej
@distracted_...:

Późna jesień zdecydowanie sprzyja czytaniu książek paranormalnych. Dziś o książce, która nie jest romansem a erotykiem ...

Recenzja książki Sytri
Trzymaj się z dala, kochanie
Trzymaj się...droga Afryko, wcale nie chcę być ...
@sweet_emily...:

Wśród niepokoju i niesprawiedliwości, w oddali i ukryciu, w szczelinach życia codziennego ukrywa się ona. Miłość. "Trz...

Recenzja książki Trzymaj się z dala, kochanie