Popchnij mnie recenzja

Popchnij Mnie

Autor: @gosia.zalewska12 ·1 minuta
2020-06-20
Skomentuj
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!
Do tej pory nie słyszałam i takim zjawisku jak balkoning. Dowiedziałam się, że jest to popularna na Wyspach Kanaryjskich zabawa w skakanie do basenu hotelowego z balkonu. Niebezpieczna zabawa co roku zbiera swoje śmiertelne żniwo. I o tym właśnie jest ta książka. Główny bohater Janusz Kastrat przyjeżdża na Majorkę. W jego hotelu dochodzi właśnie do śmiertelnego wypadku. Właściciel hotelu zwraca się do Janusza, aby rozwiązał zagadkę, kto stoi za tymi śmiertelnymi wypadkami, jest podejrzenie, że ktoś popycha specjalnie swoje ofiary i tym samym prowadzi do zabójstw. Janusz niechętnie przystaje na tę propozycję. I rozpoczyna się komedia różnych zdarzeń, pomyłek itd. Dodatkowo ofiar śmiertelnych przybywa, na jaw wychodzą różne tajemnice. Zaczynając czytać książkę myślałam, że to będzie dobry kryminał. I niby to jest kryminał, są dokładne opisy zbrodni, ale na tym powaga książki się kończy. Janusz jest postacią komiczną, a nawet jego nazwisko Kastrat może wywołać śmiech. I myślę, że takie właśnie jest zadanie tej książki. Nastawić czytelnika na mocną historię kryminalną, a później rozczarować i rozśmieszać. W książce jest sporo opisów Majorki i różnych zwyczajów turystów i mieszkańców. Autor przebywał kilka miesięcy na Majorce i mógł opisać wszystko bardzo dokładnie. Książkę czyta się szybko, jest napisana prostym językiem, często autor opisuje różne zdarzenia Janusza z przeszłości.
Czy jest to kryminał? Niezupełnie, ja nazwałabym tę książkę parodią kryminału. I muszę przyznać, że się rozczarowałam, bo spodziewałam się zupełnie czegoś innego. Ale później doszłam do wniosku, że autorowi właśnie dokładnie o to chodziło. To miało być tak napisane, a Janusz ze swoim nazwiskiem już na początku miał wywoływać uśmiech na twarzy. Muszę przyznać, że nie do końca książka spełniła moje oczekiwania. Tak jak pisałam wcześniej, liczyłam na coś zupełnie innego. Ale dowiedziałam się przynajmniej, że jest takie zjawisko jak balkoning:)

"Książkę otrzymałam z Klubu Recenzenta serwisu nakanapie.pl"

Moja ocena:

Data przeczytania: 2020-06-19
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Popchnij mnie
Popchnij mnie
Paweł Olearczyk
5.6/10

Twoja przeszłość nie daje ci spokoju? Skocz na głęboką wodę i zmierz się z nią! Balkoning, popularna na Wyspach Kanaryjskich zabawa w skakanie z balkonu do basenu hotelowego, co roku zbiera śmiertel...

Komentarze
Popchnij mnie
Popchnij mnie
Paweł Olearczyk
5.6/10
Twoja przeszłość nie daje ci spokoju? Skocz na głęboką wodę i zmierz się z nią! Balkoning, popularna na Wyspach Kanaryjskich zabawa w skakanie z balkonu do basenu hotelowego, co roku zbiera śmiertel...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Majorka. Słońce, plaża, drinki, nocne kluby, roznegliżowane dziewczyny, opaleni macho. Cudowności. Nic dziwnego że to częsty kierunek turystyczny. I nic dziwnego że w takich warunkach głupota ludzka ...

@yhera @yhera

Książka, o której dziś Wam opowiem należy do serii komedii kryminalnych. Jest w niej zawarty wątek popularnych w dzisiejszych czasach wyzwań, które ludzie umieszczają w mediach społecznościowych dod...

@izka91201 @izka91201

Pozostałe recenzje @gosia.zalewska12

Największa radość, jaka nas spotkała
Największa radość

Co można powiedzieć o tej książce? Na pewno to, że ma ciekawą okładkę i jest ... sporych rozmiarów. 700 stron historii o pewnej rodzinie. Rodzinie Sorenson. Marilyn i...

Recenzja książki Największa radość, jaka nas spotkała
Śledztwo diabła
Śledztwo samego diabła

Kiedy wzięłam książkę do ręki zdziwiłam się, że jest to już ósmy tom. A ja wcześniej nie przeczytałam ani jednego z tej serii. Zresztą to było również moje pierwsze spot...

Recenzja książki Śledztwo diabła

Nowe recenzje

Tylko dobre wiadomości
Z optymizmem patrzeć w przyszłość
@Moncia_Pocz...:

Już dość dawno nie sięgałam po książki Agnieszki Krawczyk, choć kiedyś czytywałam je systematycznie. Postanowiłam nadro...

Recenzja książki Tylko dobre wiadomości
Pomiędzy wiarą a przekleństwem
Jestem oczarowana
@stos_ksiazek:

Ależ wyciągnęłam się w tę książkę. Po prostu przepadałam! Nie spodziewałam się, że „Pomiędzy wiarą a przekleństwem” Joa...

Recenzja książki Pomiędzy wiarą a przekleństwem
Wegetarianka
Od wegetarianizmu do choroby psychicznej
@sweet_emily...:

Miałam się zachwycić, a pozostał niesmak, rozdrażnienie i ścisk w żołądku. Podjęcie decyzji, aby zostać wegetarianką w...

Recenzja książki Wegetarianka