Forrest Gump recenzja

POWIEŚĆ, KTÓRA SPRAWIA, ŻE NAWET W POCHMURNY DZIEŃ MOŻNA DOJRZEĆ SŁOŃCE

Autor: @mrocznestrony ·2 minuty
2024-02-22
2 komentarze
4 Polubienia
Są takie opowieści, które na długo zostają w głowie; które odciskają swoje piętno na tych co je poznali; które wtargnęły do popkultury i mimo upływu kolejnych lat nadal tkwią w podświadomości mas. Jedną z takich historii jest "Forrest Gump", która do szerszej publiczności trafił za sprawą rewelacyjnej ekranizacji i niezapomnianej kreacji Toma Hanksa.

Ale najpierw była książka. W oryginale ukazała się w 1986 roku, a po sukcesie filmu, powstały jeszcze jej dwie kontynuacje. W Polsce ostatnie wydanie pojawiło się w 2007 roku i teraz, po siedemnastu latach, Wydawnictwo Zysk i S-ka postanowiło przypomnieć Czytelnikom tę kultową powieść. Jej kultowość... Nie, to brzydkie słowo i nie do końca adekwatne... "Forrest Gump" to powieść magiczna, a ta magia tkwi w prostocie. Piękno, mądrość, ciepło i humor - to właśnie znajdziecie w książce Winstona Grooma.

Forresta poznajemy jako małego chłopca z zaburzeniami intelektualnymi. Choć sam o sobie mówi: "idiot", idiotą bynajmniej nie jest. Jego mózg pracuje nieco inaczej, niż każdego z nas, ale szybko okazuje się, że choć może jego myśli bywają rozproszone, a wypowiadane przez niego słowa nie zawsze właściwe, to Forrest jest doskonałym matematykiem i szachistą, potrafi świetnie grać na harmonijce ustnej, jest silny, a przede wszystkim ma wielkie serce i szczery umysł. Towarzyszymy mu przez kolejne lata i dekady, widzimy jak dorasta, jak gra w futbol, jak ląduje w Wietnamie i wylatuje w kosmos, jak mieszka z plemieniem ludojadów i próbuje sił w Hollywood, i jak cały czas próbuje odnaleźć drogę do swojej ukochanej Jenny Curran. Tę drogę oczywiście odnajduje, ale za chwilę ich drogi znowu się rozchodzą. Ta powieść, to dzieje Forresta Gumpa - owszem, ale również historia Ameryki i w jakiejś mierze antywojenny manifest, z którego powinniśmy zapamiętać przesłania głównego bohatera. Forrest wojnę opisywał w trzech słowach: "To kupa gówna". I jak nie kochać tego gościa?

Winston Groom napisał powieść ciepłą, zabawną i pełną uczuć, z głównym bohaterem, którego - no właśnie - nie można nie pokochać, który jest postacią jednocześnie romantyczną, pełną ironii i w jakiejś mierze komizmu , ale i w jakiś sposób tragiczną, która nigdy tak naprawdę nie znalazła pełni szczęścia. Gump to zwykły chłopak, którego spotykają rzeczy niezwykłe. Jego opowieść wzrusza i rozbawia, skłania do refleksji nad ludzką naturą, uczy wrażliwości i przełamuje stereotypy. Narratorem powieści jest sam Forrest, którego charakterystyczny sposób mówienia, przekręcania słów, mylenia znaczeń, dodaje wyjątkowości i autentyczności. To prawdziwa literacka perełka, którą doskonale oddał tłumacz Jerzy Łoziński.

"Forrest Gump" to także historia o prostocie życia, optymistyczna i pełna nadziei, nadziei na lepsze jutro, na słoneczny dzień, który nastaje po dniu deszczowym i wietrznym. To wreszcie książka o wielkiej miłości i przyjaźniach, o uniwersalnych wartościach, które czynią z bohaterów dobrych ludzi i przywarach, z którymi muszą mierzyć się każdego dnia.

"Forrest Gump" to powieść piękna, w ten zwykły-niezwykły sposób. Powieść, która sprawia, że nawet w pochmurny dzień można dojrzeć słońce. To jednak z tych nielicznych książek, o których powiem: "musicie to przeczytać", bo wierzę, że ta historia spodoba większości z Was, niezależnie od preferencji gatunkowych. W dodatku najnowsze wydanie wygląda przecudownie: twarda oprawa (zawsze robi swoje), świetny przekład, no i wisienka na torcie - zdobiąca obwolutę ilustracja Rikiego Blanco. "Forrest Gump" skradł moje serce, teraz pora na wasze. 😍

© by MROCZNE STRONY | 2024

Moja ocena:

Data przeczytania: 2024-02-20
× 4 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Forrest Gump
12 wydań
Forrest Gump
Winston Groom
8.4/10

FENOMENALNA POWIEŚĆ, NA PODSTAWIE KTÓREJ NAKRĘCONO JEDEN Z NAJSŁYNNIEJSZYCH FILMÓW Powiem wam jedno: bycie idiotem to nie pudełko czekoladek. Ludzie śmieją się, nerwują, poszturchują. Teraz gadają...

Komentarze
@jatymyoni
@jatymyoni · 9 miesięcy temu
Świetna recenzja. Mnie też ta książka zachwyciła, jak i film.
× 1
@AnnaKatarzyna
@AnnaKatarzyna · 9 miesięcy temu
Bardzo interesująca recenzja.
Forrest Gump
12 wydań
Forrest Gump
Winston Groom
8.4/10
FENOMENALNA POWIEŚĆ, NA PODSTAWIE KTÓREJ NAKRĘCONO JEDEN Z NAJSŁYNNIEJSZYCH FILMÓW Powiem wam jedno: bycie idiotem to nie pudełko czekoladek. Ludzie śmieją się, nerwują, poszturchują. Teraz gadają...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

„Forrest Gump” poraz pierwszy sięgnąłem po nią jeszcze w szkole podstawowej. Za sprawą filmu i mojej miłości do niego dostałam od rodziców na dzień dziecka egzemplarz. Od tamtej pory nie było już odw...

@ksiazkowe.ubocze @ksiazkowe.ubocze

Kiedy w 1994 r. Robert Zemeckis pokazał światu „Forresta Gumpa”, ten z miejsca się nim zachwycił. Do serc widzów trafiła idea amerykańskiego snu, albo pozytywne przesłanie, że marzenia może spełniać ...

@filmiks @filmiks

Pozostałe recenzje @mrocznestrony

Życzliwość
ŻÓŁTY KONTENER I LUDZKIE DEMONY

To była jedna z najbardziej wyrazistych powieści grozy, jaką w tym roku przeczytałem. Mocna rzecz o lęku i pogubionych duszach we współczesnym świecie. Książka nie tyle ...

Recenzja książki Życzliwość
Kruche nici mocy
ALTERNATYWNE LONDYNY I ZANIKANIE MAGII

Chociaż w tym roku najczęściej bywam w Westeros, od czasu do czasu zaglądam również do innych światów, w których także sporo się dzieje. Epic fantasy to ten podgatunek f...

Recenzja książki Kruche nici mocy

Nowe recenzje

Tylko dobre wiadomości
Z optymizmem patrzeć w przyszłość
@Moncia_Pocz...:

Już dość dawno nie sięgałam po książki Agnieszki Krawczyk, choć kiedyś czytywałam je systematycznie. Postanowiłam nadro...

Recenzja książki Tylko dobre wiadomości
Pomiędzy wiarą a przekleństwem
Jestem oczarowana
@stos_ksiazek:

Ależ wyciągnęłam się w tę książkę. Po prostu przepadałam! Nie spodziewałam się, że „Pomiędzy wiarą a przekleństwem” Joa...

Recenzja książki Pomiędzy wiarą a przekleństwem
Wegetarianka
Od wegetarianizmu do choroby psychicznej
@sweet_emily...:

Miałam się zachwycić, a pozostał niesmak, rozdrażnienie i ścisk w żołądku. Podjęcie decyzji, aby zostać wegetarianką w...

Recenzja książki Wegetarianka