Władca much recenzja

Powrót do klasyki

Autor: @Zaneta ·1 minuta
2021-01-01
Skomentuj
2 Polubienia
Od czasu do czasu lubię wracać do klasyki literatury pięknej.


To jak podróż w dobrze znane, rodzinne strony. „Władcę Much” Williama Goldinga czytałam, zdaje się, jeszcze w czasach liceum. W święta wróciłam do niej za sprawą wydawnictwa ZYSK. Piękne wznowienie – a książka – okazała się nadal bardzo aktualna. Niestety.

Kim jest człowiek?

Grupa młodych Brytyjczyków ocalałych z katastrofy lotniczej znajduje się na bezludnej wyspie. Rajskie miejsce okazuje się jednak koszmarem. Nie mają szans na powrót do domu, są tylko dziećmi, nie wiedzą, co robić. W pewnym momencie grupie przewodzi Ralph, którego doradcą zostaje niezwykle mądry i bystry „Prosiaczek”. Na początku wszystko dobrze się układa. Wkrótce jednak relacje między chłopcami zaczynają się psuć. Okazuje się, że nie wywiązują się ze swoich obowiązków. Jack – jeden z nich – wyrusza na polowanie, i wprawdzie wraca z łupem, ale niestety ognisko gaśnie. Wraz z nim zgasła również nadzieja na ocalenie, ponieważ gdzieś tam na horyzoncie płynął okręt. Od tego momentu między Ralphem a Jackiem dochodzi do nieustannych konfliktów, napięcie cały czas eskaluje, aż wreszcie wybucha bunt. Niewinni chłopcy stają się mordercami. Leje się krew. I okazuje się to bardzo przyjemne. Kim jest zatem człowiek? Rozumem czy przemocą? Czym lepiej się kierować? Jakiego wyboru dokonają chłopcy?

„Maska nie zezwalała na sprzeciw”.

Ludzki tylko w ludzkich warunkach

Malcy boją się bestii – zwierza. Ale czy nie bardziej powinniśmy obawiać się tego, co tkwi w nas samych? Okazuje się, że człowiek jest ludzki jedynie w ludzkich warunkach. Gdy te warunki stają się ekstremalne, nie zawsze jesteśmy w stanie zachowywać się tak, jakbyśmy sobie tego życzyli, czy tak, jak przewidują to normy w cywilizowanym świecie. Nawet Ralph i Prosiaczek w pewnym momencie dają się ponieść. I choć później zaprzeczają – doskonale wiadomo, do czego doszło podczas tańców.

„Żądza szarpania i zadawania bólu była nie do przezwyciężenia”.

Ocalenie?

Jak doskonale pamiętamy, wreszcie nadchodzi ocalenie. Ale czy rzeczywiście? Finałowa scena, którą kreśli przed nami narrator, wcale nie napawa optymizmem. Dzieci płaczą nad utraconą niewinnością i człowieczeństwem.

„Wskazał ręką pusty horyzont. Głos jego zabrzmiał gromko i dziko i zmusił ich do zamilknięcia”.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2020-12-30
× 2 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Władca much
25 wydań
Władca much
William Golding
8.3/10

Jedna z najsłynniejszych powieści o upadku kultury i cywilizacji, która weszła na stałe do kanonu najważniejszych dzieł XX wieku Grupa chłopców, którzy jako jedyni ocaleli po katastrofie lotniczej...

Komentarze
Władca much
25 wydań
Władca much
William Golding
8.3/10
Jedna z najsłynniejszych powieści o upadku kultury i cywilizacji, która weszła na stałe do kanonu najważniejszych dzieł XX wieku Grupa chłopców, którzy jako jedyni ocaleli po katastrofie lotniczej...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Chłopcy wylądowali w niewyjaśnionych bliżej okolicznościach na bezludnej wyspie. Chłopcy w różnym wieku. Od sześciu do dwunastu lat. Możemy się domyślać, ze pochodzili z dobrych rodzin, byli eleganck...

@Remma @Remma

Rok zamykam klasyką, bo dlaczego by nie. Wiem, że grudzień to miesiąc, w którym jest zalew plastikowych opowieści świątecznych, od kryminału przez romans, po porno, ale mnie jakoś to nie bawi. Wyjątk...

@mrocznestrony @mrocznestrony

Pozostałe recenzje @Zaneta

Przyciągnij miłość, na jaką zasługujesz
Miłosne przyciąganie

PRZYCIĄGANIE MIŁOŚCI Obchodź się z tym ostrożnie. Wielu z nas lubi sobie poczytać czasami horoskopy. Ja je uwielbiam. Moje życie w horoskopach często bywa znacznie b...

Recenzja książki Przyciągnij miłość, na jaką zasługujesz
Kucharka Fridy
Miłość i porażka idą w parze

MIŁOŚĆ I PORAŻKA IDĄ W PARZE Historia Fridy, ale Nayeli trochę bardziej. Sięgnęłam po tę książkę oczywiście z wielkiej miłości do Fridy. Ale bardzo szybko zaintereso...

Recenzja książki Kucharka Fridy

Nowe recenzje

Tylko dobre wiadomości
Z optymizmem patrzeć w przyszłość
@Moncia_Pocz...:

Już dość dawno nie sięgałam po książki Agnieszki Krawczyk, choć kiedyś czytywałam je systematycznie. Postanowiłam nadro...

Recenzja książki Tylko dobre wiadomości
Pomiędzy wiarą a przekleństwem
Jestem oczarowana
@stos_ksiazek:

Ależ wyciągnęłam się w tę książkę. Po prostu przepadałam! Nie spodziewałam się, że „Pomiędzy wiarą a przekleństwem” Joa...

Recenzja książki Pomiędzy wiarą a przekleństwem
Wegetarianka
Od wegetarianizmu do choroby psychicznej
@sweet_emily...:

Miałam się zachwycić, a pozostał niesmak, rozdrażnienie i ścisk w żołądku. Podjęcie decyzji, aby zostać wegetarianką w...

Recenzja książki Wegetarianka