Prawo matki recenzja

Prawo matki

Autor: @justyna_ ·2 minuty
2023-02-13
Skomentuj
7 Polubień
„Prawo matki” Przemysława Piotrowskiego to pierwsza książka autora z nowego cyklu – „Luta Karabina”. Dla Luty nie ma sytuacji, w której by sobie nie poradziła. W przeszłości była z jedną z najlepszych w siłach specjalnych, jako pierwsza kobieta w Polsce zdała egzamin do Jednostki Wojskowej Komandosów, brała udział w wielu niebezpiecznych misjach. Obecnie zarabia na życie pracując na platformie wiertniczej u wybrzeży Norwegii – dwa tygodnie jest w pracy, trzy tygodnie spędza z dziećmi. Samodzielna i silna, przyzwyczajona do towarzystwa mężczyzn. Życie wystawia ją na próbę kiedy w lunaparku ktoś porywa jej córeczkę, która była pod opieką przyrodniego brata Luty. Kobieta obserwuje wszystko z karuzeli – od tego momentu zrobi wszystko i poświęci wiele (jeśli trzeba zabije), żeby uratować dziewczynkę.

Serią o komisarzu Budnym Piotrowski na stałe zagościł na półkach czytelników. Czy nowa seria inspirowana prawdziwymi wydarzeniami i realnie istniejącą osobą ma szansę ją zdetronizować?

Po pierwsze na początku trudno wgryźć się w lekturę. Akcja jest powolna, trudno wyłuskać główny wątek. Po drugie nie pomagają personalia głównej bohaterki – imię dziwne, nazwisko jeszcze bardziej. Dopiero po kilkudziesięciu stronach wiadomo co i jak. Po trzecie postaci jest sporo, trzeba nie lada wysiłku by kolejno je spamiętać i umieścić we właściwej szufladzie. Kolejne rozdziały przeplatają się historią Luty, nadkomisarza Zygmunta Szatana, Emila, lubuskich przestępców i biznesmenów. Po czwarte silna, niezniszczalna, odważna, mścicielka superwoman to najbardziej przerysowana i budząca nieufność postać, z jaką przyszło mi się zmierzyć w literackim świecie. Sztuki walki uprawia w stopniu tak zaawansowanym, że mierzącego dwa metry i ważącego ponad 100 kilogramów chłopa powali w kilkanaście sekund. Irytowała mnie do samego końca.

Fabuła koncentruje się na brutalnym i bezwzględnym świecie gangów. Luta to wyrazista postać, wie czego chce, a za dziećmi gotowa jest skoczyć w ogień. Zniknięcia dziecka to z pewnością jedno z najgorszych uczuć dla rodzica, tym bardziej że nie do końca znane są powody. Z porwania wynika niezły galimatias, bo Werka trafia w ręce osób, które mają powiązanie z turecką mafią, której podstawową działalnością jest handel ludźmi. Luta zawiera pakt z…. Szatanem, Zygmuntem Szatanem, co stanowi sygnał, że ta dwójka nie powiedziała jeszcze ostatniego słowa.

Styl Piotrowskiego jest przemyślany i autentyczny. Widowiskowe strzelaniny gdzie trup się ściele gęsto, zawiła siatka intryg i kłamstw, a do tego celny, cięty i ironiczny język, lekkość słowa, płynność i duża swoboda. Niestety walka o dziecko to bardzo oklepany schemat, a sam wątek wykracza poza granicę zaistnienia w rzeczywistości. Najlepszą postacią okazał się Władymir. Charyzmatyczny indywidualista. Zawsze głodny sukcesu. Wierny. Aby nie odbierać Wam przyjemności, nie zdradzę kim jest ta postać.

„Prawo matki” to połączenie thrillera, kryminału i powieści akcji w jednym. Bardziej nuży i męczy, niż wciąga, trudno utrzymać uwagę na jednym poziomie. Szczególnie ten mafijny międzynarodowy wątek. Zdecydowanie czegoś brakuje, szczególnie że podskórnie czuje się, że wszystko skończy się dobrze i taki zaskakujący plot twist dobrze wpłynąłby na całość. Ponadto miałam wrażenie, że fabuła wpadła w jakiś wałek, który serwuje jedno i to samo. Bez wahania stwierdzam, że nowy Piotrowski zawodzi – nie znam całego cyklu o Budnym czy samodzielnych powieści autora, „Prawo matki” oceniałam po prostu jako powieść, a nie jako „nową książkę tego od Budnego”.

Moja ocena:

× 7 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Prawo matki
Prawo matki
Przemysław Piotrowski
8.2/10
Cykl: Luta Karabina, tom 1

Pierwsza część nowego cyklu Przemysława Piotrowskiego, autora bestsellerowych kryminałów z komisarzem Igorem Brudnym! Luta Karabina, kiedyś jedna z najlepszych kobiet w siłach specjalnych, obecnie...

Komentarze
Prawo matki
Prawo matki
Przemysław Piotrowski
8.2/10
Cykl: Luta Karabina, tom 1
Pierwsza część nowego cyklu Przemysława Piotrowskiego, autora bestsellerowych kryminałów z komisarzem Igorem Brudnym! Luta Karabina, kiedyś jedna z najlepszych kobiet w siłach specjalnych, obecnie...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Przemysław Piotrowski jest takim autorem, po którego książki mogę sięgać w ciemno – nie muszę czytać opisów czy blurbów innych, by wiedzieć, że z chęcią przeczytam jego kolejną powieść. Nie inaczej b...

@Natalia_Swietonowska @Natalia_Swietonowska

Podobno nie ma na świecie groźniejszego zwierzęcia, niż matka broniąca swoich młodych. Luta Karabina jest doskonałym potwierdzeniem tej teorii... Mistrzyni sztuk walki, która na macie położyć potraf...

@ladybird_czyta @ladybird_czyta

Pozostałe recenzje @justyna_

Dni w historii ciszy
Dager i stillhetens historie

Literatura skandynawska zajmuje na mojej półce szczególne miejsce. Srogi i zimny klimat, bohaterowie z charakterem, nie zawsze szczęśliwe zakończenie historii. „Dni w hi...

Recenzja książki Dni w historii ciszy
Robaki w ścianie
Robaki w ścianie

Przyznam szczerze, że jakiś czas temu kryminały polskich autorów zaczęłam omijać szerokim łukiem. Przez powtarzalny motyw, płaskich bohaterów i zakończenia bez zaskoczen...

Recenzja książki Robaki w ścianie

Nowe recenzje

Billy Summers
Wciągająca i wielowarstwowa opowieść o Billy'm ...
@burgundowez...:

Moją majówkę rozpoczęłam od książki „Billy Summers” autorstwa Stephena Kinga, która z miejsca przyciągnęła moją uwagę. ...

Recenzja książki Billy Summers
Debit
Konieczność jest matką wynalazków, ale też ojce...
@jorja:

„W ekstremalnych sytuacjach ważne jest poczucie, że ktoś coś robi, nawet jeśli nie wpływa to na rezultat”. Nie ...

Recenzja książki Debit
Miłość w cieniu wojny
Recenzja
@Iwona_Nocon:

Książka z Klubu Recenzenta serwisu nakanapie.pl Jest rok 1943. Na dwóch przeciwległych krańcach Europy dwie młode kobie...

Recenzja książki Miłość w cieniu wojny
© 2007 - 2024 nakanapie.pl