Ja Cię kocham, a Ty miau... recenzja

Przygody ScherKOTa Holmesa

WYBÓR REDAKCJI TYLKO U NAS
Autor: @Almaranth ·2 minuty
2020-04-10
2 komentarze
15 Polubień
Na początku zaznaczę, że strasznie nie lubię kotów. Małe kociaki jeszcze jakoś toleruję, ale nie cierpię drapania, kuwety i tego wszystkiego, co czyni z kotów koty. Jestem psiarą i jestem z tego dumna! Zatem czy książka, której głównym bohaterem jest kot mogła mi się spodobać?





Tradycyjnie już: o czym jest książka. Głównym bohaterem jest kot Lord. Kot jest właścicielem swojej ukochanej pani – rysowniczki Ali. Ala rozstaje się z chłopakiem i tym samym podejmuje decyzję, by wziąć udział w konkursie o spadek pewnego ekscentrycznego bogacza. Wraz z Alą startuje też kilka innych osób, wszyscy oni zostają zamknięci w dworku na odludziu. Pewnego dnia, zaczynają znikać uczestnicy…

„Ja oczywiście też nie próżnowałem. Pomagałem, jak mogłem. A dokładniej mówiąc – nie przeszkadzałem i schodziłem jej z drogi, kiedy biegała w amoku po mieszkaniu”.

Cała narracja prowadzona jest w pierwszej osobie – właśnie przez Lorda. Lord jest postacią bardzo interesującą – chodzi swoimi ścieżkami, nikogo nie słucha, ponadto postrzega świat na swój własny, koci sposób. Według mnie kot jako narrator powieści spisał się świetnie. Autorka doskonale wczuła się w rolę kociego osobnika i nie tylko zabawnie, ale i nader realistycznie przedstawiła świat oczami Lorda.

„Niemniej, jak już chyba kiedyś mówiłem, nie mam zadatków na kota wolno żyjącego. Ja jestem kolankowy, i już!”

Teraz przejdźmy do zagadki kryminalnej, wszak „Ja cię kocham, a ty miau”, to komedia kryminalna. Cała akcja rozgrywa się w tajemniczym, odosobnionym dworku, bogatego konesera sztuki, który w dodatku jest ekscentrykiem i chamem. Tam, zaczynają w tajemniczych okolicznościach znikać uczestnicy konkursu. I teraz od początku autorka podsuwa różne poszlaki, wydaje się, że wiadomo kto jest winien, ale... - i tu ukłony w stronę autorki, za fajne rozegranie całej maskarady. Czyli myślę, że miłośnicy kryminałów będą ukontentowani. Ja w każdym razie – jestem!

„My, koty, potrafimy się wszędzie zmieścić zgodnie zasadą, że jeśli przejdzie głowa, to i resztę się przepchnie. To powszechnie znany fakt”.

Cała powieść napisana jest językiem bardzo lekkim, humorystycznym – wszak oglądamy wszystko, co się dzieje oczami kota. Czyta się naprawdę szybko, zaś przy samej lekturze można miło spędzić czas. Podobały mi się tytuły rozdziałów nawiązujące do różnych dzieł literackich, czy filmowych, ale przerobione na kocią modłę czyli np. Moje wielkie kocie wakacje, Duma i zakłaczenie…itp.

„Koty się nie gubią. Koty po prostu czasem nie chcą się znaleźć”.

Czy takiej zatwardziałej psiarze jak ja, spodobała się lektura z kotem w roli głównej? Oczywiście! Powieść naprawdę lekka i przyjemna, idealna na wiosenne, słoneczne dni, na chandrę, na poprawę humoru, czy tak po prostu bez okazji. Spodobał mi się Lord, jako narrator i jego koci sposób bycia. Pani Miszczuk kupiła mnie lekkim językiem i intrygującą zagadką kryminalną. Myślę, że autorka udowodniła tą pozycją, że czuje się dobrze nie tylko w gatunku fantasy, ale i właśnie w kryminałach. Ja daję 8/10. Polecam serdecznie!

Książkę otrzymałam z Klubu Recenzenta serwisu nakanapie.pl - ogromnie dziękuję!

Almaranth - 10.04.2020 r.



Moja ocena:

Data przeczytania: 2020-04-09
× 15 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Ja Cię kocham, a Ty miau...
2 wydania
Ja Cię kocham, a Ty miau...
Katarzyna Berenika Miszczuk
7.0/10

„Ja Cię kocham, a Ty miau...” to zwariowana komedia kryminalna. Ilustratorka Ala ma kota brytyjskiego o imieniu Lord. Znudzony życiem na zbyt niskim w jego mniemaniu poziomie Lord postanawia przegna...

Komentarze
@marzipan_coffee
@marzipan_coffee · około 4 lata temu
Świetna recenzja! Zachęciłaś mnie wręcz do przeczytania tej książki 😉
× 1
@Almaranth
@Almaranth · około 4 lata temu
dziękuję :)
× 1
Ja Cię kocham, a Ty miau...
2 wydania
Ja Cię kocham, a Ty miau...
Katarzyna Berenika Miszczuk
7.0/10
„Ja Cię kocham, a Ty miau...” to zwariowana komedia kryminalna. Ilustratorka Ala ma kota brytyjskiego o imieniu Lord. Znudzony życiem na zbyt niskim w jego mniemaniu poziomie Lord postanawia przegna...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

@Obrazek Pierwsza książka w 2024 roku za mną – zaczęłam całkiem przyjemnie, bo komedią kryminalną autorstwa Katarzyny Bereniku Miszczuk „Ja cię kocham, a ty miau”. I trochę naciągając, książka wpa...

@biblioteczka.agi @biblioteczka.agi

Mam taki zwyczaj, że kończę wszystkie książki, które zaczęłam. Uważam, że każda zasługuje na swoją szansę, a czasami dopiero po przeczytaniu całości możemy stwierdzić, że książka była całkiem dobra, ...

@recenzja_na_tacy @recenzja_na_tacy

Pozostałe recenzje @Almaranth

Między nami jest Śmierć
Chłopiec, który urodził się bez duszy

Magiczna szkoła, motyw wybrańca, księga, w której zaklęta jest dusza, magiczne zwierzęta, warzenie eliksiru istotnego dla fabuły... brzmi znajomo? Ale tym razem nie prze...

Recenzja książki Między nami jest Śmierć
Gorączka. Przewodnik dla rodziców
Nie taka gorączka straszna, jak ją malują... Czy na pewno?

Gorączka… Wielu rodziców na sam dźwięk tego słowa, aż dostaje drgawek. Zaraz, zaraz… drgawek, czy dreszczy? Podać ibuprofen, czy paracetamol, a może jedno i drugie? Ale ...

Recenzja książki Gorączka. Przewodnik dla rodziców

Nowe recenzje

Walerka i bohaterki Jastry
Mali bohaterzy to też bohaterzy.
@maciejek7:

"Walerka i bohaterki Jastry" to druga część z serii "Borkowie i kaszubskie przygody" autorstwa Darii Kaszubowskiej. Nie...

Recenzja książki Walerka i bohaterki Jastry
Studentka
Studentka
@greta.zajko:

Tess Gerritsen oraz Gary Braver to celny duet jeżeli oczekujemy poprawnego kryminału wraz z licznymi elementami klasycz...

Recenzja książki Studentka
Snajperka
recenzja
@maniek.em:

Od jakiegoś czasu zdarza mi się trafić na dobre powieści z wątkami historycznymi, choć jeszcze kilka lat temu stroniłem...

Recenzja książki Snajperka
© 2007 - 2024 nakanapie.pl