Druga twarz Scordatto recenzja

Recenzja

Autor: @kasia.rosiek88 ·2 minuty
2022-02-02
Skomentuj
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!
[…] Gdyby niebezpieczeństwo i grzech miały jakąś woń, byłaby ona właśnie taka: intensywna, drażniąca i tak cholernie seksowna, że natychmiast robili mi się jeszcze goręcej niż wcześniej[…]

Piekielnie gorąca, zmysłowa, rozbudzające wszystkie komórki ciała, aby na sam koniec zamotać i wbić w fotel.

Taka jest właśnie historia o Saverio i Chantal. Dwoje ludzi należących do dwóch rodzin chicagowskiej mafii. Nienawidzą się na każdym kroku. Saverio bestia, brutalna i niebezpieczna. Każdy kto go zna, wie, że nie należy mu podpadać, bo czeka go śmierć. I Chantal mała bestyjka, silna, niezależna kobieta, która raczej rozerwie twe ciało, niż podda się twym rozkazom. Spotykają się w dziwnych okolicznościach. Ona ratuje go przed śmiercią. Saverio jednak nie wie, że ta dziewczyna nie będzie taka prosta do ujarzmienia. Wkrótce Chantal staje się jego zabezpieczeniem. Czy Saverio poskromi drzemiącą małą bestię w tej seksownej i pełnej żądzy zemsty kobiecie? A może ona jego poskromi? Co się stanie, gdy te dwa wulkany rozpalonej namiętności się spotkają? Sami się przekonajcie.

Znam twórczość autorki z serii o „Żelaznych Sercach” i muszę powiedzieć, że kocham jej styl, jej pióro i tym w jaki sposób potrafi zachęcić czytelnika. Czy tym razem tak było? Ale owszem i to ze zdwojoną siłą. Dosłownie przepadłam. Przepadłam i nie chciałam przestawać. Straciłam kontrolę ze światem zewnętrznym i liczyło się dla mnie tylko ta gra jaką toczą nasi bohaterowie. Ten pazur Chantal, ten mrok Saverio powodowały, że za każdym razem we mnie szalały sprzeczne emocje. Do tej pory się trzęsę i nie umiem się pozbierać po tym co się tam działo. Bo to co dostałam przeszło moje najśmielsze oczekiwania. Wulkan rozszalałych emocji, a najmocniejsza, to ogień pożądania namiętności i zaciskania ud. Ten dziki i namiętny seks, ta dominacja, powodowały, że ja sama miałam ciarki, a policzki rozgrzane do czerwoności. To była ostra jazda, której koniec sprawił ze straciłam oddech, a oczy wyszły prawie z gałek. Bo tego się nie spodziewałam. Nie, nie, nie. Nie zgadzam się na taki koniec. Autorko tak się nie robi, nie w taki sposób się kończy książkę za co mam ochotę Cię zabić


chociaż po cichu liczę na szybka rekompensatę i napisanie drugiego tomu, wtedy może się zastanowię


. Bo ja muszę wiedzieć co się tam stało, muszę bo się uduszę, czekając. Mam kilka rozwiązań i chyba żadne nie jest dobre.

Fenomenalna, rozgrzewająca nie tylko zmysły historia. Ostra jazda bez trzymanki i wyraziści bohaterowie. Za każdym razem, gdy autorka pisze swe historie, jej bohaterki są silnymi babkami, które nie dadzą sobie w kaszę dmuchać. Tak jak Chantal. Niezła kocica z pazurkami. Oj czasem nie chciałabym spotkać jej na swej drodze i się narazić 




Co mogę więcej napisać. Po prostu przeczytajcie, bo ona jest tego warta. Znaczy ta historia. A ja się podpisuje całkowicie. Mogę nawet stracić głowę, jeśli okaże się, że nie przypadła wam do gustu


 ale wiem, że będzie inaczej.

Moja ocena:

Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Druga twarz Scordatto
Druga twarz Scordatto
Agata Polte
8.7/10
Cykl: Oblicza mroku, tom 1

Saverio Scordatto jest bossem jednej z chicagowskich rodzin mafijnych, które stale ze sobą rywalizują. Pewnego popołudnia mężczyzna odkrywa, że siostra jego odwiecznego wroga wróciła do domu i zdecyd...

Komentarze
Druga twarz Scordatto
Druga twarz Scordatto
Agata Polte
8.7/10
Cykl: Oblicza mroku, tom 1
Saverio Scordatto jest bossem jednej z chicagowskich rodzin mafijnych, które stale ze sobą rywalizują. Pewnego popołudnia mężczyzna odkrywa, że siostra jego odwiecznego wroga wróciła do domu i zdecyd...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Nowa książka Agaty Polte "Druga twarz Scordatto" to pierwsza część serii "Oblicza miłości". Już na wstępie pragnę zaznaczyć, że Autorka bardzo lubi w swoich książkach zaskakiwać. Wierzcie mi na słowo...

@lubie.to.czytam @lubie.to.czytam

Saverio Scordatto to bardzo przystojny mężczyzna, który podoba się kobietom. Bezwzględny i budzący postrach mafioso. Przywódca jednej z trzech chicagowskich rodzin mafijnych, który sam doszedł do swo...

@za.czyta.na @za.czyta.na

Pozostałe recenzje @kasia.rosiek88

Zrodzony z gniewu
Gniew

Recenzja booktour […] Mówią, że jeżeli nie ryzykujesz, nie pijesz szampana. Ja uważam, że jeżeli nie zaryzykujesz, nigdy nie pokonasz swoich granic[…] Rozdzierająca s...

Recenzja książki Zrodzony z gniewu
W pogoni za losem
Los

Recenzja […] Słowa zawsze ranią bardziej niż jakakolwiek broń. Mógłby dostać milion ciosów od niego i nie przejąłby się tym. Mógłby dostać kulą albo nożem- to nic. Jedn...

Recenzja książki W pogoni za losem

Nowe recenzje

Dziennik Sir Collina
Dziennik
@lalkabloguje:

E-book otrzymałam już jakiś czas temu ale ostatnio ciągle są zawirowania i wszystko mi się przesuwa. Na szczęście uda...

Recenzja książki Dziennik Sir Collina
Mine to Have
Polecam
@azarewiczu:

"A tak naprawdę to pragnę codziennie budzić się przy nim rano i jeść razem z nim śniadanie. Robić to, co robią wszystk...

Recenzja książki Mine to Have
Planeta K. Pięć lat w japońskiej korporacji
Skrzyżowanie przedszkola, koszar i więzienia
@almos:

Wspomnienia Polaka, który przepracował parę lat w jednej z czołowych japońskich firm, występującej w książce pod tajemn...

Recenzja książki Planeta K. Pięć lat w japońskiej korporacji
© 2007 - 2024 nakanapie.pl