Mężczyzna, którego nigdy nie spotkałam recenzja

Recenzja

Autor: @grazyna.podbudzka ·1 minuta
2023-11-09
Skomentuj
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!
Jeden przypadkowy telefon z drugiego końca świata wywraca życie Hannah do góry nogami i wprowadza do niego Daveya. Mężczyznę, który najzwyczajniej pomylił numer telefonu. Oboje zaczynają luźną znajomość. Wymiana wiadomości na czacie, z czasem zmienia się w rozmowy telefoniczne a w kolejnym etapie w wideorozmowy. Bohaterów zaczyna łączyć coś więcej niż tylko niezobowiązująca relacja, a ich uczucia względem siebie zaczynają ewoluować. Gdy życiowe wybory sprowadzają Daveya do Londynu, Hannah ma zamiar powitać go na lotnisku, jednak on się tam nie pojawia. Czy bohaterowie spotkają się? Czy znajomość na odległość może przetrwać a co najważniejsze przerodzić się w silniejsze uczucie? Zwłaszcza, że oboje nigdy nie widzieli się na żywo?

To historia pełna uroku i pełnego napięcia oczekiwania, które rośnie z każdą stroną. Śledzenie rozwoju wydarzeń a przede wszystkim zmiany relacji między Hannah a Daveyem, było nasączone wręcz dreszczykiem emocji, przed każdym kolejnym krokiem. Przyjaźń na odległość zmienia się w jeszcze cieplejsze uczucie. Oboje wspierają się w trudnych chwilach, dzielą razem smutki i radości, tragedie przeplatane szczęśliwymi momentami, które ja również przeżywałam u ich boku.

Sięgając po tę historię, spodziewałam się lekkiej lektury, która nie wywoła we mnie zbyt wielu uczuć a będzie jedynie miłą odskocznią od codzienności. Myliłam się i to na korzyść. Książka nasączona jest emocjami, które dzieliłam z bohaterami. To piękna opowieść o miłości, lecz nie tylko. O podroży jaką jest życie, o tym, że bliscy potrafią nas wyciągnąć z największego dołka, oraz o tym, że nawet tak niespodziewane uczucie może być na tyle silne, że na długo zostawi nam w sercu ślad. O tym, że związki są oparte na różnych fundamentach, emocjonalnym, cielesnym, ale przede wszystkim duchowym. O chorobie, która towarzyszy ludziom, niszczy ich światy a zarazem przyciąga odpowiednie osoby do naszego życia. Przede wszystkim o walce, nawet z samym sobą i o samego siebie.

To przepiękna historia, która zostaje w człowieku na dłużej. Polecam Wam po nią sięgnąć i zobaczyć świat oczami bohaterów z różnych perspektyw – bo oddalonych od siebie ośmioma tysiącami kilometrów.

Moja ocena:

Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Mężczyzna, którego nigdy nie spotkałam
Mężczyzna, którego nigdy nie spotkałam
Elle Cook
7.9/10

Dzieli ich ponad osiem tysięcy kilometrów, łączy jeden przypadkowy telefon Davey wybrał numer Hannah przez pomyłkę. Chce porozmawiać w sprawie pracy. Hannah życzy mu powodzenia i prosi, by dał z...

Komentarze
Mężczyzna, którego nigdy nie spotkałam
Mężczyzna, którego nigdy nie spotkałam
Elle Cook
7.9/10
Dzieli ich ponad osiem tysięcy kilometrów, łączy jeden przypadkowy telefon Davey wybrał numer Hannah przez pomyłkę. Chce porozmawiać w sprawie pracy. Hannah życzy mu powodzenia i prosi, by dał z...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

„Mężczyzna, którego nigdy nie spotkałam” to opowieść, która zaczyna się od przypadkowego telefonu między Daveym a Hannah, dwójką bohaterów, których dzieli ponad osiem tysięcy kilometrów. Ta nietypowa...

@Anna_Szymczak @Anna_Szymczak

RECENZJA „MĘŻCZYZNA, KTÓREGO NIGDY NIE SPOTKAŁAM” AUTOR: Elle Cook WYDAWNICTWO: MUZA Jak myślicie, można pokochać kogoś, kogo się nigdy nie spotkało tak na żywo? „Cokolwiek dzieje...

@marcinekmirela @marcinekmirela

Pozostałe recenzje @grazyna.podbudzka

Nietykalna
Właśnie polubiłam Sci - fi

Lubicie książki z gatunku Sci- Fi? Wydawało mi się, że to nie jest gatunek dla mnie, do czasu, gdy w moje ręce, dzięki uprzejmości autorki G.F. Krefft, trafiła “Nietykal...

Recenzja książki Nietykalna
Just promise me...
Cudeńko 😍

Czy każdy zasługuje na drugą szansę? W prawdziwym życiu wszystko zależy od sytuacji, nie zmienia to jednak faktu, że właśnie ten motyw tak zaintrygował mnie w tej histo...

Recenzja książki Just promise me...

Nowe recenzje

Tylko dobre wiadomości
Z optymizmem patrzeć w przyszłość
@Moncia_Pocz...:

Już dość dawno nie sięgałam po książki Agnieszki Krawczyk, choć kiedyś czytywałam je systematycznie. Postanowiłam nadro...

Recenzja książki Tylko dobre wiadomości
Pomiędzy wiarą a przekleństwem
Jestem oczarowana
@stos_ksiazek:

Ależ wyciągnęłam się w tę książkę. Po prostu przepadałam! Nie spodziewałam się, że „Pomiędzy wiarą a przekleństwem” Joa...

Recenzja książki Pomiędzy wiarą a przekleństwem
Wegetarianka
Od wegetarianizmu do choroby psychicznej
@sweet_emily...:

Miałam się zachwycić, a pozostał niesmak, rozdrażnienie i ścisk w żołądku. Podjęcie decyzji, aby zostać wegetarianką w...

Recenzja książki Wegetarianka