Ostatnie powitanie recenzja

Recenzja

Autor: @zmiloscidomroku ·2 minuty
2023-11-22
Skomentuj
1 Polubienie
❦❦ „(…) w szpitalu zdałam sobie sprawę, jak kruche jest życie… Jak bańka mydlana. Jesteśmy, by po jakimś czasie zniknąć, często zbyt wcześnie, zbyt szybko”.


❦❦ Niepozorna okładka. Mnóstwo emocji. Autor oddał w tej historii cząstkę siebie. Piękna historia o miłości, chorobie, wsparciu ze sporą nutą tajemnic, wątkiem kryminalnym i bardzo sympatycznymi głównymi bohaterami.

❦❦ Moje drugie spotkanie z autorem po długim czasie przypomniało mi jak bardzo podobała mi się jego poprzednią książka „Dziecięcy kram”. Tutaj dostałam nową odsłonę, nieco delikatniejszą, ale równie dobrze dopracowaną i przede wszystkim emocjonującą.

❦❦ Czesia Radziejewska i jej mąż Feliks uciekają przed tajemniczą grupą, którą dowodzi 'Ojciec'. Swoje na pozór bezpieczne miejsce znajdują w domu na peryferiach miasta. Sielankowy spokój przerywa nowy sąsiad, który jak później okazuje się, może pomóc schorowanej Czesławie. Jego sposoby są całkowicie inne…

❦❦ Małżeństwo jest w wielkim niebezpieczeństwie, ale nie zdaje sobie z tego sprawy…

❦❦ Kiedy skończyłam czytać tę książkę, targały mną różne emocje, głównie czułam smutek, potem przeczytałam notkę od autora i smutek eskalował. Nie zdradzę wam, dlaczego, ale pozwolę sobie wirtualnie go uściskać. :)

❦❦ Teraz możemy wrócić do recenzji…

❦❦ „Twoje, nasze bezpieczeństwo jest dla mnie najważniejsze”.

❦❦ Czesia i Feliks przypominali mi na każdym kroku co oznacza słowo miłość… Ich więź, i to jacy byli dla siebie ujmowało za serce. Może jak na swój 'wiek' byli trochę zbyt ufni, ale stali pod ścianą, a przeciwnik był trudny i nieprzewidywalny.

❦❦ Czesia to kobieta, która była słońcem, dopełniała się razem z Feliksem. Kochali się, mocno. Byli w stanie zrobić wszystko, aby tylko zapewnić sobie bezpieczeństwo i spokój. Wierzyli w to, że Mel – ich nowy sąsiad może pomóc Czesi w chorobie, a wtedy zyskają dla siebie więcej czasu.

❦❦ „Co ma być to będzie! Jesteśmy razem na dobre i na złe. Nic innego się nie liczy!”.

❦❦ Choć jest to historia obyczajowa, autor postarał się, żeby nie było nudno. Życiowe rozterki ubarwił wątkiem kryminalny, bardzo dynamicznym i dość nieprzewidywalnym, bo naprawdę nie mogłam odgadnąć o co tutaj chodzi. Z drugiej strony był też tajemniczy sąsiad i jego super 'moce', to też było intrygujące i może trochę zbyt magiczne, ale myślę, że nieprzesadzone. Trochę nie mogłam się połapać, ale balans został zachowany.

❦❦ Styl przyjemny, lekki, dobrze wczuł się w ludzi, którzy już sporo w życiu przeżyli i przeszli. Kiedy wracamy wspomnieniami do wspólnych chwil Czesi i Feliksa ściska serce. Wspaniałe to było.

❦❦ „Jesteś dla mnie najważniejsza i nawet ten jeden procent to dla mnie zbyt dużo, aby ryzykować, twoje zdrowie. Moim priorytetem jest to, żeby cię chronić i podejmę, w tym celu wszystkie środki ostrożności”.

❦❦ Feliks przez cały czas czuwał, chciał dla swojej żony jak najlepiej, nie brakowało mu sił do walki i jak mało kto, potrafił podnieść ją na duchu. Pokochałam tego bohatera. A on mocno kochał Czesię.

❦❦ Rzadko czytam historie obyczajowe, bo boję się nudnych wątków, ale autor tutaj sprawił, że popadłam w taki melancholijny nastrój, kiedy czytałam tę książkę, a z drugiej strony dodał sensacji, sporo akcji i wiele wątków. Tak że tutaj nudno nie będzie, jest akcja i są emocje. Szybko zżyłam się z bohaterami, przejmowałam się ich losem. Nie zabrakło tutaj intryg, zakończenie bardzo zaskakujące, całkiem inne, niż myślałam. Wycisnęło łzy.

Czytajcie.
Ja już tęsknię.

Moja ocena:

× 1 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Ostatnie powitanie
Ostatnie powitanie
Daniel Radziejewski
8.2/10

Czasem ten, który wydaje się wrogiem, okazuje się jedynym ratunkiem Czesia Radziejewska ciężko choruje. Lekarze robią wszystko, by ją uratować, ale wkrótce okazuje się, że wyniszczająca choroba nie j...

Komentarze
Ostatnie powitanie
Ostatnie powitanie
Daniel Radziejewski
8.2/10
Czasem ten, który wydaje się wrogiem, okazuje się jedynym ratunkiem Czesia Radziejewska ciężko choruje. Lekarze robią wszystko, by ją uratować, ale wkrótce okazuje się, że wyniszczająca choroba nie j...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

RECENZJA „Trwali w krótkiej ciszy, oboje świadomi czarnych chmur wiszących nad ich głowami. Kryjówka z dala od wszystkich oferowała bezpieczeństwo i szansę na przetrwanie, ale jeśli cień Ojca padnie...

@ksiazka_pachnie_kawa @ksiazka_pachnie_kawa

Feliks Radziejewski długo krąży pod blokiem nim wejdzie do mieszkania. Nie ma żadnej motywacji by wrócić do domu, ponieważ wie, że nie czeka tam na niego jego ukochana żona. Czesia zniknęła i nikt ni...

@DomowyKlimacik @DomowyKlimacik

Pozostałe recenzje @zmiloscidomroku

Bad for me
Recenzja

Znakomicie napisany MC romans! Przepadłam w tej historii już od pierwszych stron! Mój majowy patronat.✨️ ✨️ „Każdy pragnie miłości, nawet ci najtwardsi i najbardziej wś...

Recenzja książki Bad for me
Priest
Recenzja

Jest to książka totalnie 18+! Jeśli tematyka romansu z udziałem księdza wywołuje u Ciebie dyskomfort, to lepiej nie czytaj recenzji... niemniej jednak, jeśli jesteś otwa...

Recenzja książki Priest

Nowe recenzje

Lilie królowej. Wilczyce
Przyszedł czas pożegnania...
@dzagulka:

Jeśli interesuje cię średniowiecze pełne konfliktów religijnych, społecznych, manipulacji, wąskich horyzontów, walk o w...

Recenzja książki Lilie królowej. Wilczyce
Tysiąc odcieni bieli
✧ 𝑅𝑒𝑐𝑒𝑛𝑧𝑗𝑎 ✧
@books_.and_...:

''Tysiąc odcieni bieli'' Agnieszka Kowalska-Bojar ✧ Wiecie co? Ciężko mi zebrać myśli po przeczytaniu tej książki, ale...

Recenzja książki Tysiąc odcieni bieli
Kosogłos
Z popiołów odradza się feniks, zaś w tej opowie...
@Perlasbooks:

Czytając ,,Kosogłosa" Suzanne Collins nie spodziewałam się, jak brutalna, pełna bólu będzie to opowieść, która ostatecz...

Recenzja książki Kosogłos
© 2007 - 2024 nakanapie.pl