Pamiętnik z przyszłości recenzja

Sami musimy tworzyć naszą przyszłość

Autor: @jenah ·3 minuty
2012-07-18
Skomentuj
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!
Po raz pierwszy usłyszałam o Cecelii Ahern od mojej siostry, która polecała mi książkę - "P. S. Kocham Cię!". Jednak tak się złożyło, że do tej pory nie miałam okazji jej przeczytać. Tak więc "Pamiętnik z przyszłości" stał się moim kluczem otwierającym drzwi do świata prozy tej irlandzkiej pisarki.

Z początku miałam nieodparte wrażenie, że będę miała do czynienia z kolejną powieścią skierowaną raczej do młodzieży. Przyznaję się uczciwie, ten mój pierwszy osąd był mylący i na szczęście dość szybko to zrozumiałam, zanim odłożyłam książkę na półkę.

Bohaterką powieści jest szesnastoletnia (i właśnie to w pierwszej chwili mnie nieco zmyliło) Tamara Goodwin, która również pełni rolę narratorki. Opowiada nam o niezwykłych wydarzeniach, które mają miejsce pewnego lata tuż przed jej siedemnastymi urodzinami. Historia zaczyna się od przeprowadzki Tamary i jej matki do wujostwa mieszkającego w stróżówce znajdującej się w miejscu, gdzie "diabeł mówi dobranoc", czyli na zapadłej wsi z dala od większych miast. Jest to dla nastolatki niezwykle trudna sytuacja, gdyż była przyzwyczajona do innych standardów życia. Do tej pory mieszkała w ekskluzywnym domu, miała prywatną plażę, wakacje spędzała w luksusowych kurortach, nosiła ciuchy tylko najlepszych marek, jednym słowem dostawała co chciała. Nagle wszystko się zmienia. Ojciec dziewczyny popełnia samobójstwo po tym, jak zaciągnął kredyt, którego nie był w stanie spłacić. Tamara i jej matka muszą wyprowadzić się z zajętego przez bank domu. Jak już wspomniałam trafiają wtedy do stróżówki zamieszkanej przez Arthura i Rosaleen. Milczący, wydający z siebie mruknięcia i chrząknięcia Arthur, i pedantyczna, tajemnicza, budząca swego rodzaju niepokój Rosaleen, to dość specyficzne postacie. Czy nastolatka będzie w stanie nawiązać z nimi jakąś nić porozumienia? Czy znajdzie dla siebie zajęcie w tym odludnym, z dala od wszelkich rozrywek miejscu?

Pewnego dnia Tamara staje się posiadaczką niezwykłego pamiętnika. Niezwykłego dlatego, że pokazuje wpisy nastolatki z dnia... jutrzejszego. Od tej chwili dziewczyna może robić wszystko zgodnie z tym, co jest napisane w pamiętniku lub próbować zmienić przyszłość.

Postać Tamary może być dla niektórych, przynajmniej na początku, irytująca i nieznośna. Jednak ta krnąbrna, snobistyczna i niezwykle rozpieszczona nastolatka dość szybko zdobyła moją sympatię. Najbardziej chyba polubiłam jej cięty język. Nie jest płytką, głupiutką gąską. Stratę swojego ojca przeżywa długo i boleśnie. Ale chyba najbardziej gnębi ją poczucie winy z powodu swojego zachowania wobec niego. Kolejną bardzo ciekawą postacią w powieści jest siostra Ignacjusz (pomylona zresztą przez Tamarę z transwestytą ze względu na męsko brzmiące imię), która pełni raczej drugoplanową rolę, lecz mimo wszystko wybija się przed szereg.

Fabuła, oprócz tego, że ciekawa, to jest jednolita, nie rwie się i właściwie przez cały czas nie tracimy z oczu wątku. Akcja nie jest może zbyt wartka, ale w punkcie kulminacyjnym nabiera sporych rumieńców. Tytuł z kolei mógłby sugerować powieść fantastyczną. Co prawda pojawia się element fantastyczny (pamiętnik), lecz całość stanowi raczej powieść obyczajową. Jest to książka o dojrzewaniu, odkrywaniu siebie na nowo, podczas gdy na światło dzienne wypełzają różne tajemnice rodzinne. Wszystko to jest tylko przyprawione odrobiną magii.

Któż z nas nie chciałby takiego pamiętnika, którego los sprezentował Tamarze. Ileż to zaoszczędziłoby kłopotów, ile problemów moglibyśmy uniknąć. Tylko czy wtedy życie nie byłoby zbyt nudne i przewidywalne? Jak oczekiwać i cieszyć się z niespodzianek, które z założenia już niespodziankami nie są? Ja podziękuję. "Sami musimy tworzyć nasze jutro".

Polecam serdecznie wszystkim "Pamiętnik z przyszłości". Powieść jest pisana z perspektywy nastolatki, ale książka nie jest skierowana tylko do młodzieży. Tym, co dopiero skończyli 20 rok życia, i tym, co już nawet nie pamiętają tych urodzin :), też powinna się spodobać.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2012-07-18
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Pamiętnik z przyszłości
5 wydań
Pamiętnik z przyszłości
Cecelia Ahern
7.8/10

Powieść obyczajowa popularnej irlandzkiej pisarki, autorki bestsellera "P.S. Kocham cię", pomysłowo łączącej rzeczywistość z metafizyką i zawsze opowiadającej niezwykłe historie. Tamara Goodwyn zosta...

Komentarze
Pamiętnik z przyszłości
5 wydań
Pamiętnik z przyszłości
Cecelia Ahern
7.8/10
Powieść obyczajowa popularnej irlandzkiej pisarki, autorki bestsellera "P.S. Kocham cię", pomysłowo łączącej rzeczywistość z metafizyką i zawsze opowiadającej niezwykłe historie. Tamara Goodwyn zosta...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Tamara jest z tego typu dziewczyn, które zawsze dostają to, czego zapragną. Urodzona w zamożnej rodzinie irlandzkiego pochodzenia, wychowywała się w domu z prywatną plażą, szafą pełną markowych ciuchó...

@Kasandra98 @Kasandra98

Na pewno każdy choć raz w życiu zastanawiał się, jakby to było znać swoją przyszłość. Gdybyśmy wiedzieli, co przyniesie jutro, moglibyśmy zachować się inaczej w niektórych sytuacjach, aby zmienić coś ...

@Deline @Deline

Pozostałe recenzje @jenah

Przywilej wyboru
Ty też masz talent!

Jaka jest według Was definicja słowa "talent"? Gdyby ktoś zadał mi wcześniej takie pytanie, odpowiedziałabym, że talent to wybitne uzdolnienie w jakiejś dziedzinie. Tale...

Recenzja książki Przywilej wyboru
Ocean na końcu drogi
Magia wyobraźni

Pozwólcie, że najpierw przedstawię Wam pewną krótką scenkę. Dwoje ludzi wybrało się na spacer. Kiedy dotarli na brzeg niewielkiego stawu, doszło do kłótni. Jeden próbowa...

Recenzja książki Ocean na końcu drogi

Nowe recenzje

Tylko dobre wiadomości
Z optymizmem patrzeć w przyszłość
@Moncia_Pocz...:

Już dość dawno nie sięgałam po książki Agnieszki Krawczyk, choć kiedyś czytywałam je systematycznie. Postanowiłam nadro...

Recenzja książki Tylko dobre wiadomości
Pomiędzy wiarą a przekleństwem
Jestem oczarowana
@stos_ksiazek:

Ależ wyciągnęłam się w tę książkę. Po prostu przepadałam! Nie spodziewałam się, że „Pomiędzy wiarą a przekleństwem” Joa...

Recenzja książki Pomiędzy wiarą a przekleństwem
Wegetarianka
Od wegetarianizmu do choroby psychicznej
@sweet_emily...:

Miałam się zachwycić, a pozostał niesmak, rozdrażnienie i ścisk w żołądku. Podjęcie decyzji, aby zostać wegetarianką w...

Recenzja książki Wegetarianka