Pół życia recenzja

Samotny wilk

Autor: @Natasha92 ·2 minuty
2013-01-31
Skomentuj
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!
Siła miłości i walka o bliskich nie zna granic. Udowadnia nam to Jodi Picoult w swojej kolejnej powieści psychologiczno-obyczajowej pod tytułem „Pół życia”.


Byłam całkowicie pewna, że najnowszą powieść swojej ukochanej amerykańskiej pisarki Jodi Picoult prędko nie przeczytam. Jednak życie lubi sprawiać nam niespodzianki i ostatnio w bibliotece trafiłam właśnie akurat na „Pół życia”. Moje szczęście trwa nawet jeszcze w tym momencie... ;)

Luke Warren to mężczyzna niezwykle fascynujący i intrygujący. Badacz wilków, który potrafi się z nimi porozmawiać, a nawet przez jakiś czas z nimi mieszkał na pewno nie jest postacią którą często spotykamy. Ale czy postąpił słusznie oddalając się od własnej rodziny dla życia w otoczeniu samych zwierząt? Kto go wesprze kiedy znajdzie się w szpitalu w bardzo ciężkim stanie? Kto mu pomoże? I kto tak naprawdę go zna i wie czego chciałby Georgie, która ułożyła sobie życie na nowo? Syn Edward, który uciekł z domu sześć lat temu? Córka Cara, z którą od jakiegoś czasu mieszkał? A może wilki z którymi był zawsze najbliżej...? Kto posiada prawo do decydowania o zakończeniu życia drugiego człowieka?

Jestem trochę zła na tłumacza, który oryginalny tytuł (Lone Wolf) przetłumaczył na „Pół życia” zamiast „Samotnik wilk”. Według mnie taki tytuł bardziej pasuje do kontekstu książki i jej fabuły. A ponadto brzmi lepiej, bynajmniej według mnie.

Kolejny trudny temat jaki poruszyła Jodi Picoult w swojej najnowszej powieści autorka przedstawiła w sposób wręcz idealny. Książkę czyta się z zapartym tchem. Ciężko oderwać się od niej chociaż na krótką chwilę. Pierwszoosobowa narracja prowadzona przez każdego z bohaterów w kolejnych rozdziałach pozwala czytelnikowi spojrzeć na sytuację oczami nie tylko jednej z postaci, a wszystkich. Możemy przeczytać między innymi opowieści samego Luka Warrena dotyczącymi jego życia z wilkami oraz ich zachowań, hierarchii czy zwyczajów.

Bardzo podoba mi się fakt, że Jodi Picoult starannie i dokładnie przygotowuje się do napisania książki. Pogłębia swoją wiedzę zarówno w kwestii medycznej jak i dotyczącej życia zwierząt, w tym wypadku wilków. Książki jej autorstwa nie są robione na „łapu capu”, aby zarobić a się nie narobić. Z każdą kolejną książką autorstwa Jodi Picoult widać, że wciąż pisze z prawdziwą pasją i oddaniem.

Najnowsza powieść Jodi Picoult „Pół życia” wzrusza, intryguje, a przede wszystkim poucza poruszając temat ważnych w życiu dylematów moralnych. Każdego skłoni do głębszych refleksji i przemyśleń. Przy niej nie da się po prostu przejść obojętnie! Polecam gorąco!
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Pół życia
3 wydania
Pół życia
Jodi Picoult
8.8/10

Luke Warren jest badaczem wilków. Pisze o nich, studiuje ich zachowania, a kiedyś nawet z nimi zamieszkał. Pod wieloma względami są mu bliższe niż własna rodzina, z którą właściwie nie ma kontaktu, od...

Komentarze
Pół życia
3 wydania
Pół życia
Jodi Picoult
8.8/10
Luke Warren jest badaczem wilków. Pisze o nich, studiuje ich zachowania, a kiedyś nawet z nimi zamieszkał. Pod wieloma względami są mu bliższe niż własna rodzina, z którą właściwie nie ma kontaktu, od...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Ostatnio ciągle mi mało czytania. Mogłabym cały dzień spędzić nad powieścią i nadal nie mam dość. W niedzielę postanowiłam odkopać pożyczone książki i tak w moje ręce trafiła powieść "Pół życia". Tro...

@pola841 @pola841

Eutanazja. Sprawa życia lub śmierci. Kiedy jesteś przykuty do łóżka, nie jesteś w stanie ruszyć ręką ani nogą, nie jesteś w stanie otworzyć oczu - wolałbyś umrzeć, czy zostać tym kim (czym?) jesteś? W...

@Drrim @Drrim

Pozostałe recenzje @Natasha92

Papierowe marzenia
Papierowe marzenia

„Gdyby nie ciemność, nigdy nie poznałbym światła” Zawsze wychodziłam z założenia, że najlepiej jak człowiek uczy się na własnych błędach. Pamiętam, że toczyłam o to n...

Recenzja książki Papierowe marzenia
Fortuna i namiętności. Klątwa
Fortuna i namiętności. Klątwa

Kunsztem literackim Małgorzaty Gutowskiej-Adamczyk zachwycam się od momentu przeczytania cyklu „Podróż do miasta świateł”. Jestem pod ogromnym wrażeniem, kiedy Polacy pot...

Recenzja książki Fortuna i namiętności. Klątwa

Nowe recenzje

Tylko dobre wiadomości
Z optymizmem patrzeć w przyszłość
@Moncia_Pocz...:

Już dość dawno nie sięgałam po książki Agnieszki Krawczyk, choć kiedyś czytywałam je systematycznie. Postanowiłam nadro...

Recenzja książki Tylko dobre wiadomości
Pomiędzy wiarą a przekleństwem
Jestem oczarowana
@stos_ksiazek:

Ależ wyciągnęłam się w tę książkę. Po prostu przepadałam! Nie spodziewałam się, że „Pomiędzy wiarą a przekleństwem” Joa...

Recenzja książki Pomiędzy wiarą a przekleństwem
Wegetarianka
Od wegetarianizmu do choroby psychicznej
@sweet_emily...:

Miałam się zachwycić, a pozostał niesmak, rozdrażnienie i ścisk w żołądku. Podjęcie decyzji, aby zostać wegetarianką w...

Recenzja książki Wegetarianka