Historia ślimaka, który odkrył znaczenie powolności recenzja

Sens życia głoszony przez ślimaka, nie tylko dla dzieci

Autor: @chomiczek71 ·1 minuta
2021-10-10
Skomentuj
5 Polubień
Przeważnie nie piszę recenzji książek dla dzieci, chociaż czytam je moim dzieciakom codziennie, jednak ta jedna książka zachwyciła mnie na tyle, że postanowiłam poświęcić jej te pięć minut. Zwłaszcza, że to zdecydowanie nie jest książka tylko dla dzieci.

Dzięki ślimaczej miłości mojego czteroletniego synka poznaliśmy "Historię ślimaka, który odkrył znacznie powolności". Dowiadujemy się z niej, że wszystkie ślimaki mają na imię Ślimak, więc właściwie jak jeden z drugim chce pogadać, to nigdy nie są pewni czy to właśnie o tego drugiego chodzi. Mówią szeptem, trzymają się w grupie w pobliżu jedzenia, wolno się poruszają i właściwie nie widzą potrzeby wychodzenia poza własną strefę komfortu.
Gdy trafił się taki jeden, który pragnął mieć swoje własne, niepowtarzalne imię, które wyróżni go z tłumu i chciał wiedzieć czemu jest tak powolny, reszta go wyśmiała. Jednak TEN ślimak na przekór wszystkiemu wyruszył w świat. Spotkał wiele zwierząt, w tym mądrego żółwia, który powiedział mu, iż osoby pragnące inaczej niż reszta są nazywane przez ludzi buntownikami i takie imię przyjął nasz odważny ślimak. W trakcie spaceru po łące Buntownik odkrył ludzi i to, że przykrywają łąkę czarnym płaszczem, po którym jeżdżą maszyny. Buntownik porzucił niezależne życie aby jak najszybciej ostrzec pobratymców i namówić do przeprowadzki. Zanim do nich dotarł zdołał ostrzec innych mieszkańców łąki i uratować im życie. Nie wszystkie ślimaki go wysłuchały, część go wyśmiała- przecież ślimaki się nie przeprowadzają, co może ich spotkać w świecie, który tak dobrze znają? Jednak grupa młodych, otwartych na nowe odeszła za Buntownikiem z łąki...i tylko oni przeżyli.

W tej niepozornej książce jest przemycone tyle wartości, że sama nie mogę przestać się nią zachwycać ❤️. Uczy młodego czytelnika, że każdy z nas jest inny i ta inność jest fajna. Uczy, że nie ma nic złego w odstawaniu od grupy, że warto mieć własne zdanie i umieć je bronić. Uczy, że zmiany są w życiu potrzebne i mimo, że nie raz zapowiadają się strasznie, często prowadzą do lepszego. Wreszcie uczy uważności, dostrzegania drobnych rzeczy doceniania ich i cieszenia się nimi.
Jest też trochę faktów o ślimakach.
Książka ta jest też dobrym polem do dyskusji o wartościach ze starszymi dziećmi.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2021-07-02
× 5 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Historia ślimaka, który odkrył znaczenie powolności
Historia ślimaka, który odkrył znaczenie powolności
Luis Sepúlveda
7.7/10

Chilijski pisarz stwarza po raz kolejny czarodziejski świat, a jego bohaterem jest tym razem ślimak. Choć żyje on w czasach zdominowanych przez pośpiech, ukazuje nam znaczenie powolności, czasu, przes...

Komentarze
Historia ślimaka, który odkrył znaczenie powolności
Historia ślimaka, który odkrył znaczenie powolności
Luis Sepúlveda
7.7/10
Chilijski pisarz stwarza po raz kolejny czarodziejski świat, a jego bohaterem jest tym razem ślimak. Choć żyje on w czasach zdominowanych przez pośpiech, ukazuje nam znaczenie powolności, czasu, przes...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Pozostałe recenzje @chomiczek71

Kształt demona
Do połowy było ok...

Czy miejsce, w ktorym rozgrywa się akcja książki może Cię przekonać do sięgnięcia po nią? Mnie bardzo często tak, chętnie sięgnę po kryminał, w ktorym akcja dzieje sie w...

Recenzja książki Kształt demona
Zanim zostaliśmy potworami
Niesamowita🖤

Czy masz wrażliwy węch? Świat zapachów jest dla Ciebie ważny? Ja muszę przyznać, że kiedyś miałam bardzo wrażliwy nos, jednak covid to zmienił. Obecnie mam węch na pozio...

Recenzja książki Zanim zostaliśmy potworami

Nowe recenzje

Pomiędzy wiarą a przekleństwem
Jestem oczarowana
@stos_ksiazek:

Ależ wyciągnęłam się w tę książkę. Po prostu przepadałam! Nie spodziewałam się, że „Pomiędzy wiarą a przekleństwem” Joa...

Recenzja książki Pomiędzy wiarą a przekleństwem
Wegetarianka
Od wegetarianizmu do choroby psychicznej
@sweet_emily...:

Miałam się zachwycić, a pozostał niesmak, rozdrażnienie i ścisk w żołądku. Podjęcie decyzji, aby zostać wegetarianką w...

Recenzja książki Wegetarianka
Sytri
Po takim zakończeniu chętnie przeczytałabym więcej
@distracted_...:

Późna jesień zdecydowanie sprzyja czytaniu książek paranormalnych. Dziś o książce, która nie jest romansem a erotykiem ...

Recenzja książki Sytri