Mój tata panda recenzja

Skazani na siebie

Autor: @gala26 ·2 minuty
2021-03-26
2 komentarze
23 Polubienia
„Mama była przyjaciółką, a tata jest tylko tatą”.

„Mój tata panda” to opowieść o człowieku, który próbuje nawiązać porozumienie z synem i ocalić rodzinę. Powieść zabawna, smutna i prawdziwa. Wspaniała i wciągająca. Autor mimo trudnego tematu, postarał się by książka była oryginalna i lekka w odbiorze. Główny punkt powieści to strata. Młody mężczyzna stracił miłość swego życia, syn stracił ukochaną matkę. Żadne Z nich nie wie jak poradzić sobie z tym żalem i to ich rozdziela. Jednak historia jest tak poprowadzona, że w zasadzie nie jest smutna i podnosi na duchu. To książka, która wprawi w dobry humor, idealna do szybkiego przeczytania i poprawiająca samopoczucie.

Wzruszająca i czarująca opowieść o ojcu i synu pokonujących smutek przedstawiona w zaskakująco pomysłowy sposób. Prosta historia chwytająca za serce, gdzie najważniejsze są emocje. Niektóre sytuacje i postaci są przerysowane, ale to nie przeszkadza w ogólnym odbiorze książki. W miarę rozwoju fabuły, ta powieść coraz bardziej oczarowuje.

W lekkiej komedii młody wdowiec po utracie pracy, by zarobić na życie, ubiera strój pandy i zostaje performerem. Syn po śmierci matki uparcie milczy, zamknąwszy się we własnym świecie i coraz bardziej oddala się od nierozumiejącego go ojca. Will po raz pierwszy odzywa się do pandy, nie mając świadomości, że to jego ojciec.

Danny nie ma talentu, więc jego zarobki wyglądają mizernie, a problemy się piętrzą. W tym trudnym okresie wspierają bohatera dziwne postaci. Ivan stary przyjaciel, nauczyciel Voleman, Krystal, tancerka na rurze.

Historia przewidywalna, ale to wcale nie zakłóca odbioru, wprost przeciwnie, odwraca się kolejne strony, by przekonać się, czy historia potoczy się tak, jak sobie to wyobrażaliśmy. W rezultacie jest to osobliwa, lecz optymistyczna lektura, która pokonuje ból po stracie kogoś bliskiego i pokazuje próby poradzenia sobie ze stratą.

W tej historii imponuje determinacja Dannego, który się nie poddaje i walczy do końca. Wspaniale było obserwować jak Danny i Will coraz lepiej się poznają, współpracują i pomagają sobie nawzajem przezwyciężyć smutek. Postaci drugoplanowe: Krystal, Mo, Ivan wszyscy oni także wnieśli coś do tej historii, nadali głębi głównym bohaterom i, pomimo że byli śmieszni i groteskowi, to stanowili świetny dodatek.

Niezwykle interesująca książka, nie tylko ze względu na samą treść, ale ze względu na sposób, w jaki została opowiedziana. Autor wykazuje się niezwykłym poczuciem humoru graniczącego z sarkazmem, które powodują, że zwykłe fakty przykuwają uwagę. James Gould – Burn nie dąży do subtelności, są chwile, kiedy żart wprost uwiera, ale są i takie, kiedy humor zachwyca.

Polecam. To niecodzienna powieść w klimacie kina familijnego. Historia drugiej szansy. Smutna, wzruszająca, dowcipna, trochę szalona, ale lekturę kończyłam z poczuciem dobrze wykorzystanego czasu. Były chwile wzruszeń, chwile zabawne, by na koniec usiąść w błogim zadowoleniu i pomyśleć, że to bardzo miła i krzepiąca historia.

„ […]nie próbował mnie naprawić. Nie udawał, że wie co czuję. Nie oczekiwał, że będę „taki jak wcześniej”[…]jakby się nic nie zmieniło i życie powinno płynąć dalej, normalnie, pomimo wielkiej dziury, która nagle pojawiła się w samym środku”.

Za możliwość przeczytania książki dziękuje Wydawnictwu Marginesy i portalowi Lubimyczytać.pl




Moja ocena:

Data przeczytania: 2021-03-01
× 23 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Mój tata panda
Mój tata panda
James Gould-Bourn
7.5/10

Życie Danny’ego się rozpada. Został samotnym ojcem jedenastoletniego Willa. Życie Danny’ego się rozpada. Został samotnym ojcem jedenastoletniego Willa. Chłopiec od roku, od śmierci matki w wypadku sa...

Komentarze
@jorja
@jorja · ponad 3 lata temu
Też bardzo mi się podobała. Trochę do pośmiania, trochę do popłakania, ale zostawiła z refleksją.
× 1
@gala26
@gala26 · ponad 3 lata temu
Mnie też, bardzo. Lubię kino familijne, więc książka w takim klimacie wpasowała się idealnie.
@jatymyoni
@jatymyoni · ponad 3 lata temu
Ciekawa recenzja i książka.
× 1
@gala26
@gala26 · ponad 3 lata temu
Dziękuję :)
× 1
Mój tata panda
Mój tata panda
James Gould-Bourn
7.5/10
Życie Danny’ego się rozpada. Został samotnym ojcem jedenastoletniego Willa. Życie Danny’ego się rozpada. Został samotnym ojcem jedenastoletniego Willa. Chłopiec od roku, od śmierci matki w wypadku sa...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Danny po tragicznej śmierci żony, próbuje poskładać rozsypane życie. Samotny mężczyzna z jedenastoletnim synem, stara się żyć jak najlepiej, by ukryć wszelkie niepowodzenia przed dzieckiem. Chce uchr...

@monika.sadowska @monika.sadowska

Opis na okładce pozornie nie zachęca do sięgnięcia po książkę. Ot, kolejna smutna historia samotnego ojcostwa i można domyślać się happy endu tak słodkiego, że aż zęby będą bolały podczas czytania. N...

@Ivi @Ivi

Pozostałe recenzje @gala26

Złe miejsce, zły czas
𝗭𝗮𝗴𝗺𝗮𝘁𝘄𝗮𝗻𝗲 𝗿𝗲𝗹𝗮𝗰𝗷𝗲

Dla nikogo chyba nie jest tajemnicą, że Małgorzata Rogala należy do grona moich ulubionych autorek. Uwielbiam jej styl pisania i historie, które tworzy. W każdej z nich ...

Recenzja książki Złe miejsce, zły czas
RAK. Wszystko do umorzenia
𝗣𝗼𝗹𝗼𝘄𝗮𝗻𝗶𝗲 𝗻𝗮 𝗯𝗲𝘀𝘁𝗶ę

𝑅𝑎𝑘 to historia stalkera z Tindera, który przez czternaście lat oszukiwał i wykorzystywał kobiety, czując się całkowicie bezkarny. Manipulował ludźmi, aż do momentu, gdy...

Recenzja książki RAK. Wszystko do umorzenia

Nowe recenzje

Tylko dobre wiadomości
Z optymizmem patrzeć w przyszłość
@Moncia_Pocz...:

Już dość dawno nie sięgałam po książki Agnieszki Krawczyk, choć kiedyś czytywałam je systematycznie. Postanowiłam nadro...

Recenzja książki Tylko dobre wiadomości
Pomiędzy wiarą a przekleństwem
Jestem oczarowana
@stos_ksiazek:

Ależ wyciągnęłam się w tę książkę. Po prostu przepadałam! Nie spodziewałam się, że „Pomiędzy wiarą a przekleństwem” Joa...

Recenzja książki Pomiędzy wiarą a przekleństwem
Wegetarianka
Od wegetarianizmu do choroby psychicznej
@sweet_emily...:

Miałam się zachwycić, a pozostał niesmak, rozdrażnienie i ścisk w żołądku. Podjęcie decyzji, aby zostać wegetarianką w...

Recenzja książki Wegetarianka