Polowanie na Czerwony Październik recenzja

Skazany na sukces...

WYBÓR REDAKCJI
Autor: @Skazananaksiazki ·2 minuty
2020-08-13
Skomentuj
5 Polubień
„W Związku Radzieckim, gdzie państwo jest jedynym pracodawcą, powiada się: oni udają, że nam płacą, a my udajemy, że pracujemy.”



Na przełomie kilku ostatnich dekad powieści sensacyjne cieszą się niemałą popularnością. Stało się tak za sprawą debiutanckiej powieści pewnego amerykańskiego pisarza. Toma Clancy'ego nie muszę nikomu przedstawiać. Ten człowiek stał się legendą jeszcze za życia. Mówi się, że nic nie trwa wiecznie - ani konflikty zbrojne, ani szczęście. Co jednak z popularnością?



Zimna wojna trwa w najlepsze. Radziecki okręt podwodny, „Czerwony Październik”, kieruje się ku wybrzeżom USA, wbrew rozkazom sowietów. Istnieje prawdopodobieństwo przechwycenia floty przez kapitana, Marco Remiusa. Podobno chce przekazać ją Amerykanom w zamian za azyl polityczny. Czy Remius stanowi zagrożenie dla Rosjan? Tymczasem rozkaz śledzenia „Czerwonego Października” otrzymuje amerykański analityk CIA, Jack Ryan. Władze radzieckie natomiast wysyłają flotę atlantycką, aby nie dopuścić do przechwycenia okrętu. Przypuszczenia Amerykanów okazały się słuszne.

Toma Clancy'ego nie bez powodu nazywa się najwybitniejszym twórcą powieści sensacyjnych. W jego książkach odnajdziemy kilka motywów, których umiejętne połączenie składa się na zgrabną i wciągającą fabułę. Elementy kryminału i porządnej sensacji grają tutaj pierwsze skrzypce. Nie brakuje również zwrotów akcji. Obaj bohaterowie wiedzą, co zamierzają. Każdy ma swój sprytny plan i zrobi wszystko, aby osiągnąć wyznaczony cel.

Na uwagę zasługują również dwie inne charakterystyczne cechy. Tempo akcji tylko początkowo wydaje się powolne. Wraz z upływem stron robi się coraz ciekawiej. Czytelnik otrzymuje dawkę doskonale skonstruowanej sensacji, począwszy od bohaterów, na detalach skończywszy. Tutaj może - ale wcale nie musi - pojawić się kolejny kłopot - detaliczność. Tom Clancy znakomicie operuje słowem. Widać to szczególnie wyraźnie przy opisach budowy łodzi i innych środków transportu. Taka wiedza może nieco przybić osoby niezainteresowane tematem. Rozumiem jednak zamysł autora. Żeby z czegoś umiejętnie korzystać, trzeba najpierw zrozumieć zasadę działania. Podobnie z ludźmi - aby kogoś zrozumieć, najpierw należy go poznać.

„Polowanie na Czerwony Październik” to napisany po mistrzowsku klasyk literatury sensacyjnej. Powieść, która swoją popularnością pobiła wszelkie czytelnicze rekordy. Osoby żądne wrażeń z pewnością nie będą się nudzić. Książka wciąga od pierwszej strony. O twórczości autora chyba już wszędzie napisano i powiedziano wszystko. Możecie być pewni, że czytając którąkolwiek z książek o Jack'u Ryanie, czas skurczy się do rozmiarów mrówki. Kawał świetnej literatury sensacyjnej. Na dokładkę Wydawnictwo Znak przygotowuje wznowienia kolejnych tomów tego cyklu. Jest więc szansa na nadrobienie zaległości.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2019-10-01
× 5 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Polowanie na Czerwony Październik
5 wydań
Polowanie na Czerwony Październik
Tom Clancy
8.5/10
Cykl: Jack Ryan, tom 4

Trwa zimna wojna. Radziecki okręt podwodny „Czerwony Październik” wbrew rozkazom sowieckiej admiralicji kieruje się ku wybrzeżom Stanów Zjednoczonych. Jakie zamiary ma Marko Ramius, kapitan nowoczesn...

Komentarze
Polowanie na Czerwony Październik
5 wydań
Polowanie na Czerwony Październik
Tom Clancy
8.5/10
Cykl: Jack Ryan, tom 4
Trwa zimna wojna. Radziecki okręt podwodny „Czerwony Październik” wbrew rozkazom sowieckiej admiralicji kieruje się ku wybrzeżom Stanów Zjednoczonych. Jakie zamiary ma Marko Ramius, kapitan nowoczesn...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Mam duży sentyment do Clancy’ego, bo mój dziadek uważał go za bóstwo. Ale abstrahując od tego, trzeba przyznać pisarzowi, że stworzył całkiem niezłą powieść, która nie zestarzała się praktycznie wcal...

@Fredkowski @Fredkowski

Pozostałe recenzje @Skazananaksiazki

Huśtajka. Borderline
Pięć tysięcy odłamków kobiety

Borderline to zaburzenie osobowości z pogranicza, które częściej występuje u kobiet. Pomimo rozwoju medycyny i lepszej diagnostyki nie odnotowano drastycznie zwiększonej...

Recenzja książki Huśtajka. Borderline
Od rozstania do równowagi
Kiedy niemożliwe staje się faktem...

Człowiek, który znalazł drugą połówkę, nigdy nie dopuszcza do siebie czarnego scenariusza. Wierzy, że dane mu będzie z nią spędzić resztę swoich dni. Niestety pewnego dn...

Recenzja książki Od rozstania do równowagi

Nowe recenzje

Mine to Have
Polecam
@azarewiczu:

"A tak naprawdę to pragnę codziennie budzić się przy nim rano i jeść razem z nim śniadanie. Robić to, co robią wszystk...

Recenzja książki Mine to Have
Planeta K. Pięć lat w japońskiej korporacji
Skrzyżowanie przedszkola, koszar i więzienia
@almos:

Wspomnienia Polaka, który przepracował parę lat w jednej z czołowych japońskich firm, występującej w książce pod tajemn...

Recenzja książki Planeta K. Pięć lat w japońskiej korporacji
Złe dziecko
Złe dziecko
@monika.sado...:

Nikt nie rodzi się zbrodniarzem, ale w każdym skrywa się zło, które niespodziewanie może się zbudzić. Jesteśmy mrocznym...

Recenzja książki Złe dziecko
© 2007 - 2024 nakanapie.pl