Dwie twarze królowej recenzja

Skok w przeszłość

Autor: @Moncia_Poczytajka ·2 minuty
2022-09-13
Skomentuj
7 Polubień
"Dwie twarze królowej" to moje drugie spotkanie z powieścią Joanny Kupniewskiej. Książkę otrzymałam z Klubu Recenzenta serwisu nakanapie.pl. i muszę powiedzieć, że także tym razem lektura dostarczyła mi sporo radości i uśmiechu. Autorka pisze lekko, zabawnie, a dialogi pomiędzy bohaterami nierzadko wywołują niekontrolowany wybuch śmiechu.

Jeśli zastanawiacie się co może wyniknąć z faktu, że zafascynowana reinkarnacją i astrologią Zosia, studentka medycyny z Uniwersytetu Jagiellońskiego, na skutek seansu przenosi się do XVI w. Krakowa i wciela w polską królową Bonę Sforzę, to mogę zdradzić, że będziecie świadkami nieprawdopodobnych i zaskakujących sytuacji zupełnie nie z tej ziemi, a już na pewno nie z tego wieku. Od razu chcę jednak zaznaczyć, że do opisywanych zdarzeń nie można brać zbyt dosłownie i należy podejść do nich z odpowiednim dystansem i przymrużeniem oka.

Na okładce książki znajdziecie zdanie mówiące o solidnej dawce wiedzy historycznej podane w rozweselającej pigułce. I o ile z kwestią humorystyczną mogę się w pelni zgodzić, o tyle wiedzę historyczną zawartą w tej powieści potraktowałabym raczej luźno, na zasadzie lekkiej i przyjemnej opowiastki o tamtych, zamierzchłych czasach. W żadnym razie nie doszukiwałabym się idealnej zgodności z faktami historycznymi. Nie jest to literatura faktograficzna, ale beletrystyka, gdzie dominującą rolę odgrywa fikcja literacka. Czytając tę powieść mamy się dobrze bawić oraz miło spędzić czas. I w tych kwestiach książka Joanny Kupniewskiej znakomicie spełnia swoje zadanie. Podobnie rzecz się ma z bohaterami, którzy tak naprawdę noszą szacowne nazwiska, piastują wysokie urzędy, ale poza tym nie są zbyt skomplikowani i z postaciami historycznymi mają niewiele wspólnego.

Doceniam zaangażowanie i starania autorki jeśli chodzi o dokładne rozplanowanie wątków i próbę odtworzenia szesnastowiecznych realiów. Opowieść ma też swoją głębszą wymowę, a to co istotne możemy bez trudu wyczytać pomiędzy zdaniami. Bo nie należy zapominać, że błazenada nie zawsze musi oznaczać wygłupy, a twarz powinno się umieć zachować w każdej sytuacji.

Chcę jeszcze zwrócić uwagę na język powieści. Niestety niektóre fragmenty trochę mnie raziły. Zabrakło konsekwencji w stylizacji na szesnastowieczną polszczyznę. Potoczne zwroty z codziennego życia charakterystyczne dla czasów współczesnych łącznie z kwiecistą "łaciną" nijak mi nie pasowały do królewskiego dworu, a nawet pospólstwa okresu renesansu. I nie chodzi tutaj o wewnętrzne przemyślenia głównej bohaterki, ale o rozmowy ze współmieszkańcami na Wawelu. Pojawia się tu pewien rozdźwięk, który drażnił mnie i przeszkadzał podczas lektury.

Spodobał mi się natomiast pomysł na tę opowieść, zaintrygował mnie opis wydawcy i naprawdę dobrze się bawiłam podczas pochłaniania kolejnych stron. Książkę czyta się błyskawicznie, ale od samego początku nie mogłam się doczekać odpowiedzi na pytanie, czy Zośce uda się zmienić bieg historii i zapobiec późniejszym wydarzeniom, które doprowadziły do rozbiorów Polski. Kibicowałam jej mocno we wszystkich, nawet najbardziej szalonych przedsięwzięciach w oczekiwaniu na finał. A zatem jeśli jesteście równie ciekawi, czy bohaterka zapobiegnie katastrofom dziejowym, to myślę, że z przyjemnością sięgnięcie po "Dwie twarze królowej". Czeka Was sporo zabawnych sytuacji i moc niezapomnianych wrażeń.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2022-09-13
× 7 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Dwie twarze królowej
Dwie twarze królowej
Joanna Kupniewska
8.2/10

Solidna dawka wiedzy historycznej podana w rozweselającej pigułce Zosia, studentka medycyny, jest zafascynowana parapsychologią. Praktykuje jogę, wnikliwie czyta horoskopy i marzy o tym, by poznać s...

Komentarze
Dwie twarze królowej
Dwie twarze królowej
Joanna Kupniewska
8.2/10
Solidna dawka wiedzy historycznej podana w rozweselającej pigułce Zosia, studentka medycyny, jest zafascynowana parapsychologią. Praktykuje jogę, wnikliwie czyta horoskopy i marzy o tym, by poznać s...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Pierwszy raz stykam się z twórczością Joanny Kupniewskiej i szkoda, że dopiero teraz. Czytając, „Dwie twarze królowej” przypomniał mi się serial o Carycy Katarzynie emitowany przez HBO pt. „Wielka”, ...

@jagodabuch @jagodabuch

„Dwie twarze królowej” autorstwa Joanny Kupniewskiej, nie należy do książek stricte historycznych, jednak zawiera w sobie kilka ciekawostek, które zaskoczą niejednego czytelnika! Poznajcie Zosię -...

@zaczytana.archiwistka @zaczytana.archiwistka

Pozostałe recenzje @Moncia_Poczytajka

Tylko dobre wiadomości
Z optymizmem patrzeć w przyszłość

Już dość dawno nie sięgałam po książki Agnieszki Krawczyk, choć kiedyś czytywałam je systematycznie. Postanowiłam nadrobić zaległości decydując się na powieść obyczajową...

Recenzja książki Tylko dobre wiadomości
Miłość za zakrętem
Nadzieja na miłość

Pod wpływem jednego z wyzwań czytelniczych sięgnęłam po powieść Kingi Gąski "Miłość za zakrętem". Nie miałam wówczas pojęcia, że jest to trzecia część dłuższej historii,...

Recenzja książki Miłość za zakrętem

Nowe recenzje

Pomiędzy wiarą a przekleństwem
Jestem oczarowana
@stos_ksiazek:

Ależ wyciągnęłam się w tę książkę. Po prostu przepadałam! Nie spodziewałam się, że „Pomiędzy wiarą a przekleństwem” Joa...

Recenzja książki Pomiędzy wiarą a przekleństwem
Wegetarianka
Od wegetarianizmu do choroby psychicznej
@sweet_emily...:

Miałam się zachwycić, a pozostał niesmak, rozdrażnienie i ścisk w żołądku. Podjęcie decyzji, aby zostać wegetarianką w...

Recenzja książki Wegetarianka
Sytri
Po takim zakończeniu chętnie przeczytałabym więcej
@distracted_...:

Późna jesień zdecydowanie sprzyja czytaniu książek paranormalnych. Dziś o książce, która nie jest romansem a erotykiem ...

Recenzja książki Sytri