Kot, który jadał wełnę recenzja

Smacznego

Autor: @Tessiak ·1 minuta
2011-08-30
Skomentuj
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!
Lilian Jackson Braun (1913-2011) była przez 30 lat redaktorką Detroit Free Press. Tom 2 serii „Kot który…” powstał jeszcze w czasie jej aktywnego życia zawodowego. Cały cykl kryminałów został określony największym hitem od czasu Agathy Christie. Pod tym stwierdzeniem mogę się śmiało podpisać. Kusząc się na ocenę, której z autorek należy się palma pierwszeństwa na mojej półce, Lilian Jackson Braun jest na prowadzeniu.
Tom 2 jest równie niewielki objętościowo, jak pierwszy, co wygląda na standard serii. Nowa zagadka okazuje się być równie interesująca, co poprzednia i wciąga równie szybko.
Uroczy detektyw amator w osobie Jima Qwillerana, byłego dziennikarza kryminalnego powraca, a wraz z nim syjamczyk Koko.
Na Jima Qwillerana czeka nowe wyzwanie. Po artykułach o sztuce, którymi zajmował się wcześniej, dostał możliwość prowadzenia czasopisma na temat wystroju wnętrz. Pierwszy numer to wielki sukces… i początek afery kryminalnej, której rozgryzieniem z zapałem zajmie się dziennikarz o szkockich korzeniach.
W rozwiązywaniu tajemnic ponownie nieoceniony okaże się być Koko, naprowadzający swojego właściciela na kolejne tropy (między innymi za pomocą gry w otwieranie słownika). Do dwójki bohaterów dołącza Yum Yum, prawdziwa dama wśród kotów syjamskich.
Wprowadzenie kolejnego kota umożliwiło autorce jeszcze głębszą analizę charakterów tych zwierząt. W końcu co dwie głowy, to nie jedna, a dwa koty to szczyt uroku lub… armagedon. Przeczytanie książeczki zajęło niecałe 4 godziny. Akcja biegnie wartko, nie ma mowy o nudzie. W dodatku dzięki nowej branży, którą poznaje Qwilleran, również czytelnik ma szansę na przykład dowiedzieć się, że nie należy mylić zasłonki z draperią. Napięcie jest zapewnione, a zakończenie dostarcza wrażeń. Zwłaszcza, że koło Jima pojawia się kobieta mająca co nieco do ukrycia…
Polecam wszystkim miłośnikom zagadek i zwierząt o ciekawych zwyczajach i miękkim futerku.
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Kot, który jadał wełnę
Kot, który jadał wełnę
Lilian Jackson Braun
7.3/10
Cykl: Kot, który..., tom 2

Jim Qwilleran nie jest zachwycony swoimi nowymi obowiązkami w redakcji gazety "Daily Fluxion". Wnętrzarstwo nigdy nie było jego specjalnością, więc dlaczego to akurat on musi prowadzić czasopismo pośw...

Komentarze
Kot, który jadał wełnę
Kot, który jadał wełnę
Lilian Jackson Braun
7.3/10
Cykl: Kot, który..., tom 2
Jim Qwilleran nie jest zachwycony swoimi nowymi obowiązkami w redakcji gazety "Daily Fluxion". Wnętrzarstwo nigdy nie było jego specjalnością, więc dlaczego to akurat on musi prowadzić czasopismo pośw...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

tym razem nasz detektyw Qiwlleran dostaje zadanie aby przeniknąć do świata stylistów wnętrz... Czy i tym razem czeka tam na niego równie pasjonująca zagadka jak w świecie artystów i marszandów???? Uc...

JJ
@Julka_Jankowiszczyk

Lilian Jackson Braun, amerykańska pisarka, zasłynęła cyklem lekkich kryminałów w liczbie 30 tomów, do których, nie ukrywam, przyciągnął mnie tytuł; „Kot, który…” tak brzmi tytuł każdej z części. Niec...

@Honorata77 @Honorata77

Pozostałe recenzje @Tessiak

Operacja Leopard. Gorzkie zwycięstwo
Gorzkie zwycięstwo.

Nazwisko Leo Kesslera rzuciło mi się kilkukrotnie w oczy w czasie wizyt w księgarni, ale dopiero teraz miałam okazję zapoznać się z jego twórczością. Zmarły w 2007 roku a...

Recenzja książki Operacja Leopard. Gorzkie zwycięstwo
W cieniu kwitnących wiśni
Kim jest Nao?

Podobno dopiero po czterdziestu dziewięciu latach krąg życia zamyka się, by zmarły mógł połączyć się z przodkami. Swoistego zamknięcia cyklu życia swej babki, Nao, dokonu...

Recenzja książki W cieniu kwitnących wiśni

Nowe recenzje

Tylko dobre wiadomości
Z optymizmem patrzeć w przyszłość
@Moncia_Pocz...:

Już dość dawno nie sięgałam po książki Agnieszki Krawczyk, choć kiedyś czytywałam je systematycznie. Postanowiłam nadro...

Recenzja książki Tylko dobre wiadomości
Pomiędzy wiarą a przekleństwem
Jestem oczarowana
@stos_ksiazek:

Ależ wyciągnęłam się w tę książkę. Po prostu przepadałam! Nie spodziewałam się, że „Pomiędzy wiarą a przekleństwem” Joa...

Recenzja książki Pomiędzy wiarą a przekleństwem
Wegetarianka
Od wegetarianizmu do choroby psychicznej
@sweet_emily...:

Miałam się zachwycić, a pozostał niesmak, rozdrażnienie i ścisk w żołądku. Podjęcie decyzji, aby zostać wegetarianką w...

Recenzja książki Wegetarianka