SMOG. Diesle, kopciuchy, kominy, czyli dlaczego w Polsce nie da się oddychać? recenzja

Smoke+fog, czyli smog w całej okazałości

WYBÓR REDAKCJI
Autor: @m_silakowska ·1 minuta
2019-11-28
Skomentuj
9 Polubień

Co roku o smogu trąbią media. Czy jednak informacje płynące stamtąd uderzają w nas, uczą czegoś, czy to tylko “czubek góry lodowej”? “Smog. Diesle, kopciuchy, kominy…” autorstwa Jakuba Chełmińskiego jest dowodem na to, że czytelnicze pozycje są pożądane i niezbędne w postrzeganiu tego, co robimy z naszym środowiskiem. I to bardzo.

Jaki jest cel książki? Nakreślenie problemu smogu w Polsce. Jest to spore kompendium wiedzy, ale wydaje mi się, że wciąż w pigułce, co nie uważam za mankament. Pan Chełmiński pięknie wprowadza nas w sedno zanieczyszczeń powietrza wywołanych przez diesle, kopciuchy i kominy. Mimo że interesuję się tematyką ochrony środowiska, to z książki dowiedziałam się dużo, a pewnych rzeczy w ogóle nie byłam świadoma.

Czy książka szokuje? Dane zawarte w publikacji nie są optymistyczne. Gdyby statystyki były inne, Pan Chełmiński nie napisałby o tym książki. Polska nie ma się czym chwalić w kwestii gazów i pyłów znajdujących się w powietrzu. Jesteśmy w czołówkach list pod względem zanieczyszczeń w Europie. Mamy duże progi alarmów smogowych w przeciwieństwie do innych państw, które bardziej wsłuchują się w zalecenia WHO. U nas niestety robi się wszystko, by społeczeństwo myślało, że nie jest tak źle…
To samo społeczeństwo wymaga również edukacji, a to zupełnie inna para kaloszy.

Autor oprócz ukazania “od podwórka”, z czym zmagają się pojedyncze osoby, straż miejska, władze oraz organizacje walczące ze smogiem w poszczególnych miastach w Polsce, raczy nas też oddzielnym działem poświęconym faktom, gadżetom i mitom dotyczącym omawianych zanieczyszczeń mgielnych.

Pozycja książkowa nie do końca jest przygnębiająca. Daje nadzieję na lepsze jutro. Choć mam wrażenie, że to dopiero początek tego, z czym musimy się zmierzyć w imię godnego życia przyszłych pokoleń. Bo jak to określono ciekawie i smutno w książce: “[...] Gdyby jaskiniowiec poszedł teraz na zimowy spacer po Krakowie, na pewno miałby ciężki atak duszności [...]”.

Pod względem marketingowym książka wydana została w idealnym czasie, przed okresem zimowym, w którym smog najbardziej dokucza.
Wydana na ekologicznym papierze zniechęca mnie trochę wyglądem od środka. Otóż każda strona ma marginesy obleczone czarnym dymem. Poza tym każdy większy dział to “posmarowane” dymem całe stronice. Czy na pewno taki zabieg był konieczny, by przyciągnąć czytelnika? Odpowiedzcie sobie sami.

Moja ocena:

× 9 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
SMOG. Diesle, kopciuchy, kominy, czyli dlaczego w Polsce nie da się oddychać?
SMOG. Diesle, kopciuchy, kominy, czyli dlaczego w Polsce nie da się oddychać?
Jakub Chełmiński
7.3/10

W Trójmieście batalię ze smogiem rozpoczęto już w ubiegłym stuleciu. W Warszawie to aktywiści wskazują błędy urzędnikom i apelują o wymianę pieców. Na Śląsku z pomocą przychodzą drony. W Skawinie stęż...

Komentarze
SMOG. Diesle, kopciuchy, kominy, czyli dlaczego w Polsce nie da się oddychać?
SMOG. Diesle, kopciuchy, kominy, czyli dlaczego w Polsce nie da się oddychać?
Jakub Chełmiński
7.3/10
W Trójmieście batalię ze smogiem rozpoczęto już w ubiegłym stuleciu. W Warszawie to aktywiści wskazują błędy urzędnikom i apelują o wymianę pieców. Na Śląsku z pomocą przychodzą drony. W Skawinie stęż...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Papierowe rolki. Gazety. Stare książki. Zawilgłe drewno. Połamane krzesła. Palety i europalety. Porąbane na kawałki meble. Podkłady kolejowe nasączone olejem kreozotowym. Stare drewniane słupy. Plast...

@Chassefierre @Chassefierre

Smog może być Londyński albo Kalifornijski*, dotyka w takim samym stopniu wielkie miasta, jak małe wioski, powodują go spaliny wydobywające się z rur wydechowych zdezelowanych aut i kominki w bogatyc...

@Mackowy @Mackowy

Pozostałe recenzje @m_silakowska

Opowieści z zaczarowanego lasu. Złote Runo
Jazon, antyczny superbohater

Mity greckie w szkole były interesujące tylko na początku. Wchodząc głębiej, miało się wrażenie coraz większej posępności i brutalności opowieści o bóstwach i istotach n...

Recenzja książki Opowieści z zaczarowanego lasu. Złote Runo
Wyparte, odroczone, odrzucone
Roth i Rübner i reparacje

Jeszcze w listopadzie tego roku głośno było o tym, że partia PiS powołała Parlamentarny Zespół ds. Oszacowania Wysokości Odszkodowań Należnych Polsce od Niemiec za Szkod...

Recenzja książki Wyparte, odroczone, odrzucone

Nowe recenzje

Sekret Tamary
Warto przeczytać
@Izzi.79:

Nie lubię stawać przed trudnymi wyborami, które zmuszają mnie do podjęcia właściwej decyzji, a właśnie to spotkało głów...

Recenzja książki Sekret Tamary
Czas milczenia
Fascynujące średniowieczne klasztory
@Remma:

Patrick Leigh Fermor jest miłośnikiem podróży, zwiedzania i opisywania. Fascynują go średniowieczne klasztory, które pr...

Recenzja książki Czas milczenia
Noc Upadku
Mieszanka dark fantasy i romansu
@maitiri_boo...:

W przepięknie wydanej "Nocy upadku" Magdalena Szponar zanurza czytelnika w mrocznym, pełnym tajemnic świecie, gdzie pot...

Recenzja książki Noc Upadku
© 2007 - 2024 nakanapie.pl