Spotkajmy się w kawiarni recenzja

Spotkajmy się w kawiarni

Autor: @Sosenka ·2 minuty
2013-08-26
Skomentuj
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!
"Spotkajmy się w kawiarni" to słodka powieść o pasji, która odmienia życie. Autorką jest Jenny Colgan, brytyjska autorka komedii romantycznych, żona i matka trójki dzieci. Jest to moja pierwsza książka tej autorki, jednak na pewno nie ostatnia.
Issy to typowa dziewczyna z korporacji. Poświęca życie pracy, romansowi z własnym szefem, ukochanemu choremu dziadkowi. Mimo 31 lat, uważa, że nic w jej życiu się już nie zmieni, czuje się zrezygnowana i stara. Jej związek nie ma przyszłości, ukochany wstydzi się jej, wykorzystuje i nie docenia. Dziadek pogrąża się w chorobie co napawa Issy strachem i smutkiem, a w dodatku kochanek postanawia wyrzucić ją znienacka z pracy. Taka kombinacja fatalnych zdarzeń tylko dobija kobietę. Jednak nie jest ona typem niezdarnej, użalającej się nad sobą dziewczyny. Szybko bierze się w garść i postanawia zarabiać na życie swoją pasją, czyli słodkościami. Issy jest bowiem mistrzynią wypieków, co zawdzięcza dzieciństwu spędzonym z dziadkiem, zapalonym piekarzem i właścicielem dobrze prosperującej i posiadającej renomę cukierni. Niestety zdrowie nie pozwalało mu na kontynuowanie pracy zawodowej. Teraz Isabel pragnie spróbować swoich sił i z pomocą przyjaciółek i wiary, udaje jej się to. Okazuje się, że prawdziwa pasja przynosi jej nie tylko prawdziwą satysfakcję, pieniądze i szczęście, ale i...miłość!
To nie jest powieść o poszukiwaniu szczęścia, ale o tym, że czasem nawet z początku nieprzyjazny splot złych wydarzeń, może się okazać drogą do prawdziwego szczęścia. Główna bohaterka nie jest szczęśliwa, jednak gdy zostaje zapędzona w swoim życiu w kozi róg, ma do wyboru załamać się, lub spróbować poukładać wszystko od nowa, tym razem w zgodzie ze sobą. Postanawia oddać się pracy którą kocha, znaleźć prawdziwą miłość i pasję. Wszystko to okazuje się być kluczem do sukcesu. Bardzo przypadł mi do gustu styl autorki, lekki i przyjemny, a do tego bardzo optymistyczny. Właściwie nie było choćby jednej strony, na której się nudziłam. Pochłonęłam książkę bardzo szybko i naprawdę poprawiła mi ona humor.
Także bohaterowie przypadli mi do gustu. Oczywiście nie polubiłam Graem'a, nałogowego podrywacza, który wykorzystuje kobiety, jednak pozostałe postaci były bardzo fajne. Przypadła mi do gustu Helena, sympatyczna i uczynna współlokatorka, a zarazem najlepsza przyjaciółka Issy.
To co mnie jednak urzekło, to wspaniały dodatek w postaci przepisów na słodkości. Pyszności, które przygotowuje główna bohaterka, można wypróbować w domu. Dla mnie to duży plus. Również sama okładka sprawia wielką radość podczas czytania. Kolory i elementy dekoracyjne są naprawdę miłe dla oka i muszę powiedzieć, że to jedna z piękniejszych okładek jakie widziałam. Dlatego tez ze względu na bardzo przyjemną treść i wspaniałą okładkę, polecam wszystkim "Spotkajmy się w kawiarni", bo to najlepsza lektura na ostatnie ciepłe dni wakacji.
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Spotkajmy się w kawiarni
Spotkajmy się w kawiarni
Jenny Colgan
7.2/10

Issy ma 31 lat, pracuje w międzynarodowej korporacji i po uszy zakochała się w swoim szefie. Tak naprawdę ma z nim romans, tylko nikt o tym nie wie. Ups! Już nie! Issy właśnie została zwolniona z prac...

Komentarze
Spotkajmy się w kawiarni
Spotkajmy się w kawiarni
Jenny Colgan
7.2/10
Issy ma 31 lat, pracuje w międzynarodowej korporacji i po uszy zakochała się w swoim szefie. Tak naprawdę ma z nim romans, tylko nikt o tym nie wie. Ups! Już nie! Issy właśnie została zwolniona z prac...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Elektryzujący tytuł, cukierkowa okładka i ten tytuł ,,Spotkajmy się kawiarni”, zapowiadający coś niesamowitego. Gdy przeczytałam słowa: ,,Rozkosz czytania – od pierwszej do ostatniej strony…” już wi...

@Paula1992 @Paula1992

Jeśli czytaliście i polubiliście "Dziennik Bridget Jones" Helen Fielding albo "Diabeł ubiera się u Prady" Lauren Weisberger, to powieść autorstwa Jenny Colgan "Spotkajmy się w kawiarni" powinna przypa...

@Amarisa @Amarisa

Pozostałe recenzje @Sosenka

Ben Hur
Ben Hur

"Ben Hur" nazywany jest największą powieścią religijną naszych czasów, przyrównuje się go nawet do takich klasyków jak "Quo Vadis" czy "Szaty". Rzeczywiście czytając moż...

Recenzja książki Ben Hur
Ziemia Święta. Pielgrzymując śladami Jezusa.
Ziemia Święta

Izrael to tytułowa Ziemia Święta, a zarazem najważniejsze miejsce dla każdej wierzącej osoby, przy czym nie ma znaczenia to, jakiej wiary wyznawcą się jest. Jak mówi opis...

Recenzja książki Ziemia Święta. Pielgrzymując śladami Jezusa.

Nowe recenzje

Wegetarianka
Od wegetarianizmu do choroby psychicznej
@sweet_emily...:

Miałam się zachwycić, a pozostał niesmak, rozdrażnienie i ścisk w żołądku. Podjęcie decyzji, aby zostać wegetarianką w...

Recenzja książki Wegetarianka
Sytri
Po takim zakończeniu chętnie przeczytałabym więcej
@distracted_...:

Późna jesień zdecydowanie sprzyja czytaniu książek paranormalnych. Dziś o książce, która nie jest romansem a erotykiem ...

Recenzja książki Sytri
Trzymaj się z dala, kochanie
Trzymaj się...droga Afryko, wcale nie chcę być ...
@sweet_emily...:

Wśród niepokoju i niesprawiedliwości, w oddali i ukryciu, w szczelinach życia codziennego ukrywa się ona. Miłość. "Trz...

Recenzja książki Trzymaj się z dala, kochanie