Recenzja książki Stalker

„Czasami pragniemy czegoś tak bardzo, że zrobimy wszystko, aby to zdobyć.”

Veronica Davis, jako dziecko została adoptowana. Od dawna, bezskutecznie próbuje dowiedzieć się czegoś o swoim pochodzeniu. Nie jest to łatwe, za każdym razem jest tak samo, gdy wydaje się, że jest bliska odkrycia prawdy, trop niespodziewanie się urywa. Jakby tego było mało ma dziwne wrażenie, że ktoś ją obserwuje. Mijają lata, Veronica podejmuje decyzję o rzuceniu studiów i rozpoczyna pracę w portalu informacyjnym, wraca do niej nieprzyjemne wrażenie, że jest obserwowana. Jej najlepsza przyjaciółka zostaje zamordowana, niepokój Veronici wzrasta. Morderca nie został odnaleziony, kobieta rozpoczyna śledztwo na własną rękę. Już wkrótce staje twarzą w twarz ze swoim prześladowcą. Mężczyzna budzi w niej sprzeczne odczucia, z jednej strony przeraża, z drugiej fascynuje. Dlaczego Veronica stała się jego obsesją?

Jak dużo można poświęcić, by zdobyć to co się zaplanowało? Akcja toczy się dynamicznie i intryguje. Fabuła ciekawie poprowadzona, niesie sporą dawkę przeróżnych emocji. Cały czas coś się dzieje, nie ma mowy nudzie. wyraźnie odczuwamy niepokój. Ciekawie ukazani bohaterowie, to ludzie o silnych osobowościach, pełni pasji, charakterni. Veronica jest pełną sprzeczności osobą, z jednej strony silna, nieugięta, inteligentna, z drugiej chwilami zachowuje się jak dziecko. Były chwile, że mocno mnie irytowała. I tajemniczy stalker... kim jest? Początkowo wzbudzał we mnie tylko niechęć, jest bardzo pewny siebie, przepełnia go mrok i ogromna siła. Wraz z rozwojem wydarzeń coraz mocniej mnie intrygował. W pewnym momencie jego postępowanie staje się zrozumiałe. Nie wszystko jest takie jak nam się początkowo wydaje.

Książka wciąga od pierwszych stron, wzbudza dreszczyk niepokoju i ciekawość. Mrok i intensywne uczucia. Historia dotyka różnych, złożonych ludzkich problemów. Tajemnice, niedopowiedzenia, kłamstwa, intrygująca zagadka. Zemsta, która przysłania wszystko inne i staje się siłą napędową do działania. Kto jest tym dobrym, a kto złym? Trudne rozliczenie się z przeszłością. Podejmowanie ryzyka, szukanie własnych korzeni. Uczucia, które pojawiają się nagle, nie zawsze tak, jakbyśmy sami tego chcieli. W całość z wyczuciem wplecione intensywne, pełne ognia, gorące, pikantne sceny.

Przepełniona mrokiem, pożądaniem, tajemnicami, trzymająca w napięciu historia. Intrygujący motyw stalkingu. Dla mnie jest to zaskakujący thriller psychologiczno – erotyczny. Serdecznie polecam.