Stalker

„Stalker” Meg Adams to niezwykle mroczna, klimatyczna i hipnotyzująca historia, którą czyta się w mgnieniu oka, jednocześnie chcąc znać zakończenie, ale z drugiej strony nie chcąc się z nią rozstawać. To moje pierwsze spotkanie z twórczością autorki - pomimo tego, że na półce inne jej książki jeszcze czekają na przeczytanie. Jednakże jeśli chodzi o taką odsłonę autorki, to ja jestem kupiona! Sam klimat tej powieści zrobił mega robotę. Skusiłam się na nią widząc na okładce, że to „mroczna, wciągająca historia dla fanów powieści Raw i Jej stalkera”. I choć „Raw” jeszcze nie czytałam, tak „Jej stalker” urzekł mnie swoim klimatem, który odczułam również w książce Meg Adams.

Już od pierwszych stron dzieje się naprawdę sporo, a momentami ma się wrażenie, że cała akcja dzieje się dosłownie obok. Wykreowanie tajemniczego stalkera wyszło autorce świetnie, bowiem od samego początku jego postać wzbudzała największe zainteresowanie, choć nie powiem bo niekiedy miałam ciarki na plecach czytając o tym co przeżywała Veronica. A to wszystko było tak dobrze opisane, że ah! Za każdym razem jak odkładałam książkę, to nie mogłam się doczekać aż do niej wrócę i poznam dalszy ciąg wydarzeń.
Meg Adams stworzyła niezwykle ciekawą historię, która trzyma w napięciu od początku do samego końca. Nie zabrakło tu też namiętnych scen, które nieraz doprowadzą Was do wypieków na twarzy. A zakończenie? No cóż! W życiu bym się nie spodziewała takiego obrotu sprawy! Byłam ogromnie zaskoczona i...

🍁Recenzja🍁

„Człowiek, który od tak dawna mnie obserwował, nagle zaczął przekraczać wszystkie granice, które wcześniej, jak mi się wydawało, istniały. Już nie patrzył z daleka, ale był cholernie blisko”.

Veronica postanawia dowiedzieć się czegoś ze swojej przeszłości, tego, jak wyglądało jej dzieciństwo. Jej umysł, jest niejako wybrakowany i brakuje jej informacji, które chciałaby wiedzieć. W końcu trafia na ślad, ale czy na pewno? Czy będzie to tylko ślepa uliczka? Co najdziwniejsze, ma wrażenie, jakby ktoś nie odstępował jej na krok. Jakby miała swój cień, który za nią podąża. Tak mija kilkanaście lat. Staje się świadkiem makabrycznego odkrycia. Dodatkowo jej "stalker" okazuje się już nie tylko wyobrażeniem, ale faktem. Kim tak naprawdę jest? Kto skrywa się za tajemniczą postacią?

"Stalker" to historia, która pozwoli wam przenieść się do świata, w którym będziecie musieli odkryć wiele szczegółów, aby dowiedzieć się, jaka tak naprawdę okaże się prawda.

Jest to moje kolejne spotkanie z twórczością autorki i muszę przyznać, że po poprzedniej niezbyt udanej historii, tą zdobyła moją uwagę i bardzo mi się podobała. Bardzo dobrze poprowadzona akcja, która z każdą stroną wzbudzała zainteresowanie w czytelniku. Idealnie wykreowane postacie głównych bohaterów, które wzbudzały fascynację, zaciekawienie i tę nutkę tajemniczości.
Na pewno nie zabraknie obiecanego mroku, który nie raz powodował dreszcze. Dostaniecie wiele tajemnic, momentów, k...

Victoria nie pamięta swojego dzieciństwa, wie jedynie, że została adoptowana. Jako nastolatka postanowiła dowiedzieć się czegoś o swoim pochodzeniu, jednak każdy trop nagle się urywa. Dodatkowo dziewczyna coraz częściej ma wrażenie, że jest obserwowana. Gdy po latach rzuca studia i rozpoczyna pracę w portalu informacyjnym to wrażenie powraca. Wtedy też jej życie wywraca się do góry nogami. Jej najlepsza przyjaciółka zostaje zamordowana, a ona sama odkrywa, że jej każdy krok jest śledzony.

Niebawem stalker się ujawni i stanie twarzą w twarz z dziewczyną. Nieoczekiwanie okaże się on być równie przerażającym, co fascynującym mężczyzną, dla którego Veronica od lat jej obsesją.

Czy Veronica pozna odpowiedzi, których szuka? Kto tak naprawdę okaże się być zagrożeniem? Czy obsesja przerodzi się w miłość?

Oj, już od jakiegoś czasu nie miałam przyjemności czytać tak mrocznej i wciągającej historii. Sprawiła mi ona dużo frajdy i spędziłam z nią naprawdę dobry czas. Poznajemy w niej świetnie wykreowanych bohaterów otoczonych aurą tajemnicy i niebezpieczeństwa. Charakterni i fascynujący, ona odważna i waleczna, on tajemniczy i wytrwały. Fajna fabuła, wartka akcja, nieoczekiwane zwroty, namiętny romans. Połączenie idealne. Jestem zdecydowanie na tak!

"Stalker" to wciągająca historia, która pochłania i nie pozwala się oderwać do momentu skończenia ostatniej strony. Trzyma w napięciu i daje nieoczekiwane zakończenie. Oby więcej takich książek. Ja ...