Winda recenzja

Straszna winda, genialna historia

Autor: @justus228 ·2 minuty
2021-07-05
Skomentuj
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!
Winda czy schody? Co wybieracie? Myślę, że po przeczytaniu tej książki, część z Was, może skusić się jednak na to drugie :P niezwykle mroczna, hipnotyzująca i wywołująca gęsią skórkę – tak właśnie pomyślałam, po przeczytaniu tej książki. Wow! Co to w ogóle było! Jak ja żałuję, że wcześniej po nią nie sięgnęłam. Ale jak to się mówi, lepiej późno niż wcale!
Już od pierwszych stron nie umiałam tej książki odłożyć. Moja ciekawość wzrastała z każdym kolejnym rozdziałem, a zagmatwanie i poplątanie rzeczywistości z halucynacjami, doprowadzało mnie do skrajnej irytacji. Nie umiałam odgadnąć o co chodzi i dlaczego tak się dzieje ;)
Główny bohater to Robert Rot, który jest taksówkarzem. W dzień pracuje, a na wieczór wraca do rodziny – do żony i dwójki ślicznych córeczek. Silne migreny doprowadzają go na skraj agonii, przez co nie może normalnie funkcjonować. I do tego ta winda, której tak panicznie się boi…. I wewnątrz której przeżywa swoje największe koszmary…
Nie będę Was okłamywać, ta książka zrobiła z mojego mózgu galaretę. Od samego początku autor świetnie trzyma czytelnika w napięciu, do tego raczy nas czasami tak obrzydliwymi opisami, że na pewno nie polecam jeść czegokolwiek podczas czytania ( szkoda, że mnie nikt wcześniej o tym nie powiedział ). Jeśli chodzi o horrory, to nie czytam ich często, ale „Winda” wywołała we mnie takie uczucie niepokoju, że normalnie aż sama byłam w szoku! Wiem, że to może dziwnie zabrzmi, ale naprawdę, jak wczytałam się w tą książkę, to nie dość, że miałam ciarki na rękach, to jeszcze miałam wrażenie, że patrzę na te wszystkie wydarzenia jakbym stała obok głównego bohatera. Brrrr… Ależ to było dobre! Świat nie istniał, gdy ją czytałam – tak, uwierzcie mi, że można było mnie wołać, a ja i tak nic nie słyszałam. W głowie miałam tylko „Windę”. Uwielbiam styl pisania autora, on dosłownie mnie zahipnotyzował w tej książce. Nie wspomnę już, że wywiódł mnie też w pole, bo takiego obrotu spraw, to ja się w ogóle nie spodziewałam. Ostatnie strony, to był właśnie ten moment, kiedy mój mózg przestał rejestrować jakiekolwiek bodźce, a szczęka opadła do podłogi. Nawet nie umiem opisać jak się czułam, po przeczytaniu tej książki, bo z jednej strony byłam nią zachwycona, z drugiej ogromnie zszokowana, a z trzeciej chciało mi się płakać, że już ją skończyłam…GENIALNA to mało powiedziane! Cieszę się, że w końcu po nią sięgnęłam i jestem w 100% usatysfakcjonowana. I oczywiście wszystkim Wam ją polecam!

Moja ocena:

Data przeczytania: 2021-06-27
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Winda
Winda
Tomasz Sablik
8.3/10

O czym opowiada „Winda”? O czającym się w miejskich zaułkach mroku, o zaginionej dziewczynie; o młodym chłopaku, który zobaczył więcej niż powinien; o starej, bezdomnej kobiecie, która widzi więcej ni...

Komentarze
Winda
Winda
Tomasz Sablik
8.3/10
O czym opowiada „Winda”? O czającym się w miejskich zaułkach mroku, o zaginionej dziewczynie; o młodym chłopaku, który zobaczył więcej niż powinien; o starej, bezdomnej kobiecie, która widzi więcej ni...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Winda, jaka jest, każdy widzi. Na co dzień służy nam do przemieszczania się między piętrami, oszczędzając nasz czas i siły. Gdy się popsuje, złorzeczymy i marudzimy, czekając, by jak najszybciej móc ...

@SFsince2018 @SFsince2018

Jest wieczór, właśnie wychodzę z mieszkania na ostatni spacer z psem. Mieszkam na trzecim piętrze, nie jest wysoko, więc zwyczajowo schodzę schodami. Sąsiedzi najpewniej już śpią, po korytarzu niesie...

@mysilicielka @mysilicielka

Pozostałe recenzje @justus228

I kto tu jest diabłem?
Pierwsza książka autorki, która skradła moje serce! Diabelnie dobra historia!

Ta książka mnie po prostu położyła na łopatki. Uśmiałam się przy niej przeokrutnie i zdecydowanie zakochałam się w stylu pisania Igi Daniszewskiej. To moje pierwsze spot...

Recenzja książki I kto tu jest diabłem?
Until love
Książka "Until death" zaparła mi dech w piersiach. Czy kontynuacja serii była równie spektakularna?

"Until love" to książka, na którą bardzo wyczekiwałam. Jest to drugi tom serii Your choice, ale czy ostatni? 😈 Mam nadzieje, że nie, bowiem ogromnie zżyłam się z jej bo...

Recenzja książki Until love

Nowe recenzje

Krew snajperów
O tych, o których mówi się mało.
@MichalL:

Świetna opowieść o tych, o których mówi się mało. Zwykle są niewidoczni i mocno oddaleni od celu. Jednak są i dla oddzi...

Recenzja książki Krew snajperów
Dream Lake
Pasja ponad wszystko
@paulina0944:

Margo bierze udział w obozie musicalowym, zaś Tobi na obozie komputerowym. Obydwa odbywają się nad jednym jeziorem. Dla...

Recenzja książki Dream Lake
Mister Hockey
Przyjemna odskocznia
@paulina0944:

Na początku poznajemy Jeda, który właśnie ma udzielić wywiadu dziennikarce. Jest popularnym i lubianym hokeistą. Tylko ...

Recenzja książki Mister Hockey
© 2007 - 2024 nakanapie.pl