Świadek recenzja

Świadkowie Jehowy od wewnątrz

Autor: @Meszuge ·2 minuty
2020-07-29
1 komentarz
2 Polubienia
Zaczyna się w latach dziewięćdziesiątych, w Polsce. Łukasz urodził się w grudniu 1980, a w lipcu 1994 został ochrzczony na stadionie w Wałbrzychu. Świadkowie Jehowy nie chrzczą niemowląt i noworodków, bo Jezus powiedział wyraźnie, żeby przyszłego wyznawcę najpierw nauczać (Mt. 28:19,20).

To książka o Światkach Jehowy i ich zamkniętym świecie. Opowiada o sobie Łukasz oraz, o Łukaszu i innych kwestiach religijnych – Robert. Kim jest Łukasz, a kim naprawdę jest Robert, dowiadujemy się mniej więcej w połowie książki. W każdym razie jest to zderzenie wewnętrznego świata młodego człowieka i jego emocjonalnych i duchowych konfliktów z oficjalnym stanowiskiem Świadków Jehowy.

Świadkowie Jehowy, zwani wcześniej Badaczami Pisma Świętego, to religia powstała stosunkowo niedawno, bo w XIX wieku; liczy sobie na świecie jakieś 8 mln wyznawców, w Polsce prawdopodobnie około 120 tys.

Świadkowie Jehowy nie chcą rozmawiać. Nie po to pukają do obcych drzwi. Przyszli nawracać. Nie są zainteresowani innym od własnego sposobem myślenia, oni znają prawdę. Teraz, wytrenowani na zebraniach, użyją wszystkich narzędzi i środków, by do prawdy zaprowadzić innych. Zrobią to z uśmiechem, życzliwie, rozumiejąc każdy problem, który dręczy człowieka dopóty, dopóki się nie ochrzci. Wiedzą, skąd się wzięliśmy, jaki jest sens życia, co się dzieje po śmierci, dlaczego umieramy. Wszystko, co ważne, wiedzą. Na co dzień, zamiast obserwować, wolą oceniać.

Łukasz jest odmieńcem i dziwolągiem, bo należy do „kociej wiary”, ale kiedy od niej powoli odchodzi, zostaje wyklęty również w swojej wspólnocie.

Ta książka mogłaby się stać… no, może nie bestsellerem, ale opracowaniem non-fiction bardzo poczytnym. Czemu nie jest? Czy autorowi zabrakło iskry geniuszu? A może… tu przypomina mi się cytat z innej pozycji:
Ludzie są bardzo przywiązani do swoich przekonań. Nie dążą do poznania prawdy, chcą tylko pewnej formy równowagi i potrafią zbudować sobie w miarę spójny świat na swoich przekonaniach. To daje im poczucie bezpieczeństwa, więc podświadomie trzymają się tego, w co uwierzyli*.

A także pewne powiedzenie (parafraza moja): ludzie trzeźwo myślący, niezaburzeni, normalni, z otwartym umysłem, mają przekonania zbudowane na wiedzy i doświadczeniu. Pozostali mają przekonania zamiast wiedzy i doświadczenia.

Czy polski katolik chciałby się czegokolwiek dowiedzieć? Cokolwiek zrozumieć, poznać?






--
* Laurent Gounelle, „O człowieku, który chciał być szczęśliwy”, tłum. Krystyna Szeżyńska-Maćkowiak, wyd. Świat Książki, 2010, s. 49.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2020-07-29
× 2 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Świadek
Świadek
Robert Rient
6.5/10
Seria: Reporterska (Dowody na Istnienie)

"Świadek" Roberta Rienta to opowieść non-fiction o ucieczce ze szczególnego więzienia - więzienia dla mózgu. Łukasz, urodzony w rodzinie świadków Jehowy, opowiada o podwójnym wykluczeniu: najpierw o ...

Komentarze
@jatymyoni
@jatymyoni · ponad 3 lata temu

"Czy polski katolik chciałby się czegokolwiek dowiedzieć? Cokolwiek zrozumieć, poznać?"- to wszystko jak zwykle zależy od człowieka.
@Meszuge
@Meszuge · ponad 3 lata temu
Oczywiście, że zależy od człowieka. W Polsce katolików jest podobno 98%, a książka jest nieznana, nieczytana, rozdawana w końcu za "co łaska". Wnioski są oczywiste, prawda?

Jasne, nic nie obejmuje stu procent populacji, ale wiesz chyba, że miałem na myśli typowego przedstawiciela, a nie wyjątki. :-)
@jatymyoni
@jatymyoni · ponad 3 lata temu
Kiedyś mnie to interesowało i parę pozycji przeczytałam. Teraz już nie mam ochoty. Miałam znajomych Świadków Jehowy , ale nigdy nie było problemu religii. Wszystko zależy od ludzi, jak zwykle. Znam rodzinę, gdzie część jest katolikami, a część Świadkami i też nie ma problemu. Natomiast znajoma miała problem, gdyż do jej staruszka ojca i jego siostry zaczęli przychodzić. Później był problem, gdyż okazało się, że mieszkanie przepisali na Zbór. Sądziła się z nimi. Wiem, że mają świetny wywiad, z każdej rozmowy zdają sprawozdanie wyżej dyskutują, i jakby opracowują indywidualną taktykę.
Na szczęście zawsze obracałam się wśród ludzi, którzy chcieli wiedzieć więcej o swojej wierze.
@Renax
@Renax · ponad 3 lata temu
A ja znam też taki przypadek, że 'przez zaangażowanie żony do świadków Jehowy' doszło do tragedii rodzinnej. Chodziło o jej fanatyzm religijny, zamiast zajmowanie się domem.
@Meszuge
@Meszuge · ponad 3 lata temu
O tym ich wywiadzie też jest w książce.
@jatymyoni
@jatymyoni · ponad 3 lata temu
Fanatyzm religijny jest w każdej religii i zawsze jest złem. Ja na szczęście na takich nie natrafiłam. Natomiast bardzo podobne podejście mają Adwentyści. Chociaż i u jednych i u drugich trzeba podziwiać ich znajomość Pisma Świętego.
@Renax
@Renax · ponad 3 lata temu
Oj, fanatyzm się pojawia, w katolicyzmie też.
Świadek
Świadek
Robert Rient
6.5/10
Seria: Reporterska (Dowody na Istnienie)
"Świadek" Roberta Rienta to opowieść non-fiction o ucieczce ze szczególnego więzienia - więzienia dla mózgu. Łukasz, urodzony w rodzinie świadków Jehowy, opowiada o podwójnym wykluczeniu: najpierw o ...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Jesteś w matni. Twój każdy krok jest kontrolowany. Musisz żyć wokół określonych reguł i zasad. Każde odstępstwo od przyjętych norm grozi poważnymi konsekwencjami. Chcesz odejść? Pamiętaj, że nie ma p...

@Zaczytane_koty @Zaczytane_koty

Ta cienka książeczka jest autobiografią człowieka, który urodził się w rodzinie świadków Jehowy, religii powstałej w XIX wieku, liczącej sobie na świecie około 8 mln wyznawców, w Polsce około 120 tys...

@almos @almos

Pozostałe recenzje @Meszuge

Nocna runda
Reacher - żandarmski pitbull

Pisząc o kolejnej przeczytanej książce tego autora, czuję się jak ktoś, kto w towarzystwie opowiada siedemnasty raz ten sam dowcip. Oczywiście pisać na ten temat nie mam...

Recenzja książki Nocna runda
Feliks Dzierżyński. Miłość i rewolucja. Biografia intymna
Narodziny czerwonego kata

Ze względu na ogromną liczbę przypisów i cytowanych materiałów źródłowych jest to najprawdopodobniej najbardziej rzetelna biografia Feliksa Dzierżyńskiego, szefa Wszechr...

Recenzja książki Feliks Dzierżyński. Miłość i rewolucja. Biografia intymna

Nowe recenzje

Impuls
Impuls.
@Malwi:

"Impuls" to poruszająca opowieść o sile matczynej miłości, wytrwałości i walce z własnymi demonami. Jolanta Żuber prowa...

Recenzja książki Impuls
Dlaczego podskakuję
DLACZEGO PODSKAKUJĘ
@mikka138:

Gdy tylko dowiedziałam się o czym jest ta książka, wiedziałam, że muszę ją przeczytać. Temat jest mi dobrze znany, a wi...

Recenzja książki Dlaczego podskakuję
Mieszko. Wyjście z cienia
"Mieszko. Wyjście z cienia"
@tatiaszaale...:

Nie można stać w miejscu, trzeba przeć do przodu i do przodu. Bo kto nie idzie dalej, a stoi czy na zadku siedzi zadowo...

Recenzja książki Mieszko. Wyjście z cienia
© 2007 - 2024 nakanapie.pl